Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gazi..

wyprowadza a mama się nie zgadza...

Polecane posty

Gość gazi..

jestem z chłopakiem prawie 2 lata. jestem w klasie maturalnej i tak we wrześniu zamierzałam się przeprowadzić do chłopaka tzn mieszkałabym też z jego rodzicami. Mam zamiar chodzi do pracy i iść do szkoły, a także dawać im jakieś pieniądze za jedzenie czy mieszkanie. ostatnio moja mama powiedziała, że się na to nie zgadza, że powinnam zachować jakoś godność.. nie wiem czemu się nie zgadza, mieszkam ok 2godzin pociągiem do warszawy tak byłabym na miejscu , a poza tym nie zamierzam i niech mieszkać za darmo.. co powinnam zrobić.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maturks4
Zawrzeć z tymi ludźmi umowę o wynajem kwatery. I płacić cenę rynkową. Wtedy byłabyś panią własnej woli, a nie łachudrą, którą synek może posuwać dopóki mu się nie znudzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gazi..
za takie odpowiedzi to ja dziękuję...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gazi..
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juhuhuhuh
jak chcecie być dorośli to bądzicie dorosli a nie ze ty wprowadzisz sie do jego domu rodzinnego:-( SZOK w zyciu bym sie nie wyprowadziła do domu rodzinnego swojego faceta. Jak chcecie mieszkac razem to powinniscie wynajac sobie jakies mieszkanie. Tyle w tym temacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juhuhuhuh
jak tyu sobie to wyobrazasz??? wydaje ci sie ze bedziesz mile widziana jako dziewczyna swojego faceta w DOMU jego rodziców???? zartujesz sobie??? Dziwie sie tobie ze wogole o tym myslisz, bo ja to bym była na max skrępowana taka sytuacją. Uwazam ze twoja mama ma rację

