Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość szykuje sie slub i wesele

Czy isc na takie wesele???

Polecane posty

Gość szykuje sie slub i wesele

Szykuje sie slub i wesele najmłoszego brata mojego meza nie utrzymujemy z nimi raczej kontaktow , generalnie podpadli nam strasznie, panna jest z bogatego domu i myslała ze nas sobie ustawi i beda mogli od nas ciagle kase pozyczac ja sie postawilam i kilka razy pannie dałam do zrozumienia, ze nie zycze sobie jej duurnych uwag i docinek to taka rozpieszczona małolata a ten brat mój szwagier od 3 lat wisi nam kasea jak sie upomniałam to zostałam wyzwana no i teraz ma byc ich wesele...dostalismy zaproszenie ale jan ie chce isc co robic??? maz chce isc bo mówi, ze to jego brat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 87878787878787
Lepiej idzcie. Wroga trzeba znać;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ściemniasz mała,,,,,,,
Bogata i od ciebie pożyczała? Coś chyba nie tak :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szykuje sie slub i wesele
no nie wiem po cholere jeszcze mam im dawac prezent jak oni nam kase wisza a jezdza sobie po swiecie na rozne wycieczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szykuje sie slub i wesele
pozyczył szwagier no ale sorki sa razem ona jest bogata i drze morde, ze my powinnismy im pomagac bo oni sa młodsi i co to za poj... rodzina, ze zero pomocy a dlaczego ja mam dawac jak jestem potem wyzwana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uyu78909
idźcie skoro was zaprosili może chcą zakopać topór wojenny a w kopercie dajcie 100 zł z dopiskiem że reszta poszła na spłatę długu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 87878787878787
A dużo od Was pożyczyli? Może "dajcie" im w prezencie tę kasę którą Wam wiszą? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość revlontirty
To jednak brat męża więc iść wypada A prezentu nie musisz dawać skoro kasę wam wiszą - bedziecie kwita

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szykuje sie slub i wesele
1000 zł pozyczył jakies 3 lata temu nam dali na nasz slub komplet filizaneczek z tesco pewnie za jakies 39,99 w d... mam takiego szwagra a pewnie, ze by chcieli sie pogodzic ale jak my przeprosimy tylko k... nie wiem za co!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szykuje sie slub i wesele
no napisałam, ze 1000 zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem Ci
ze troszke glupia sprawa z jednej strony to rodzina...ale z drugiej chamstwo z ich strony ze nie poczuwala sie do oddania pieniedzy....ja rozne rewolucje przeszlam z rodzina tylko wykorzystywali wiecznie biednych udawali nie tylko ode mnie brali ale od innych tez nie poczuwali sie do oddania i wkoncu sie wkurzylam powiedzialam dosyc....niby dla nich rodzina wazna a w kulki leca i wiecznie po chamsku i z determinacja wykorzystuja i w tym roq doprowadze pewna sprawde do konca i zrywam wszelkie kontakty!!!! Pieniedzy nie zobaczylam do dzisiaj kupe lat i kilka tysiecy pozyczonych ja bym nie szla na slub.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciezki orzech do zgryzienia:( ale skoro nie odzywacie sie,nie utrzymujecie kontaktow i jakies fochy pannicy,to ja bym odpuscila sobie a maz jak chce to niech idzie sam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anastazja.p.
takie same filizanki w prezencie im dajcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niech Twój mąż idzie sam :) widać że jesteś kłótliwą francą, wszystko Ci nie pasuje, przynajmniej mąż sobie odetchnie przez jeden wieczór :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lisabet S. a dlaczego uwazasz,ze autorka tego tematu jest franca?... mi osobiscie tez by bylo przykro,gdyby ktos tak potraktowal...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ponieważ mówi że nie da sobie tak, żeby ktoś ciągle kasę pożyczał...a potem wychodzi że to tylko 1000 zł :D a ta sie pulta jakby co najmniej pięć razy tyle :o I założę sie, że chodzi tu o zawiść i że jej mąż pewnie ma zupełnie inne zdanie na temat całej sytuacji i na temat przyszłej bratowej tylko że absolutnie nie ma prawa go wypowiedzieć bo od razu foch z przytupem i tematy na kafe żeby tylko postawić na swoim :o i pewnie jej mężowi wcale sie o tą kasę nie rozchodzi, ale autorka oczywiście nie może tego tak zostawić żeby wyszło po czyjejś myśli a nie po jej :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a dlaczego ma niby
tą kase podarowac im?? czy jak? słusznie ze sie wscieka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A dlaczego nie? Nigdy nikomu nie robicie prezentów? :) Ja np wczoraj wydałam na prezent dla mojej siostry 1400 zł, tak po prostu bo chciałam jej coś dać a nie pracuję więc to kasa mojego męża jakby nie było :) i jeszcze mnie pochwalił że rzecz którą kupiłam jest fajna i że w ogóle zrobiłam dobrze :) Bo jest dobrym człowiekiem i innym dobrze życzy a nie patrzy tylko do czego sie przypierdolić i jak by tu pokazać kto jest górą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli to były pieniądze twojego męza to zanim kupiłas coś trzeba było skonsultować z męzem a na wesele idźautorko i ewentualnie powiedz, że w formie prezentu zmniejszacie im dług inna sprawa, że brat z bratową zachowuje się po chamsku. Jeśli się coś od kogoś pożycza to się oddaje wypełniaj ankiety i wymieniaj na doładowania:) https://www.askgfk.com/reg/?x=f9a293db83a9359 21508325b618ffc43&srcid=253 klikaj w banery i zarabiaj:) http://centrumreklamy.com/pages/index.php?refid=chasse

