Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Agawa_Agawa

Jakie zabawy rozwojowe dla roczniaka?

Polecane posty

Czy znacie jakieś fajne zabawy, które jednocześnie uczą dziecka nowych rzeczy? Słyszłam np. o czyms takim: - wrzucać klocki do miski z wodą i razem z dzieckiem łowić je sitkiem - wydrukować na kartce A4 proste słowa (np. OKNO, NOS itp.) i pokazywać dziecku te rzeczy razem z kartką (ma to ponoć pomóc w późniejszej nauce czytania) - położyć zdjęcie mamy / taty / babci itp. na czarnym podłoży, zakrywać białą kartką i pytac gdzie mama / babcia itp. - bawić się w 'a-ku-ku" Znacie jeszcze coś ciekawego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama Nasturcja
u nas zabaw jest mnóstwo, ale najczęściej bawimy się drewnianymi klockami z których budujemy domek dla babci domek dla cioci i przy tym pokazujemy sobie zdjecia babci cioci itd, synek uwiebia bawic sie w kuchni i robic "porządki"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie nie i jeszcze raz nie oglu
Ja się bawię w idzie raczek nieboraczek, uczymy się jeść łyżeczką, czytam książeczki z krótkimi wierszykami, uczę jakie odgłosy wydają zwierzątka jak oglądamy książkę o zwierzątkach. Każe pokazać na zabawkach gdzie jest oko a gdzie nos. Mała umie też rozmawiać przez telefon. Przykłada sobie telefon do ucha i mówię jej że to halo halo. Liczymy paluszki, bawimy się w sroczka kaszkę ważyła. Mieszamy w zabawkowych garnuszkach, lulamy lalę i śpiewamy jej aaaa, próbujemy wkładać klocki do sortera, ale to nam średnio wychodzi. No i ulubiona zabawa w składnie prania. Córka wyciąga ubrania z suszarki i mi podaje a ja składam. To ją najbardziej cieszy. Mnie w sumie też bo nie muszę się schylać. Problem taki ze niektórych rzeczy nie chce oddać tylko ciągnie za nie i się śmieje. W akuku też się bawimy i w kosi kosi łapki i uczę ją robić papa i przesyłać całuska. I jeszcze tańczymy. Jak tylko usłyszy muzykę to zaczyna tańczyć tak słodko. Na czytanie ma jeszcze czas. Lepsza metoda sylabowa do czytania niż ta którą ty proponujesz z zapamiętywaniem wyrazów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KULTURALNYBARDZO
wrzucać klocki do wody i łowić je sitkiem hahaha to mnie dosłownie rozwaliło :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moj nie ma czasu siedziec i sie ze mna bawic ..... Czasem 5 minut sorter go zainteresuje , ale pokazuje mi i mowi tu, tu i mi daje klocki sam wrzuca tylko czerwone kolko hah . Tak w ciagu dnia to go interesuje pralka , i polka z pojemnikami wyrzuca je wklada miesza w nich lyzką , wurzuca wszystko co mu sie znudzi do smietnika.... A tak z rozwojowych to biega na lodowke i sciaga magnesy z literkamimi mu mowie ze to rozowa literka a , i niebieska literka h i tak caly zcas;) czytamy ksiazki tzn siedzi mi na kolanach pokazuje mu co tam jest a jak nie chce zebym mu mowila to se sam opowiada i paluszkiem pokazuje ;) Ale on malo co usiedzi non stop gdzies z psem biega i cos tam majstrują , smiejemy sie ze oni są stadem i wszystko robią razem, ostatmimi czasy jak maly marudzi i nie umie zasnac pies wskakuje do lozeczka i razem spią... wiec brak mi słow juz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×