Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość aaaaaaaaaaaa___

Czy da się ugotować w godzinę treściwą i dobrą zupę zupę bez kostek rosołowych?

Polecane posty

Gość aaaaaaaaaaaa___

Jak w temacie. Jeżeli tak to jak możecie to dajcie jakieś przepisy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość huyahuah
Oczywiście że tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cynamonowe lulu
a po kiego ci te kostki? ja nigdy nie dodaje,moje zupy to mistrzostwoswiata-tak rzecze cala rodzina:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaa___
A mogę liczyć na jakiś przepis lub porady?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MKJUHF
przeczytałam "Czy da się ugotować w godzinę teściową..."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
porządne zupy gotuje się głównie bez kostek rosołowych ;) a na jaką zupę byś chciała przepis? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaa___
No właśnie chcę ugotować bez kostek! Wiem, że z kostką to można w pół godziny max ugotować, ale ja chcę ugotować normalną, zdrową zupę bez niepotrzebnych dodatków typu glutaminian sodu itd. Ale nie chcę też spędzać 3 godziny przy garach, bo wszędzie gdzie patrzę to piszą, żeby bulion gotować 3 godziny. Nie ma mnie tyle czasu w domu, nawet jeśli zupa sama się gotuje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaa___
Chciałabym np na rosół, pomidorową, żurek, jarzynową. Ale wiecie.. tak krok po kroku jak dla mnie ;) Niestety, ale nigdy nie nauczyłam się "prawdziwych zup" a mieszkam już jakiś czas sama i trzeba w końcu zacząć je gotować, bo się tęskni za dobrą zupką ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zupa gulaszowa- idealna na zimowe dni. Gotujesz wywar na kosciach, z tym, ze pietruszkę i seler pokrój od razu w kostkę. Dorzuć paczkę mrożonej marchwi pokrojonej w kostce (lub sama obieraj i kroj). Gdy mięso od kości będzie już w miare miękkie tak, że da się je oddzielić, to wyjmujesz je z gara i oddzielasz mięso, kroisz je na kawałeczki i wrzucasz ponownie do zupy, dodajesz jedną lub dwie czerwone paprki pokrojone w kostkę. Dosypujesz prawie całą paczkę przyprawy do gulaszu Kamis, doprawiasz ewentualnie solą/pieprzem, A, zapomnialam, ze dorzucasz tez ziemniaki pokrojone w kostke! Calość możesz zagęścić łyżką mąki rozdrobnioną w ćwierć szklanki wody

