Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Czuję się podle

Potraktował mnie jak śmiecia,traktuje tak ciagle:/ Co jest z tymi facetami ;( ?

Polecane posty

Gość Czuję się podle
On poza imprezami nie pije.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ZAPRASZAM, rowniez w klikniecie w link w mojej stopce, mnostwo pomocnych lektur by raz na zawsze sie rozprawic sie ze soba sama, dlaczego.. . sie z kims takim zadajecie :) Proponuje zaczac od lektury "Kobiety, ktore kochaja za bardzo" tlumacz wybory zarowno ze strony kobiet i mezczyzn, pokazuje dlaczego dobieramy sie w pary i trwamy w zwiazkach, ktore nie przynosza nam satysfakcji. "Kiedy partner lze jak pies" - tez dobre. Jak ktos nie chce zaczynac od powaznyc, a woli cos na wesolo to: " Dlaczego mezczyzni kochaja zolzy" "Jemu na Tobie nie zalezy" ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deynn
współczuję Ci osobiście. wiem, odejście od niego jest cholernie ciężkie, ale jeśli to zrobisz na początku nie będziesz potrafiła się pozbierać, ale z biegiem czasu poczujesz ulgę. wierzę w Ciebie! a tak poza tym to mi tez jest ciężko, więc pokrótce wiem jak to jest z tymi facetami!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czuje sie podle - zerknij na ponizszy link i rozwiaz test, lektury z mojej stopki moga ci sie przydac, ale moze bardziej pomoze ci rozmowa z kobietami ktore cos podobnelo przezyly, niektore naprawde w to zabrnely http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=942800 tematow jest 3, poczytaj sobie, naprawde jak sie popatrzy na historie czyjac, z boku to sie dopiero widzi z czym ma sie doczynienia. Powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czuje sie podle - moze i zobaczysz gdzies moja historie - zalozylam ten temat anonimowo, pozniej wpisywalam sie jako Smutenka - sciskam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Multimaxi
Kompleks edypa nie musi byc wywołany alkocholem, to jest takie pojęcie psychologiczne- wpisz w google -kompleks edypa, tak czy inaczej :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czuję się podle
Multimaxi Sama nie wiem. Możliwe. Jeden z moich przyjaciół uważa,że to typowy pies ogrodnika,sam nie chce ale drugiemu też nie da. Dlatego też stara się mnie tak zgnębić bylebym doszła do momentu w którym albo tak znienawidzę mężczyzn albo będę mieć tak niskie mniemanie o sobie,ze nie będę chciała wchodzić z kimkolwiek w związek. Inny jest zdania,że dlatego tak się zachowuje,że myślał,że złapał boga za nogi i będzie kimś z tyloma panienkami na boku ale teraz widzi że one też traktują go tylko jak zabawę i seks owszem ale na bliskość nie ma szans. Zrozumiał co i kogo stracił i zwyczajnie głupio mu przyznać się do błędu i wywołuje we mnie poczucie winy licząc,że znowu się ugnę,wmówię,sobie,ze ja do tego doprowadziłam i znów z nim będę. Jeszcze inny jest zdania,że to ten typ który musi popadnie zranić żeby zrozumieć,że jest tępym gówniarzem i kocha naprawdę. Reszta różnie ale ogólnie mają go za psychopatę. Ile ludzi tyle opinii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czuję się podle
porządnie nie popadnie. Przepraszam za te wszystkie literówki ale nerwy mnie zżerają :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Multimaxi
Czas chyba przytulić...poduszkę :) , toksycznie u Ciebie w związku jest..Spokojnej nocki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czuję się podle
