CZYWY TEZ UWAZACIE , ZE WALENTYNKI TO GLUPAWE SWIETO???

Kolezanka mnie sie wczoraj pyta co z mezem bedziemy robic w walentynki. Ja mowie , ze nic bo nie obchodzimy tego glupawego swieta. :P Ona na to , ze jej rodzice ze stazem 30 lat malzenstwa obchodza a my mlode malzenstwo nie obchodzimy :D I ze ona z chlopakiem ktorego caly czas obgaduje i mowi , ze jest beznadziejny a wczoraj mi mowie, ze ona z chlopakiem ida do restauracji na kolacje . Powiedzcie mi czy lepiej obchodzic durnowate swieto na dodatek nie nasze tylko z hAmeryki i zyc w zwiazku tak jak kolezanka czy lepiej okazywac sobie milosc nacodzien ( jak my z mezem) a miec glupawe walentynki w dupie. Jak jest u was? Walentynkujecie sie dzis????

My codziennie mamy Walentynki. Jedna ma 3 lata, a druga 3 miesiące :)

Każde święto jest dobre. My niestety nic nie robimy bo dzieci chore i nie miałabym serca ich zostawić. Ale kupujemy dzieciom prezenty z okazji walentynek. A my sobie odbijemy jak wyzdrowieją i wtedy wybierzemy się do kina.

Dla nas to dzień jak każdy inny - kochamy się kżdego dnia roku, a nie tylko 14 lutego i to jeszcze na pokaz przed innymi. Dziś np. przyjedzie moja siostra do swojej chrzesniaczki, a mąż popołudniu jak wróci z pracy bedzie zrzucał węgiel do piwnicy, bo akurat rano przywieźli :D

dla mnie "walę tynki" to święto tynkarzy ewentulanie murarzy ;) wiec nie obchodze

-ywuje amerykańskiego badziewiastego świeta ,tak jak hallowen Co to za idiotyzm ?! Widac jak ludzie są podatni na komercję .A nasze polskie sliczne swięta KUPAŁY to jakos nikt nie obchodzi .Bo to takie prostackie .Puszczanie wianków na wodzie na św,Jana to co?! echhh polacy ...cudze chwalicie a o swoim bladego pojecia nie macie / W mojej rodzinie nikt nie zwraca uwagi na takie bzdury jak walentynki Obchodzimy za to dzień kobiet i dla mądrali -nie jest to komunistyczne święto !

http://www.kalendarzswiat.pl/noc_swietojanska/ Nooo kto bedzie taki mądry i zaszczepi amerykanom nasze swieto??! Ale nieee no po co taka wiocha!:O

wyjście do restauracji to dla mnie żadne halo :D Chodzimy z mężem średnio raz w tygodniu jak nam się nie chce gotować. To całe "święto zakochanych" jest fajne chyba tylko dla małolat albo dla zdziecinniałych staruchów.

To jest dobrze dla dzieci i młodzieży w wieku szkolnym. Te serduszka i nadzieja... " a może na mnie dzisiaj spojrzy "

Walentynki ok ale jezeli nie jest to sztuczne, cały rok drzec koty a 14 lutego niby wszystko ok. A przy małych dzieciach to fajny dzień zeby dzieciom wytłumaczyć co to miłosć pokazać zalety takiego dnia i mowic jak wazne jest okazywanie sobie uczuc na codzień.

dla mnie to 'swieto' nadaje sie na dzieci z podstawowki. mialam nadzieje, ze sie u nas nie zadomowi - jednak komercja zrobila swoje. my z mezem sie raczej z tego smiejemy

Oj, glupawe... mojemu facetowi w tym roku odbilo i uparl sie obchodzic :o Kupilam mu bombonierke, reszte mam gdzies ;-) A romantyczny wieczor w niedziele, jak zawsze :p

Witam jestem tradycjonalistą więc dla mnie takie święto to bezsens jeśli ktoś kocha i decyduje się na związek to powinien okazywać ją codziennie !

