Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

depresja jesienna

Jestem sama, nie jest mi z tym dobrze, ale nie chcę tego zmieniać

Polecane posty

Mam 27 lat, ponad rok temu rozstałam się z moim ostatnim partnerem. Żadne tam bolesne historie, po prostu doszliśmy do wniosku,że nie chcemy planować wspólnej przyszłości. On teraz się zaręczył, na Wielkanoc się żeni. Ja postanowiłam po rozstaniu sobie odpocząć od facetów, szczególnie, że byłam ciągle w związkach od 18. roku życia. No i tak sobie w tym trwam od 1,5 roku. Nie jest mi z tym absolutnie dobrze, czuję się samotna, szczególnie, że wszyscy wokół mnie zakładają rodziny, ale wpadłam w taki marazm, że nie chcę tego zmieniać. Nie chce mi się już szukać faceta, podrywać go, stroić się na randki, denerwować się, poznawać go, docierać się. Wolę obejrzeć sobie w TV serial i iść spać. Moja przyjaciółka twierdzi, że mam już mentalność starej panny i będzie mi ciężko kogoś poznać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też tak czuje... choc moja historia jest inna...zawsze bylam sama, przez 3 lata uwikłana przez jedego kolesia w bolesną sytuacje...po ktorej tylko depresja mi została... mam 25 lat a czuje sie na 100 swoja droga fajne masz koleżanki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie problem w tym,że mi się nie chce. W stosunku do nowych ludzi zachowuję się jak dzikus, czuję się niepewnie, mało bezpiecznie. Kiedyś taka nie byłam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czlowiek najlepiej czuje
się będąc sam z sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
musisz sie przełamac i wyjśc gdzieś zrób cos dla siebie zadbaj o siebie a potem wyjdz i poznaj kogos to nie jest takie trudne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość normalny zwykły m
Ja mam tak samo, tyle, że jestem facetem. Poraz kolejny "nie trafiłem", a starałem się, tak normalnie, bez przegięć. Już mi się nie chce. Pewnie zostanę sam bo już mi się nie chce "uwodzić" starać się dla kogoś tak naprawdę w ciemno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaswerrtylkll
mam tak samo i ten sam wiek, nie wychodzi mi z nikim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×