No i właśnie już jest u innej. Wiem z jego opisu. Na mnie się wydziera,pisze takie świństwa,a sam robi co robi. chciałabym,żeby było po wszystkim :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No a po co Ty z nim jesteś? Masz Ty jeszcze jakiś rozum? Jak można za takim gościem szaleć? Nie rozumiem tego po prostu. Ty to chyba takie traktowanie lubisz, inaczej już byś dawno z nim nie była. Jemu tak odpowiada, Tobie też, to w czym problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość witrynkakafeterianka1234
do czuje sie podle,nie proboj szukac logicznych wyjasnien ,a napewno nie proboj ich szukac w jego uczuciach,on siedzi w punkcie A i smazy smsy z nudow,dla efektu,brutalna prawda jest taka ze oni to robia z wygodnictwa.Bylysmy dla nich wygodna ciepla baza,niczym wiecej,udawalo im sie od nas jak najwiecej wyciagnac...bylysmy LOSIAMI,FRAJERKAMI ktore lykaly te wszystkie klamstwa,chcac za wszelka cene wierzyc w to co slyszalysmy,a oni wiedzieli ze ich uroda w polaczeniu z klamstwem daje im nad nami wladze. Wczoraj Walentynki,moj nowy mnie niesamowicie zaskoczyl,a ja nawet sie tym wszystkim nie cieszylam,nie potrafilam bo myslalam ciagle o ex.Bije sie z myslami,wszystkie fakty przemawiaja za tym co napisalam wyzej,opinie psychologow,psychiatrow...a ja ciagle mam nadzieje,ze choc troche mnie kochal,nie moge uwierzyc ze tak szybko mnie kompletnie olal,ze zupelnie za nami nie teskni...w nocy snilo mi sie ze jestesmy razem,potem znow ze sie ze mna zegna,wyzywa,wysmiewa,kpi i poniza...dlaczego wpadlam w lapy takiego potwora????? za co,? nikogo nigdy celowo nie skrzywdzilam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość witrynkakafeterianka1234
do czuje sie podle,moj pisal mi dokladnie te same smsy,a w tym samym czasie buszowal po sieci szukajac sobie natychmiastowego zastepstwa,metoda wyrywania na wielka milosc i zwiazek,jedne tego nie lykaja ale trafiaja sie i takie ktore nie widza nic w tym zlego ze facet w 2 dni piszac juz je kocha i ma zaplanowane cale zycie,a po pierwszym spotkaniu,nocy zaraz sie wprowadza moj ex dokladnie w ten sposob postepuje,mieli nas za nic przez cale lata,najgorsze jak zaczynasz to wszystko widziec i ukladac w jedna calosc,majac hasla na te wszystkie portale,widzac co pisze i ogladajac jego prawdziwe oblicze jakbys ogladala jakis film,gdzie nie wierzysz wlasnym oczom w to jakie prawdziwe podloze mial kazdy jego gest i slowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czuję się podle-znam Twoją sytuację bardzo dobrze :(.Mnie też już brakuje sił..Najgorsze jest to,że on nie potrafi sobie odpuścić..siedzieć cicho..tylo ciągle wyzywa i wbija szpile tak,żeby najmocniej zabolało :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość M a g dd a A
Ile byliście razem ? Piszesz tak o wszystkim i robisz z faceta skurwiela.Z tego co widzę to jesteś toksycznie o niego zazdrosna a tak nie powinno być.Nie wierzę że facet robił tak bez przyczyny i tak Cię gnębi bez dla zabawy.Pewnie byłaś o niego chorobliwie zazdrosna, robiłaś mu sceny na każdym kroku i traktowałaś jak swoją rzecz własną.Może go zdradziłaś, spałaś z innym facetem i chłopak się zraził i wybuchła między wami wojna.Każda taka sytuacja ma dwie strony i nie wierzę żeby on był winny.Nie znam Was ale po tym co czytam uważam że nie jesteś z nami do końca szczera, już po Twoich postach tutaj idzie wywnioskować że masz problemy z sobą i ten Twój eks na pewno miał z Tobą ciężko w życiu.Zadziałała u Was zasada zazdrości toksycznej.Ty musiałaś mu zrobić jakieś potworne świństwo w stylu przespałaś się z innym a on zaczął się mścić, Twoja psychika się załamała no bo przecież jak on mógł mi to zrobić, w końcu on należy do mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adriaaan
