Mam 24 lata i grozi mi staropanieństwo:(

mam już 24 lata i brak chłopaka czy narzeczonego. Z ostatnim rozstałam się na sylwestra:( czy już powinnam się martwić czy mam jeszcze czas? dodam, że w mojej najbliżeszej rodzinie to wszystkie kobiety powychodziły za mąż do 25 roku życia:O czuję się jak cudak wybrakowany

;)

miało być *najbliższej. I z tego co czytam na kafe to też większość dziewczyn w tym wieku jest już zaręczonych lub mężatek. Ja w tym wieku to nie powinnam mieć faceta tylko co najmniej narzeczonego:(

i sie nie martwie jeszcze o to, wez przestan :O

Patrz na siebie, nie porównuj sie z innnymi, to, że zamężne, nie znaczy, ze szczesliwe, wszystko ma swój czas, i dla ciebie przyjdzie ten szczegołny dzien, nie ma co smęcić i kierować się metryczką i wmawiać sobie i innym, że 24 lata to już dużo.....................................

dziękuję za podtrzymanie mnie na duchu

myslałam, że już nie mam szans

moja matka chajtnęła się w wieku 30 lat rok później mnie urodziła

ja mam 25 lat i nawet o zamążpójściu nie myślę;-)

w średniowieczu dziewczynki wychodziły za mąż w wieku 13lat potem 18 teraz 25 w wkrótce 30 wiek się wydłuża bo dłużej ludzie żyją

zalezy czy jestes brzydka?

moim zdaniem 24 lata to wiek w ktorym powinno sie miec juz jakos zaplanowane zycie.. nie chodzi to o malzenstwo i gromadke dzieci ale o stalego partnera i jakies wspolne plany.. nie rozumiem dlaczego niektore osoby sadzą ze jak ktos jest w zwiazku malzenskim to na pewno jest nieszczesliwy itp chyba tylko zazdrosne desperatki tak myslą :| staly partner w tym wieku daje poczucie bezpieczenstwa i stabilizacji bycie singlem w kwiecie wieku ma swoje minusy

normalna, brzydka nie

z facetem mając 29 lat. Rok później znalazłam kogoś i myślę, że to właśnie TEN :)

kazdy by chcial miec takiego partnera tylko nie tak latwo takiego znalexc dgy wiekszosc w tym wieku mysli o czyms innym nie mozna mowic powinno bo dla roznych ludzi rozne rzeczy sa lepsze a nie ktorzy nie powinni miec dzieci ani bawic w rodzine

Jam am 29 lat jestem prawiczkiem i nigdy nie miałem dziewczyny

ja nie jestem dziewicą, byłam w związkach poważnych i mniej poważnych

Zaledwie od miesiąca nie masz faceta. Dobrze, że teraz okazało sie że nie pasujecie do siebie, a nie np za pare lat. Jeszcze masz(mamy) sporo czasu :)

miałam 7 partnerów seksualnych, w tym z 1 byłam w związku poważnym, z 2 w związkach mniej poważnych, 1 to był układ tylko na sex, a 3 to przygodny sex na dyskotekcach

podszyw

tak to juz koniec Twojej egzystencji, zycie stracilo sens... zreszta - z takim IQ trudno, bys nie zostala stara panna...

te mniej poważne to były przygodne znajomości ale ich nie żałuję