Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość głupia szalonaa

MĄŻ ZASUGEROWAŁ MI,ŻEBYM ZMIENIŁA KOLOR WŁOSÓW NA BLOND- JESTEM WŚCIEKŁA

Polecane posty

Gość głupia szalonaa

No ręce opadają. Jestem brunetką, zawsze zapewniał mnie,że mu się podobam, a tu nagle wypalił " Wiesz kochanie, moze zmienisz włoski na blond? blond jest sexi" Wiecie jak mi przykro... Aż się rozpłakałam, nie odzywałam się rano, nawet nie wstałam jak wychodził do pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maczooooooooooo
czyli jego typem sa blondi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AmoresPeros
brunetka w tych "czasach" to skarb-trzymaj sie swojego koloru. farbowane blondynki sa fuuuuj :D:D no chyba ze walniesz sobie jakies pasemka:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość c rauai a
a błąd szczerze ci powiedział a ty płaczesz ,zawsze można rozmawiać jak go kręcą blond dziunie to dlaczego nie , zawsze może sobie zapoznać blond laskę a ty pozostań zapłakaną brunetką :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AmoresPeros
to co ona ma sie zmieniac bo jemu sie blondi zachciało-KRETYŃSTWO. a jak ma zdadzic to nawet z brunetka to zrobi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość c rauai a
ona i tak nie zmieni tylko będzie płakać na kafe a on dalej będzie oglądał blondzie w internecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jarelja
mówisz - masz :D produkcja topików

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
facety tak mają. :) żenią się z przeciwieństwem tego co im się naprawdę podoba,:) albo boją się że jak ładna blondi to będzie podrywana :) moja bratowa tez czorna aż mój brat powiedział żeby spróbowała na blond i masz ci babo jajecnica na głowie i po tygodniu odrosty czasne jak smoła, koszmar

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blablala
Ja to nawet nie wyobrażam sobie, że zmieniać kolor włosów dla męża/partnera. A ciekawe czy oni byli by skorzy do radykalnych zmian w swoim wyglądzie, bo nam by się tak zachciało? I nie zawsze facet wybiera sobie na żonę przeciwieństwo tego, co mu się na prawdę podoba. Mój mąż od zawsze lubił małe drobne blondynki (ale nie takie typowe tlenione i wymuskane) i taką ma. Jak jest ładna brunetka to owszem zwróci uwagę, ale jak dla niego nie mają "tego czegoś". Ja nie wnikam.. ..bo ja znowu wolę brunetki :P więc jak już po latach okaże się, że nie możemy na siebie patrzeć, to przynajmniej nie będziemy sobie wchodzić w drogę :P Także autorko, mężulek się niech wypcha! To Ty masz decydować o swoim wyglądzie a nie on.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×