Przeczytałem cały topic. Czy Twój były chłopak wie o tym że spotykałaś się z starszym o 9 lat mężczyzną ?, że Ci się oświadczył, kochał i chciał żebyś się do niego wprowadziła ? Jeśli tak to czego Ty dziewczyno płaczesz, .Ma walczyć o kogoś kto w trakcie swojej walki o niego kręcił z kimś innym ? Jestem facetem i znam sytuację bo miałem tak samo.Moja dziewczyna była chorobliwie zazdrosna o wszystko co robiłem.Nie dało się z nią wytrzymać i cholernie mnie irytowała przez co zacząłem uciekać do rozmów z przyjaciółmi, znajomymi i tak dalej, jej to nie pasowało bo uważała że nie mogę mieć przyjaciół i znajomych tylko mam mieć ją i koniec.To było chore, ona później znalazła sobie przyjaciela a mi wmawiała najgorsze rzeczy.Moim zdaniem jesteś dokładnie taka sama i robisz z chłopaka tyrana a wina pewnie leży w 50% po Twojej stronie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czuję się podle
Do Marilenki i reszty czytacie wy ze zrozumieniem? Nie jestem z nim,od dawna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czuję się podle
Po 5 latach razem odeszłam na jakiś czas i związałam się z innym. Nie ukrywam tego choć nie jestem z tego dumna ale nigdy go nie zdradziłam. To była głupia ucieczka I tyle. Miałam dosyć jego kłamstw,wiecznego zostawiania mnie i dręczenia. Błagałam,przestań albo zrobię coś głupiego,cokolwiek byle na siłę od tego uciec. No i uciekłam. Do tępego 45 letniego osła. To był czas kiedy było mi wszystko jedno,czy śpię,nie jem,czy się nie myję. Mściłam się i byłam podłą dla niego,chciałam go zranić jak on zranił mnie. Nie jestem z tego dumna i nie ma na to usprawiedliwienia. Najgorszy błąd mojego życia :( Przepraszał,błagał,mówił,że zrozumiał i chce naprawić. Wróciłam. Zaczął się jeszcze większy koszmar mimo,ze ciągle powtarzał,że miałam prawo. Ale to nie zmienia faktu,że seks portale,kłamstwa i zdrady z jego strony,poniżanie i wyzwiska,oszustwa były już lata przed tym. A o tym 9 lat starszym wie ale to nie był związek. Raczej bliska przyjaźń i uczucie ze strony tamtego. To wszystko działo się po tym jak któryś raz z rzędu mnie uderzył,zwyzywał od najgorszych i kazał wynosić się ze swojego życia,a sam w tym czasie spraszał bachory do łóżka o czym doskonale wiem bo widziałam to na własne oczy. Fakt,byłam zazdrosna,trudno,żeby nie być kiedy ktoś tak cię traktuje. Myślę,ze to normalny odruch. No i właśnie zrobił mi burdel za niby kłamstwa. Zresztą już się tu wypowiadał. Zaczyna się... :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czuję się podle
I do Adriana. Nie każę mu walczyć. To jego wybór. A kiedy widywałam się z tamtym on był już z inną i tylko dlatego się na to zdecydowałam. Wspierał mnie i gdyby nie on już dawno popełniłabym samobójstwo. Nie żałuję tego,to był cudowny przyjaciel i wspierał mnie kiedy facet mówiący mi o miłości pieprzył inną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwoli wyjasnienia...
dziewczyno, traktuja nas tak jak na to pozwalamy (!) nie szkoda ci czasu i twojej mlodosci dla takiego gnoja? wez sie obudz i przejrzyj wreszcie na wlasne oczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skadi
Fakt,byłam zazdrosna,trudno,żeby nie być kiedy ktoś tak cię traktuje. Myślę,ze to normalny odruch. Czy ty jeszcze w ogole wiesz co piszesz? Uciekaj, jak najszybciej i jak najdalej!!! To tyran nie czlowiek. Tak sie nie traktuje osoby ktora sie kocha i szanuje. Na to nie ma usprawiedliwienia. Ty potrzebujesz dobrego psychologa bo sama nie dasz rady. Trwa to za dlugo i poszlo za daleko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzissssassssss