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjdnj
moim zdaniem Lisabet ma racje. Autorka na pewno opisala tak sytuacje, zeby siebie pokazać jako ofiarę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lisabet S. To fajnie,ze stac Cie na takie mile gesty:)domyslam sie,ze jednak masz dobre kontakty z siostra a jak zauwazylas to przyszla szwagierka nie nalezy do zbyt milych osob dla autorki,wiec ma prawo byc zasmucona.Ja osobiscie tez bym nie podarowala takiej kasy,bo nie kazdy moze ma wysoki standart...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie zauważyłam :) widzę za to że autorka w takim właśnie świetle pokazuje tą dziewczynę, co bardzo źle o niej (autorce) świadczy i sprawia że nie lubie jej (autorki) chociaż jej nie znam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czarna Anielico jeśli to o konsultowaniu zakupu było do mnie to nie masz racji :) mój mąż dopiero wtedy by sie wkurzył gdybym spytała czy mogę coś kupić bo on jest bardzo wrażliwy na punkcie tego że kasa którą zarabia jest nasza wspólna małżeńska, więc lepiej nie pytać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to musicie dużo zarabiać, jesli taki prezentów nie konsultujecie... niestety przy moich zarobkach i ciągłym oszczędzaniu jakby mi Mój taka niespodziankę zrobił to byłaby wojna co innego jakby się najpierw skonsultował się ze mną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie no lisbet
nie ma to jak robic prezenty za kase meza buahahahahahahaha wiesz, ze to kiedys moze zostac ci wypomniane :) pewnie nie, ale sie dowiesz autorko nie dziwie ci sie, ze nie chcesz isc Ja tez bym na twoim miejscu nie poszla, mialam podobnie z siostrrami meza 0 tylko u mnie dochodzilo juz do kwot powyzej 20 tysiecy zlotych ... Odkladalismy sobie pieniadze na wieksze mieszkanie (mielismy kawalerke) siostra meza kilka razy pozyczyla pieniadze i nie oddala raz, potem znowu pozycza, i ze "za 2 mieisace odda' Mija pol roku cisza Potem odwiedza nas i mowi, boze w jakiej wy norze mieszkacie, male to takie jak dla szczurow Ale kasy nadal nie oddala Moglabym tu ksiazke napisac nt jej chamstwa Ale do rzeczy, w koncu maz sie wkurzyl i zazadal natychmiast kasy, i ? wielka obraza, ze to nie jest zaden brat, ze jak tak brat moze itd ze to ona jego siostra a on jej kaze pieniadze oddawac Kasa poszla na kosmetyki, ubrania i wycieczki :) tak wiec sie nie dziwie wcale autorce :), ze jest wkurwiona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Za wspólną kasę :) mąż miał swoją kasę przed slubem, a teraz kasa jest wspólna :) Zresztą 1400 to mała część wypłaty więc nie jest to jakis znaczący wydatek. Gdyby mąż zarabiał marne 2 tysiaki na pewno nie robiłabym większych prezentów niz za stówę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×