Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

dagna88

Przywlaszczenie, pomozcie

Polecane posty

moj juz byly chlopak, pozyczyl ode mnie jakis miesiac temu telefon komorkowy i komputer. zostaly pozyczone tylko na kilka dni bo byly mu potrzebne do szukania pracy i kontaktu ze mna. jak rzeczy otrzymal, to pracy nie szukal a kontakt ma jedynie z kolegami, z którymi dzien w dzien imprezuje wiec nie mam jak go dorwac. telefon wiecznie wylaczony, kilka dni temu gdy poprosilam go o zwrot tych rzeczy powiedzial ze pewnie ze ta, ale dzis jest zmeczony, to jutro, a pozniej ze znowu jutro i wreszcie stracilam z nim kontakt od kilku dni. mieszka blok obok jednak nigdy go nie ma w domu a jego matka powiedziala ze nic mi nie odda jak go nie ma w domu. wiem ze to jest przywlaszczenie, dzwonilam na policje bo matka mnie cisnie, bo to ona placila za te rzeczy i chce je z powrotem. policja kazala przyjsc i zlozyc zeznania. jednak ze wzgledu na male i do tego chore teraz dziecko nie bardzo mam na to czas, co byscie zrobili? nie chce mu robic wiecej brudów bo i tak ma wszedzie długi itd ale ja mu pomagam a on sie potem dupa odwraca i znika. myslicie ze nachodzenie jego matki u której on mieszka cos da? moze sie wreszcie wkurzy ze wciaz przychodze i odda mi te rzeczy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
babki co byscie zrobily na moim miejscu, mam dosc sluchania w domu jak to znowu mu zaufalam, a on dostal co chcial i w dupie wszystko ma. bylismy razem 6 lat wiec wiedzialam czego moge sie spodziewac, ale tego ze tak odwdzieczy mi sie za pomoc to niestety nie wiedzialam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sillllla
Idź dziewczyno na Policję. On Cię zlewa totalnie a Ty masz jeszcze jakieś skrupuły? Jak ma długi to może w pizdu sprzedał tego kompa i telefon. On się z tobą nie cacka więc dlaczego Ty miałabyś cackać się z nim?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie sprzedal to jedyne co wiem na pewno, dzis chcialam isc do niego z siostra i jak jego matka otworzy drzwi to poprostu wejsc i sobie moje rzeczy wziac, tzn kompa bo tel pewnie on ma przy sobie. ale jego stara zaraz na policje zglosi wtargniecie na jej "posesje"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×