Podejżewam że M a g dd a A. Od razu tak pomyślałam To były psychol autorki :) Coś za dużo trafień:) Koleś powinieneś się leczyć. Dawałeś jej powód do zazdrości,kobieta nie zachowuje się tak bez powodu. Prosiła cie o wsparcie jak sama napisała a ty to zignorowałeś i masz problem,że zrobiła ten błąd? I ileż można się mścić co? W jaki sposób? I w ogóle po co skoro to ty chciałeś powrotu id deklarowałeś zrozumienie i zmianę? Po co? żeby ją dobić? Niestety tak to jest,że zawsze dwie strony są winne. Nie mogła ci ufać,nie miała wsparcia to czego oczekiwałeś? Skoro tak cie to bolało to czemu po prostu jej nie zostawiłeś? Po co dawałeś nadzieję? Należy ci się porządny kuksaniec w łep na opamiętanie. Zachowujesz się jak dziecko? A bicie? Tego nawet nie skomentuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czuję się podle
Właśnie usiłował mi wmówić,ze napisałam tu gdzieś,że jestem z tym mężczyzną o którym psiałam oraz,że wpis witrynkakafeterianka1234 to tak naprawdę mój wpis. No i oczywiście musiał się pochwalić,że wraca do tej gówniary z którą spał :( Nie mam już sił :( Zablokowałam go na gg,a jego smsy usuwam bez czytania. Nie mam sił tego znosić :( Próbowałam,walczyłam i nic. Nie docenił tego,nie jestem wystarczająco dobra ani nie zasługuję na nic w jego oczach więc już nic nie wskóram :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TO JA SPRAWCA CALEGO ZAMIESZAN
Autorką tematu jest moja była dziewczyna, chorobliwie zazdrosna laska która całe 7 lat jak byliśmy robiła ze mnie swoją własność.Nie mogłem oglądać samemu telewizji, czytać gazet, nie mogłem rozwijać swoich pasji i talentów bo od razu brała to jako objaw zdrady, nie mogłem powiedzieć koleżankom zwykłego "cześć" na ulicy bo następne dni miałem wyrzuty że z nią spałem.Nie mogłem nic zrobić sam, wszystko musiało być po jej myśli, nawet zasrane krzesło musiało stać w miejscu w którym jej pasowało bo wystarczyło że stało w innym to już była wielka afera. Robiła mi zadymę o jej siostrę na którą rzekomo leciałem latami i ją zdradzałem z nią a jak się wkurwiłem i wytłumaczyłem sytuację jej siostrze bo już sam nie dawałem rady i chciałem żeby coś jej przegadała do rozumu to było jeszcze gorzej.Nie mogłem powiedzieć nawet cześć swojej kuzynce bo ja przecież kuzynek nie mam.Wszystko musiałem robić wd jej zasad i widzimisie.Ubzdurała sobie że dziewczyna mojego kolegi z którym jest 6 lat leci na mnie a ja na nią, że mamy romans i zdradzam ją na każdym kroku. Ciągle była zazdrosna i robiła mi sceny o wszystko, nawet w sklepie na zakupach musiałem iść przy jej ramieniu i gapić się w kafelki bo kiedy broń boże popatrzyłem gdzieś w bok a tam stała dziewczyna która jej nieodpowiadała to sprawa ciągła się za mną przez kolejne pół roku.Jeśli ktoś z naszego otoczenia powiedział coś co jej się nie podobało to wyżywała się za to na mnie bo twierdziła że skoro nic nie gadam to to popieram.Kiedy chciałem ściągnąć sobie album jakiejś ulubionej kapeli albo obejrzeć teledysk na youtube miałem nieźle przejebane bo ja ją przecież zdradzam a skoro ją kocham to nie powinienem : czytać gazet mieć koleżanki już nie gadam o przyjaciółce oglądać tv oglądać teledysków najlepiej nie mieć swojego zdania tylko słuchać się jej i tylko jej zasad bo moje są do dupy Totalnie odcięła mnie od kontaktu z swoją rodziną bo kiedy tam jechaliśmy to była jej siostra za którą miałem przekurwione z miejsce że ona po prostu żyje na świecie.Raz chciała żeby przyjechał do niej do domu to ja nie chciałem żeby tylko zrobiła mi zadyme i rposilłem ze nie, w koncu mnie namowila i p0jechalem i co ? zrobila mi zadyme.. Po jakimiś czasie kiedy już miałem tego w cholerę dość , takiego związku w którym bez przerwy wszystko jej nie pasuje postawiłem sprawę jasno że to koniec.Ona