Co sądzicie o mojej przyjaciółce?

Ma 19 lat i pochodzi z niewielkiej miejscowości a już miała 5 partnerów od seksu. Z jednym znajomym była chyba w ciąży i mówiła że poroniła, z następnym w ostatnim czasie uprawiała seks w hotelu, prawie z każdym kolegą z miejscowości się całowała. Jak jej to wybić z głowy i uświadomić że robi źle? Ja już nie mam pomysłów.

dlaczego robi źle?

A co cie obchodzi, że ona sie puszcza? Chyba, że zazdrościsz...

w wieku 19 lat mieć 5 partnerów i być w ciąży już? i zmieniać facetów jak rękawiczki a lizać się z każdym kolegą? No coś jest nie tak...

trochę zazdroszczę, bo na mnie nikt nie leci i nawet mnie nie chcą patykiem dotknąć

Ej! Ktos się podszył pod moj nick;p Nie o to chodzi że jej zazdroszcze. Chce jej tylko pomoc zeby sie ogarnela

a co dopiero drągiem

trudno powiedzieć co nią kieruje może ma niską samoocenę i w ten sposób czuje się dowartościowana a może zwyczajnie lubi ten sport.....powiedz jej wprost że otoczenie postrzega ją jak panienkę która pójdzie z każdym zobaczysz jak zareaguje

do niej nic takiego nie dociera;/ juz kiedys byla opinasna na forum ale widocznie tez nic z tego nie zrobila;/

zostań jej alfonsem

może tylko mi sie wydaje ze to jest nienormalne?

Chyba tylko Tobie... Jej życie, jej sprawa- jeśli jej to odpowiada to co Tobie do tego? To że ma inne podejście do życia niż Ty, wcale nie znaczy że to złe podejście, po prostu INNE!

Tylko ze kazdy z ktorym to robila nie byl jej chlopakiem. Jednego nawet nigdy wczesniej nie znala.

zapytam jeszcze raz: co Ci do tego? Jest jakiś prawny obowiązek żeby sypiać tylko z kimś, kto jest naszym partnerem? Sama jestem w stałym związku od lat, nigdy nie sypiałam z przypadkowymi facetami, ale jeśli ktoś tak chce życ i to mu odpowiada to niech tak żyje! Daj dziewczynie spokój i zajmij się własnym życiem!!!!