Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

tygrysica70

Instruktor nauki jazdy czy to nie instruktor sex? :)

Polecane posty

Witam wszystkich:) moja przygoda zaczęła się w samochodzie z literą "L" na dachu:) kiedy to byłam już po 22godz wyjeżdżonych i na następnych jazdach instruktor w którym byłam niesamowicie zadużona zapytał jaki sex lubię... Ja chwila zastanowienia i pytanie. A czy masz żonę. On powiedział stanowcze nie. I kazał mi się zatrzymać na bocznej uliczce a były to jazdy nocne tzw:) i wtedy mnie pocałował, patrzył głęboko w oczy, przytulał... Ja nie wiedziałam jeszcze o co chodzi ale teraz mam czarno na białym:) po zdanym egzaminie poszłam dokończyć pracę w auto szkole. Nagle przychodzi Pani która mówi. Jestem żoną Pana P. A ja wtedy myślałam że wezmę i jak go spotkam to zatłukę. Panowie jak tak można? Nie powiem bo mam pociąg do byłego instruktora ale nie mogę nic zrobić. Jemu chyba zależy na mnie. A jak go zapomnieć skoro nie mogę.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajcufnok
taa , jemu na tobie najbardziej zalezy , pomijajac setke innych kursantek ktore zaliczyl , zaliczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak no ok. Tylko widzisz my spędziliśmy więcej czasu i sam na sam i przy kierowniku ponieważ ja zostałam poproszona o przysługę. I nie zauważyłam żeby miał taki kontakt z innymi. Sam mówił teraz to będę z taka i taka jeździł. Sam do mnie dzwoni pyta się o różne rzeczy i nie chce żeby nam się ten kontakt urwał. Ale ja chce go zapomnieć tylko jak to zrobić kiedy mnie ciągnie ale nie będę wbijać i niszczyć rodziny. Ach Ci instruktorzy:P :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×