wtedy poleciała do faceta 45 letniego i dawała mu dupy, nawalała na mnie znowu że jestem szmaciarzem ale kuirwiła sie w najlepsze tweirdziac ze mnmie kocha i wroci do mnie ale teraz nie da rady. To bylo chore pojebane i poryty, zniszczyla mnie tym doszczetnie, pozniej jak wrocila naprawialismty wszystko ale nie dalem rady tego zniesc i znowu bylo gowno.PO jakims czasie przez swoje chore domysly i urojenia zaczela spotykac sie z facetm ktory na nia lecial od zawsze zeby mi zrobic na zlosc.Nie wytrzymalem tego, uderzylem ja w twarz i kazalem sie wynosic.Po jakims czasie ona zaczela z nim sie zabawiac i idealnie mnie zbywala i gnoila , kazala spierdalac z swojego zycia i ze mam sie wynosic, kiedy ja zaczalem sie zajmowac soba i interesowac innymi dziewcznami, ona nagle sie obudzila i przypomniala o mnie.. Typ dziewczyny ktory zabawia sie w najlepsze robiac z siebie ofiare na kazdym kroku twierdzac ze skoro nie jestesmy razem to ona moze miec znajomych przyjaciol i kochankow, ale ja nie mam prawa bo moim obowiazkiem jest za nia biegac i zabiegac o jej wzgledy.. Mam tego dosc, jestes chora i pierdolnieta, na kazde moje tlumaczenie, lub pisanie przekrecasz wszystko i masz mnie gdzies.NIe chcesz zorzumiec i wszedzie rozsiewasz swoje tepe i chore teorie..Dzisiaj bylem w Mikolowie na przeswieltleniu tarczycy bo choruje na nia to sobie wymyslila ze bylem u kochanki mimo tego ze ze mna nie jest.To jest chore daremne i zwyczajnie chce mi sie tym wszystki mrzygac. Dziekuje i pozdrawiam wszystkich ktorzy tutaj jej wspolczujecie nie znajac nawet sytuacji w jakiej ona mnie stawiala i jak wygladalo nasze zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czuję się podle
Nie jedzcie po nim :( Oboje się nakręcaliśmy :( Wim co tam teraz musi czuć czytają to :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzissssassssss
Sory koleś ale jakoś ci nie wierzę. Ale nawet gdyby to po załapaniu faceta na takim sypie i kłamstwach pewnie sama bym się tak pogubiła. Ja ja rozumiem i wybacz ale wierzę jej. Nikt bez powodu się tak nie zachowuje co już mówiłam. Skoro była zazdrosna,dałeś jej powód. Koniec kropka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no wiesz co?
Ubzdurała sobie że dziewczyna mojego kolegi z którym jest 6 lat leci na mnie a ja na nią, że mamy romans i zdradzam ją na każdym kroku. Mój potrafił po nawet super spędzonym dniu,co się zdarzało,po planach na wspólny czuły wieczór rzucić wszystko kiedy zadzwoniła jego usrana koleżaneczka i biec na grilla z nią. Przed tym zawsze wylewał na siebie tonę perfum,i pędem do niej. Wracał nad ranem,śmierdzący wódą,zataczający się i jeszcze próbował się dobierać. A dzień,dwa później znajdowałam na kompie w ukrytych folderach jej nieźle zboczone zdjęcia (może nie nagie ale na pewno ostro prowokujące) które sam jej robił. Dodam do tego,że panna nieźle po mnie jechała,ubliżała,obrabiała tyłek ale on nie miał nic przeciwko regularnemu spotykaniu się z nią. Bo przecież po co coś takiego jak lojalność A kiedy ja spotkałam się na dwie godzinki z jej chłopakiem (naszym wspólnym znajomym) okazało się,ze mu też wcale się to nie podoba. A za to spotkanie zrobiła mi karczenną awanturę,wyzywając mnie od najgorszych a mój jak zareagował? Był na mnie wściekły,że tak podle ja traktuję. Poczułam się jak ścierwo... Telefonów ode mnie nie był w stanie nigdy odebrać? Dlaczego? Bo go wkur*,bo nie chciało mu się,bo to,bo tamto. Zadzwoniła ona? Biegł na złamanie karku,a jeśli nie udało mu się odebrać oddzwaniał i po 15 razy do skutku. Nie pamiętam ile lat temu ostatni raz zadzwonił do mnie :/ Debil nie widział i dalej nie widzi,a wiem,ze