Ale nie dlatego,że Walentynki, ale dlatego że 27lat temu się urodziłam, trzy lata temu wzięliśmy ślub,a w zeszłym roku urodziła nam się córcia. Także u nas po powrocie z pracy będzie wielkie święto. Zrobię wyjątkowy obiad, upiekłam tort, zrobiłam babeczki, ptasie mleczko, muffinki... Zrobiłam piękne kokardki, czapeczki :) ogólna impreza urodzinowa córki będzie w sobotę,a dziś jest nasze święto.

scarlett. "My codziennie mamy Walentynki. Jedna ma 3 lata, a druga 3 miesiące" HAHA :D U nas tak samo z tym, ze jedno ma 2,5 roku, a drugie 4 miesiace :D A tak powaznie to zwykle w ten dzien, od ponad 10 lat chodzimy do jednej i tej samek ulubionej restauracji na kolacje, ale dzis nie pojdziemy, bo w sobote wyjezdzamy na krotki weekend (jedna noc) tylko we dwoje. Swieto komercyjne, amerykanskie i blee, ale jednak ma w sobie jakis tam urok :)

głupie święto takie z ameryki nie nasze puste bez sensu itd. A teraz inaczej do tego podchodzę. Stwierdzam ze każde święto jest fajne bo liczy sie nasze podejście do niego. Fajnie mieć w kalendarzu duzo wyjątkowych dni więc czemu nie walentynki? Obchodzimy co sie da dzień kobiet, dzień chłopca, walentynki, dzień wiosny. Przecież to fajna sprawa. Oczywiście nie mają te święta dla mnie takiej wartości jak Boze Narodzenie czy Wielkanoc czy też dzień Wszystkich świętych. Mają inny wymiar, ale też są fajne. Nie rozumiem czemu miałabym z nich rezygnować. Nie lecę do sklepu i nie kupuję serduszek i diabełków z pluszu które po naciśnięciu na ogonek mówią I love you. Nie w tym rzecz. Po prostu wstaję rano i mówię sobie O dziś mamy walentynki. I wysyłam mężowi smsa z życzeniami, dostaję sms zwrotny. Zjemy razem obiad jak co dzień ale dziś będziemy podkreślać ze to przecież obiad walentynkowy. Potem z dziećmi zrobimy laurki walentynkowe dla ukochanych dziadków no bo przecież to dzień zakochanych a dziadkowie są kochani najbardziej na świecie. Dziś córka wstala z okrzykiem dziś walentynki hurra. I jak tak samo sie czuje. W sumie nic się wielkiego nie wydarzy, ale dziś walentynki więc hurrrra :) Świętować trzeba umieć. A jeśli chodzi o wyjścia do restauracji nie każdego stać na nie 3 razy w tygodniu. Niektórzy mogę sobie pozwolić tylko od święta. Na haloween wycinaliśmy w dyni oczy i zapalaliśmy świeczkę, a i jedliśmy zupę dyniową bo jak już kupiliśmy dyni ę to trzeba ja wykorzystać ;) Na dzień misia szyliśmy sukienki dla misiów i śpiewaliśmy misiowe piosenki. Więcej radości drogie mamy i podejścia do życia z poczuciem humoru. Jak się ma male dzieci to takie swięta sa cudowną okazją do wspólnej zabawy i trzeba to wykorzystać!

Ale jak jestem w mieście i widze ten owczy pęd taką swoistą nagonke i napietnowanie tych co nie mają nic w walentynki :O :O \ Stwierdziliśmy z męzem ,że nie będziemy tego jakos specjalnie celebrowac i nasze dzieci również biora z nas przykład :D Zostawiły nam dzis w kuchni fajne kartki z życzeniami :) A jak zapytac faktycznie takiego dzieciaka co to noc kupały to niestety ale zrobi wielkie oczy .Taką edukacje powinno sie zacząć w szkole ,bo przecież ktoś te walentynk zwłaszcza w szkołach wypromował zapominając o naszych polskich tradycjach