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
da sie. ja gotuje na wolowym miesie ktore trzeba dluzej gotowac. i tak: 2 kawalki szpondru na ok 2 l wody. to gotuje ok pol h zbieram szumowiny, potem dorzucam warzywa (2 marchewki, 2 pietruszki, 1/4 selera, duza cebule). jak warzywa zmiekna dosalam i dopieprzam ;p ewentualnie zabielam smietana lub mlekiem. lepiej mlekiem bo sie nie wazy i jest chudsze ja z kolei chcialabym sie nauczyc gotowac zupy tylko na warzywach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to chyba trzeba rozłożyć gotowanie na etapy; tzn. wieczorem nastawiasz bulion, sam Ci się gotuje, więc się aż tak w garach nie babrzesz; przed spaniem wyłączasz, następnego dnia wracasz i gotujesz szybką zupę dowolnie wybraną z użyciem gotowego wywaru inaczej, to nie wiem jak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podalam ci baze do wiekszosci zup. chcesz pomidorowa to przed smietana dorzucasz np koncentrat albo przecier pomidorowy albo przesmazone pomidory bez skorki, chcesz ogorkowa dorzucasz przetarte ogorki kiszone, chcesz pieczarkowa dorzucasz przesmazone pieczarki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hm, bo dobry bulion powinien się jak najdłużej gotować. możesz zrobić więcej na zapas i np. zamrozić w woreczkach do kostek lodu albo w pudełeczkach po margarynie. ta zupa jest dobra i szybka: http://www.kafeteria.pl/bonappetit/przepisy/obiekt_int.php?id_p=17953 z innych błyskawicznych to poszukaj sobie przepisu na zupę czosnkową albo cebulową, robi się je w kilkanaście minut a są super pyszne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezle niezle
przeczytalam teściową zamiast treściwą:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zapomniałam, że jeszcze tam się dodaje około pół sloiczka przecieru pomidorowego- lub więcej. Wszystko trzeba probować i doprawiać wg uznania. Teraz doczytałam, że chcesz zupę bez ulepszaczy, w mojej gulaszowej jest przyprawa kamis, ale możesz zerknąć na tyl opakowania i przeczytac co ma w skladzie i dodac kazdy skladnik po kolei i bedziesz miec bez zbędnych dodatków ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale jazda aaa
przeczytalam teściową zamiast treściwą:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nieźle nieźle też przeczytałam "teściową" :P tak samo jak zawsze gdy widze temat o staraczkach na macierzyńskich i za każdym razem czytam "sraczki" zamiast staraczki :P :D wzrok płata figle, albo raczej mózg :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaa___
nie chcialabym byc niegrzeczna - wielkie dzięki. A ile mniej więcej wagowo te kawałki szpondru? Nigdy nie gotowałam na szpondru i nie używałam :D Drogie to? Czyli ok. Wlewam do gara 2 litry wody i daje 2 kawałki miesa, gotuje pół godziny i zbieram szumowiny, daje warzywa i dodaje dodatki. Czyli mięso gotuje się pół godziny, później jeszcze tylko tyle aby warzywa zmiękły? Czyli wyjdzie do godziny czasu czy dłużej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do rosołu, to aby był klarowny gotuje się go długo bo na małym ogniu (najlepiej najmniejszy palnik kuchenki) Dlatego z rosołem to trochę dłuższa sprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaa___
Karminowa Panna - a ile się gotuje ten wywar? Możesz podać szczegóły. Jakie kości, co kupić i ile i ile wody dać itd ;) Wstyd, ale naprawdę nic nie wiem jeśli chodzi o zupy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja robię tak, że nastawiam wodę, w tym czasie przygotowuję mięso i włoszczyznę. Dzisiaj robiłam zupę ogórkową, to mogę Ci opowiedzieć :) Wstawiłam wodę, zanim się zagotowała, to obrałam 4 marchewki, korzeń pietruszki, trochę selera. Umyłam mięso (ćwiartki z kurczaka). Obrałam ziemniaki. Woda się zagotowała, więc wrzuciłam wszystko (oprócz ziemniaków) do garnka, do tego sól, ziele angielskie i listki laurowe. I poszłam sobie usiąść na tyłku na godzinkę :) Po godzinie wyjęłam ćwiartki, wrzuciłam ziemniaki. Kiedy miękły, ja obrałam ćwiartki i pocięłam mięso, a następnie wrzuciłam do zupy. Kiedy ziemniaki były już dobre, to wrzuciłam przecier ogórkowy, zagotowałam. Zabieliłam i tyle. Zupę robiłam jakieś 1,5h z czego 1h mogłam poświęcić na cokolwiek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myuju76r
mięso gotujesz az bedzie miekkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kawalki musza byc takie wieksze wagowo ciezko mi powiedziec- powiem tyle im wiecej miesa tym bedziesz miala bardziej tresciwy smak :) jak sa takie chudziutkie kawalki (zalezy od sklepu czasami sa grubosci kromki chleba a czasami paczka) to daj mniej wody. mniej wiecej jesli twoj garnek nie jest zbyt szeroki to tyle zeby mieso przykryla woda. oksztuje ok 14zl/kg przynajmniej u mnie. mi wychodzi ok godziny czasami troche dluzej jak zajme sie czyms innym albo jak wszuce bardzo grube marchewki i nie chca zmieknac :) rosolu nie umiem ugotowac;p;p tam sie daje rozne gatunki miesa i trzeba dluuugo gotowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w kazdym razie nie zrazaj sie- moja pierwsza zupa (pomidorowa) smakowala jak popluczyny po wczorajszym obiedzie :) gotowalam na udkach kurczaka za rada koelzanki ale nie udalo mi sie uzyskac tresciwego smaku. jesli uznasz ze jest zbut wodnista dorzuc ciut kostki wolowej a nastepnym razem daj wiecej miesa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaa___
Jennifer Bonnel - jak wleję 2 litry wody na jedną ćwiartkę z kurczaka to będzie za dużo wody? Ja nie chcę też, aby pływały w tej zupie wielkie oka z tłuszczu ;) Wolę mniej tłustą zupę. Czyli wleję 2 litry wody, jak się zagotuje to wrzucę ćwiartkę z kurczaka, marchewki, korzeń pietruszki, seler, ziele angielskie (ile tego ziela), listki laurowe (ile tych listków). I to wszystko ma się gotować godzinę. Potem wyjmę mięso i jednocześnie wrzucę ziemniaki (ile tych ziemniaków). W tym czasie potnę mięso i dorzucę do zupy. Po tym jak ziemniaki będą miękkie dorzucę dodatki. Jeśli chcę ogórkową to daje przecier ogórkowy? (ile tego przecieru i co to ten przecier ogórkowy). Można wziąć ogórki zetrzeć na tarce i dodać czy to raczej tak się nie robi? Jak chcę pomidorową to mogę dać 2 opakowania pomidorów z puszki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaa___
nie chcialabym byc niegrzeczna - Ok, to wypróbuję Wasze przepisy, ale dopiero jutro wieczorkiem, bo nie mam mięsa w domu, żeby teraz nastawić ;) A znacie jakieś książki, które mają przepisy na zupy (ale w których NIE używa się kostek rosołowych) i nie gotuje się ich wieki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaa___
nie chcialabym byc niegrzeczna- na dwa litry wody to za dużo tak? A do pomidorowej daję tylko tą jedną puszkę pomidorów i to wszystko czy coś jeszcze dodaję?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrwerwe
przeczytałam "Czy da się ugotować w godzinę teściową..." mojej by sie nie dało w tydzień... :( za żylasta, i nawet po usunęciu kłów i odwłoka obawiam się że byłaby niejadalna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×