nadal się spotykają jak owijała go sobie wokół palca. Typ babsztyla który musi być pępkiem świata i każdy musi padać jej do stóp,inaczej jest w stanie cię zniszczyć. Kiedy jej powiedziałam,podczas afery którą mi robiła,że świat się wokół niej nie kręci i żeby to sobie uświadomiła bo w końcu potknie się o własne nogi to wpadła w taką furię,że byłam pewna,że mi oczy wydrapie. JAKOŚ SIE JEJ NIE DZIWIĘ,ŻE TAK MYŚLAŁA KIEDY ZACHOWYWAŁEŚ SIĘ W TEN SPOSÓB. CIESZ SIĘ,ŻE TYLE Z BYŁA Z TAKIM PALANTEM ... JA BYM CIĘ PO JEDNEJ TAKIEJ AKCJI WYJEBAŁA NA BRUK.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czuję się podle
Coś mi się wydaje,że temat padnie :( Chciałam się wyżalić ale teraz to bez sensu kiedy on czyta :( W każdym razie dziękuję wszystkim za wsparcie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pokręcone
PO jakims czasie przez swoje chore domysly i urojenia zaczela spotykac sie z facetm ktory na nia lecial od zawsze zeby mi zrobic na zlość Czytam własnie ten topik i z wpisów autorki aż kipi bólem. Widać,że to co czuje nie jest udawane. Przykro mi,ze przeszłaś przez to wszystko choć jak sama przyznałaś,tez zrobiłaś wiele błędów. jednak to nie zmienia faktu,że twój były rzeczywiscie nie wiedział co to lojalność i wsparcie,a na zaufanie zdecydowanie nie zapracował. Nie wiem co cię spotkało w życiu,że już dawno temu nie miałaś siły odejść ale myślę,że coś na pewno i że nigdy nie byłaś osobą która w siebie wierzy. Kochana postaraj się stanąć na nogi,wybierz się do psychologa,jeszcze masz szansę żyć szczęsliwie. Do ex autorki Wątpię czy tak zaszczuta dziewczyna spotkała by się z kimś żeby zrobić ci na złość. Po co na złość? Ty spotykałeś się z tą o której pisała i mogłeś? Ona nie mogła z nikim? Sama napisała,że resztę przyjaciół ma rozsianych daleko. A może jesteś jednym z tych mężczyzn którzy uważają,że ich kobieta ma siedzieć w domu,a oni mogą korzystać z życia ile się da? I,żeby bić za coś takiego? To mi się w głowie nie mieści... Jeśli to prawda o tym,że tamta ją obrażała i tych zdjęciach,a ty mimo to spotykałeś się z tamtą to po prostu podły z ciebie człowiek. Kiedy koleżanka mojego narzeczonego mnie zwyzywała,on z miejsca jej powiedział,że obrażając mnie obraża go i to nie jest żadna prawdziwa przyjaźń,a w takim wypadku ma się trzymać od niego z daleka. Jak myślisz jak czuła się twoja dziewczyna widząc jak do niech chodzisz mimo tego? Jak czuła się znajdując takie zdjęcia,w dodatku ukryte,co wyraźnie o czymś świadczy? Jeśli chodzi o jej siostrę. Siostrzane uczucia nie pozwalają bez powodu na zazdrość,uwierz mi. Musiałeś zrobić coś,świadomie lub mniej co to zaufanie zburzyło. Autorko pisz,mimo wszystko pisz. Potrzebujesz wsparcia. Jestem z tobą 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość witrynkakafeterianka1234
No tak pomyslal sobie ze ja to ty....ha,ha bo wszystkie ich zachowania sa tak do siebie podobne....niestety moj ex wymysla rowniez na moj temat niestworzone historie,mitami sypie jak z rekawa..z tym ze nie ma zadnych znajomych,nigdy nie mial i jesli kogos pozna to na krotka mete,bo albo zrazi do siebie chamstwem albo w jakis sposob oszuka,napewno daleko mu do bycia dusza towarzystwa,przez dluzej niz 1,2 spotkania Ja nigdy nie bylam obsesyjnie zazdrosna,nie bylam psem gonczym,ufalam i wierzylam we wszystkie klamstwa jakimi mnie zasypywal na kazdym kroku,na samym koncu gdy zaczelam sprawdzac,to sie dopiero okazalo,ze ten ktory najbardziej brzydzi sie zdrad,wyzywa mnie od najgorszych tak naprawde sam korzysta z kazdej nadarzajacej sie okazji i szuka przez internet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×