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asjksdjhdflasa
Też uważam jak osoby powyżej. Zamieszkajcie sami jeśli już.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gazi..
wiesz chwilowo nas nie stać na wynajmowane mieszkanie i nie zamierzam tam sie przeprowadzić na całe życie... rozmawialiśmy z rodzicami chłopaka i zgadzają się na to... tym bardziej ze jezdze do niego na weekend..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niechce cie straszyc ale wątpie ze bedziesz zadowolona zobaczysz sama mi tez sie wydawalo jak to fajnie sie od rodzicow wyprowadzic ale jeszcze bedziesz tesknic i zalowac jak mialam tyle lat co ty to takie samo myslenie - potem czlowiek mądrzeje ja nie czulabym sie dobrze z rodzicami chlopaka glupio by mi bylo zaglądac do lodówki , kazdy czlowiek ma inne przyzwyczajenia a jak sie z chlopakiem poklocisz teraz same superlatywy ale jak juz bedziecie mieszkac razem nie bedzie tak kolorowo , jedynie twoja mama normalne myslenie ma bo ty to juz nie bardzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gazi..
widzę, że chyba nie bardzo wiecie ile kosztuje wynajmowane mieszkanie samodzielnie... co ja mowie mieszkanie sam pokój... a to rozwiązanie jest chwilowe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja i mój chłopak też stwierdziliśmy, że chcemy zamieszkać razem, więc wynajęliśmy sami mieszkanie. Nie chciałabym mieszkać z czyimiś rodzicami, nie po to wyprowadzam się od swoich, żeby z cudzymi mieszkać. I też nas nie było stać na mieszkanie w Trójmieście (w naszym przypadku), wynajęliśmy więc w mniejszej miejscowości położonej niedaleko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gazi..
chciałam tylko dodac, ze za około 2 lata zamierzamy się pobrać i woleli byśmy trochę zaoszczędzić niż ładować pieniądze w wynajęcie pokoju jak może przez jakiś czas pomieszkać z jego rodzicami..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przedstawiasz typowe
myslenie rozkapryszonego bachora chce mieszkac z chłopakiem ale nie stac nas na mieszkanie i zarcie wiec wprowadze sie do chłopaka jako pasozyt bo mi sie nalezy bo przeciez chce sama kurwaaaaa matka powinna ci dupe złoic pachem jak nigdy tego nie zrobiła rozkapryszona gówniaro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iuglvhbkjn
A myślisz że jak zamieszkasz u rodziców chłopaka to będziesz płacić taniej? Sądzisz jak raz w miesiacu rzucisz im na stół 100zł to będą zachwyceni? Wierz mi, nie będą. A podejrzewam że nie stac cię aby dla nich co miesiąc dawac po 1000zł. Skoro takie jest twoje nastawienie to niestaty ale twoja mama ma rację, nie oczekuj że będzie traktować cię jak dorosłą skoro zachowujesz się jak dziecko. Druga sprawa to sprawa tej twojej godności - ale jakby mój syn zakomunikował że wprowadza się do nas jego 18 letnia dziewczyna to nie miałabym innego o niej mniemania jak to że jest zwykłą puszczalską która nie zdążyła odebrać dowodu a już pakuję się facetom nie dość że do łóżka to i jeszcze do cudzego domu - choćby na kilka tygodni czy miesięcy. Także druga sprawa - nie licz na to ze po takim czymś rodzice chłopaka będą cię szanować. Moim zdaniem lepiej poczekać aż będzie was stać na ten jakiś kąt, chociażby kawalerkę niż zyskać wrogów do końca zycia w osobie przyszłych teściów jak wam się ułoży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gazi..
troche śmieszy mnie wasze podejście, no ale każdy ma swoje zdanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gazi, jestem w Twoim wieku i w życiu bym czegoś takiego nie odstawiła, oni tu wszyscy mają rację. :O przemyśl to sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iuglvhbkjn
a co według ciebie jest śmiesznego w odpowiedzialności? Sama widzisz że jesteś na etapie 12latki która chcę jechać na koncert biebera a niedobra mamusia nie pozwala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gazi..
właśnie takie odpowiedzi jak twoje mnie śmieszą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juhuhuhuh
trzeba miec niezły tupet zeby jako dziewczyna wprowadzić sie do domu rodzinnego swojego chłopaka:-) W zyciu bym czegos takiego nie zrobiła. Ale niech autoprka tak zrobi, niech sie rpzekona na wlasnej skorze jak będzie traktowana przez rodziców swojego chłopaka!!:-)powodzenia jej zycze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juhuhuhuh
a ty myslisz ze co ze rodzice beda cie po częsci utrzymywać??? będziesz im placic 1000 zł?? Tak 1000!! bo myslisz ze ile kosztuje wyżywienie i opłaty za jedną osobę??masz tyle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaciekrece, u la la
Skoro takie wypowiedzi Cię śmieszą, to przypomnij się kiedyś. Jak walniesz posta, że teściowa was skłóca, że czujesz się jak intruz, że wszystko, co robisz jest krytykowane, że brak wam intymności, a Twój facet nie widzi problemu w zachowaniu swoich rodziców, zaś Ciebie nie stać na to, żeby się od nich wynieść, to wówczas my się pośmiejemy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juhuhuhuh
krepujące jest mieszkanie z teściami a co tu dopiero mówić o mieszkaniu młodej siksy ze swoim facetem pod jednym dachem z jego rodzicami:-) No naprawde trzeba mieć nasrane w garze żeby o czymś takim myśleć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ostatnimi postami
udowodniłas jaka jestes niedojrzała gówniara co cie smieszy ? przyjmij do wiadomosci ze to ty jestes odpowiedzialna za siebie i rodzina twojego faceta nie ma obowiazku utrzymywac panny która posówa ich synalek bo on takich jak ty bedzie miał jeszcze kilka zanim spotka kobiete swojego zycia twoje teksty ze za 2 lata planujecie slub , kazdy małolat ze wszystkimi pannami jakie mu sie nawina planuje slub a za miesiac posówa inna i z nia tez planuje slub to norma i standart naiwna jestes i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iuglvhbkjn
Wiesz wspłczuje twojej matce... Ale to ona ciebie tak a nie inaczej wychowała. A że wychowała cię na dziwkę która się pcha wszędzie gdzie za darmo i do pełna to już się tego podejrzewam nie zmieni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wybierz pssseudonim dla siebie
Pomijając kwestię godności...to sprawa indywidualna. Ale: - jesteście już 2 lata razem, ale tak naprawdę jesteście bardzo młodzi i nie jesteście jeszcze psychicznie gotowi na to, żeby zamieszkać razem (wiem, że jesteś pewna, że jest inaczej, ale uwierz, w tym wieku bardzo ciężko mieć prawdziwie dorosłe podejście do spraw). - nie pchaj się do jego rodziców, to może spowodować zbyt wiele konfliktów z jego rodzicami (o utrzymanie, zakupy, sprzątanie, zamykanie klapy, korzystanie z lodówki, pralki, o milion błahych spraw), a także z nim (wspólne mieszkanie non stop męczy na dłuższą metę i kłótnie są nieuniknione, a Ty przy tym wszystkim będziesz na przegranej pozycji, bo jesteś u niego. Będziesz się pewnie czasami czuła niemile widziana, w trudnych chwilach będziesz się pewnie pakowała i rozpakowywała cały czas mając świadomość, że jesteś u kogoś i nie masz praw równych z innymi domownikami. Moim zdaniem, jeśli chcesz tam się uczyć i pracować, to wynajmij sama pokój albo miejsce w pokoju, wyjdzie Cię taniej i będziecie mogli się częściej widywać. Albo we dwoje wynajmijcie pokój, chociaż to bez sensu, żeby on się wyprowadzał od rodziców, szkoda kasy. W ten sposób będziecie mogli razem "pomieszkiwać" i po jakimś czasie będziecie gotowi do podejmowania poważniejszych decyzji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gazi..
szczerze to gówno wiecie jaka jest nasza sytuacja i jacy jesteśmy my. więc takie stwierdzenia jak ostatni post to tylko żenada..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem kobieta woda ogniem
oj jaka ty jeszcze glupiutka i niedojrzala jestes autorko :) a wprowadzaj sie do rodzicow chlopaka ale gwarantuje ci, ze szybko dasz nogi za pas ale zanim to zrobisz to uronisz wiele lez :) pomysl logicznie i dorosnij!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gazi..
haha :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juhuhuhuh
chcesz mieszkac w warszawie to załatw sobie pokoij w akademiku albo wynajmij pokój- to koszt ok 500 zł/ mc. Bedziesz blisko chlopaka, on bedzie cie odwiedzał albo i pomieszkiwał ale daruj sobie mieszkanie u niego w domu. Szczerze mówiąc nie znam nikogo kto wpadłby na tak głupi pomysł. Owszem młodzi ludzie mieszakaja na kocią łapę ale mieszkają SAMI!! Jak was nie stać to musicie poczekac parę lat. Jak zaczniecie na siebie zarabiac to wtedy wróccie do tematu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juhuhuhuh
gdyby moj brat przyprowadził do domu swoją dziewczyne to by była wojna. W zyciu bym na coś takiego nie pozwoliła, bo niby dlaczego mialaby z nami mieszkac obca dzieczyna??? Pomyśl sobie ze przez ciebie rodzice twojego faceta beda czuć sie skrepowani...nie myslalas o tym??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×