Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość chyba zwariowałam

Dałam numer telefonu policjantowi...

Polecane posty

Gość chyba zwariowałam

:-O jestem żenująca i nawet nie wiem jak to się stało, ze mu go dałam :-O zatrzymała mnie dziś policja do kontroli i okazało się, ze to mój daaaaawny kolega ze szkoły, nie znaliśmy się jakoś szczególnie dobrze, ale samo to, ze spotkałam kogoś z dawnych szczęśliwych lat sprawiło, ze poczułam sie super, cieszyłam się. On poprosił o numer tel. i powiedział, ze może wpadnie kiedys do mnie na kawę :-O Wiadomo, ze ni emusze się z nim umówić, ani odebrac telefonu, ale zdziwiła mnie moja postawa i to, co robiłam :-O ja sie nigdy tak nie zachowuję :-O może ta samotnia od lat już mi padła na mózg :-( a i najwazniejsze... koleś ma żonę :-O a ja jestem ostatnią osobą na świecie któa chciałaby sie spotykac z żonatym mężczyzną za plecami jego żony. Brzydzę się takimi kolesiami. No ale z drugiej strony przeciez wiaodmo, ze ludzie na całym świecie się spotykają, rozmawiają, piją kawe i już. Poza tym naczytałam się tutaj na kafe tematu o policjantach i aż mi sie włos jeży na głowie :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JakJakKajak
A czy o n Cie zapraszał do łóżka. Moż epo prostu jets ciekawy co sie u kogo działo,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba zwariowałam
no na pewno jest ciekawy! :-D ja też chyba przestanę czytać kafe bo mi wypiera mózg :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Heyah :D
niepotrzebnie dawałas numer... sam sobie mógł sprawdzic w policyjnych bazach danych :D jak również każdorazowo miejsce twojego pobytu na podstawie tego gdzie jest twoja komórka. Lokalizują z dokładnościa do kilku metrów :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba zwariowałam
revolver nie masz o mnie zielonego pojęcia :-D :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba zwariowałam
mam tel na kartę, więc nie sa w stanie mnie namierzyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Heyah :D
no to teraz juz są :D kiedyś lokalizowałem przez policję kogoś. Podali dokładny adres na podstawie lokalizacji telefonu komórkowego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba zwariowałam
e tam, to akurat mnie nie interesuję za bardzo, zna mój rejon, zna nazwisko , ale nie o to chodzi, po prostu w pierwszej chwili przypomniałam sobie te straszne historie dziewczyn z topiku o policjantach i ... no kurde nie chce mi sie wierzyć, z eon też by taki był ( nie w stosunku do mnie oczywiście, bo mma swoje zasady i lekko ze mną nie ejst :-P , ale jego żony) Ponoć policjanci to straszn eszuje i manipulatorzy... nie mogę odnaleźć tamtego topiku własnie wysłał mi sms :-O :-O :-O :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Heyah :D
dam ci dobrą radę - nie oceniaj ludzi po zawodzie jaki wykonują... co wcale nie znaczy, że masz ufac każdemu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorko ...pies potrafi dobrze wyczuć...ma dobry węch...szczególnie ten z milicji obywatelskiej....:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba zwariowałam
ja nie mam problemu, nie ufam nigdy nikomu :-D tylko nie bardzo wiem, jak sie zachować, kiedy zadzwoni i się wprosi na kawę. To niby nic takiego, ale no kurde facet ma żonę i jakos tak dziwnie za jej plecami, mi by było bardzo przykro na jej miejscu, nie chce się tak zachowywać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba zwariowałam
revolver nie wiem o co ci chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba zwariowałam
może jak mnie odwiedzi to będzie w mundurze z pałą u boku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tytuł powinien brzmieć - dałam nr dawnemu koledze. Co za znaczenie ma, że to gliniarz? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhheloł
nie znaliśmy się jakoś szczególnie dobrze ludzie umiecie czytać? to był zwyczajny znajomy ze szkoły a nie kolega

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie znam cięęęęęęęęęęę
ę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×