Oddac dziecko babci czy żłobek/przedszkole?

Co myslicie o oddawaniu na czas naszej pracy dziecka do babci zamiast do przedzszkola lub żłobka?

nie wiem ile ma dziecko. Ja mam opiekunkę.

oddaj Kaśce Waśniewskiej,ona wie co robić z dziećmi

Tak bo wszystkim "na poziomie" nie chce wychowywac sie wlasnych dzieci.. szkoda mi was bo kiedys dzieci beda mialy do was o to zal..ciekawe czy cie to ruszy jak twoje dziecko zamiast do ciebie powie do opikunki mamo :D:D:D zycze ci tego moze wtedy sie opamietacie :)

a dlaczego tak piszesz? Lepiej oddać dziecko do żlobka, czy siedzieć przez pięc lat w domu? Moje dziecko ma 2,5roku- od dwóch lat opiekunka i wie kto jest jego mamusią:) Co więcej, swoją opiekunkę bardzo lubi- razem malują, wygłupiają się, jeżdzą na sankach. Dziwna jesteś...W ogóle nie wiem po co ten temat...

Chociaz tak pustych osob jak wy pewnie to nie rusza.. widac ze nie macie zadnych innych uczuc oprocz milosci do pieniedzy.. :P

nie mam opiekunki i nigdy nie miałam a dziecko zostawiam na noc tylko raz w roku jak jedziemy na wakacje u babci .I raz w tygodniu na cały dzień jak jedziemy na zkaupy,do kina. Uważam ,że dziecko powinna wychowawyać matka a nie babcia (która ma swoje zycie i swoje dzieci już wychowywała),ja bym obcej kobiecie dziecka nie zostawiła..no ale każdy ma inne priorytety dla jednych ważniejsza jest praca a dla innych dziecko;)

swoją opiekunkę bardzo lubi- razem malują, wygłupiają się, jeżdzą na sankach. cudowna perspektywa..twoje dziecko z dziecinstwa bedzie pamietalo ze ciagle opiekunka z nim malowala , jezdzila itp a jak spytasz go o wspomniania zwiazane z toba swierdzi "no mamo bylas gdzies tam ale nic wiecej nie pamietam" bo wolisz go oddac obcej babie niz sama sie nim zajac.. dla mnie to czysta niekonsekwencja i takie osoby nie powiinny miec dzieci.

Jenifer! głupia jestes jak but! ty i te twoje "madrości"..

nie jest sukcesem urodzić ale wychować ,a nie podrzucać non stop do dziadków ,albo gdzie popapadnie

Przeciez u gory to podszyf Jennifer

jenniferr8787*** ja mam opiekunke chociaz siedze w domu i kucharke a do tego przychodzi pokojówka bo moj maz zarabia 70 tysiecy na miesiac ,ma swoje firmy rozumiesz jest biznesmen jenniferr8787*** nie mam opiekunki i nigdy nie miałam a dziecko zostawiam na noc tylko raz w roku jak jedziemy na wakacje u babci .I raz w tygodniu na cały dzień jak jedziemy na zkaupy,do kina. Uważam ,że dziecko powinna wychowawyać matka a nie babcia (która ma swoje zycie i swoje dzieci już wychowywała),ja bym obcej kobiecie dziecka nie zostawiła..no ale każdy ma inne priorytety dla jednych ważniejsza jest praca a dla innych dziecko A WIEC jenniferr8787*** ZASTANOW SIE MASZ TA OPIEKUNKE CZY NIE..HEHE ZALOSNA JESTES..

jak nie odróżniasz podszywów od oryginału to może pora wybrac się do okulisty?

nie zostawilabym obcej babie dziecka-tak samo do zlobka bym nie dala co innego przedszkole.

TAK NAJLATWIEJ POWIEDZIEC ZE KTOS SIE PODSZYWA..TYLKO PO CO KTOS MIALBY TO ROBIC ..:p

angela spójrz na nik tam na końcu jeniferr jest 2 r;) trzeba byc ślepym żeby nie zauważyć różnicy w niku

oddać obcej babie...Hmm..A jak dziecko idzie do przedszkola to też go oddajesz obcym babom? Widać, ze dzieci kochana nie masz, wiec nie wiem po co te wywody, naprawdę:) Moje dziecko, dzięki temu, ze ma kontakt nie tylko z mamą jest radosne, otwarte, nie boi się. Zostaje ze swoją nianią 8godzin dziennie- nasze są popołudnia i weekendy. Wiec raczej "kojarzy" która to jego mama. Ale co ja będę o tym gadać. Kiedyś zostaniesz mama i sama zobaczysz, że opiekunka to świetna sprawa- i dla mamy i dla dziecka. Pozdrawiam

Moje dziecko siedzi tylko ze mną i mezem i również jest otwarte,radosne ,chętne do zabawy .Po co rodzić dzieci jak się nie ma dla nich czasu?

mam dziecko i nie zostawilabym Jej z babskiem niewiadomo jakim . jestem z nia w domu i sie nią zajmuje nie krzycze na nia tylko przytulam ,chyba wiadomoze obce babsko nie bedzie chcialo sie bawic z dzieckiem tylko bedzie siedziec i dlubac w palcach i odliczac godziny kiedy w koncu pojdzie do domu. tak samo zlobek kojarzy mi sie z przechowalnia dzieci,co innego przedszkole . moj brat mial pare opiekunek do dziecka co chwile zmieniali jedna pokradla jakies zlote pierscionki.

Ludzie, o czym Wy piszecie?? Moja opiekunka jest prawie moją rodzina- dziewczyna młoda, a bardzo odpowiedzialna. Przychodzi z chłopakiem nawet na urodziny do córki:) Ja mam czas dla dziecka- ale chcę też pracować. Lubię moja prace i kasa też nie jest bez znaczenia. Zastanowcie się co piszecie...

Moja tesciowa wciaz sie czepia ze nie zostawiam jej mojego 5 miesiecznego synka. Wychowala swoje dzieci wiec miala juz czas sie nimi nacieszyc teraz ja mam swoje dziecko i ja bede je wychowywac a jej pod opieke dawac dopiero jak jej ZAUFAM, la echyba to nigdy nie nastapi, bo co zaczne ja darzyc sympatia to ona wszystko psuje... Jesli nie miala bym wyboru to szczerze wolala bym zlobek.

angela szczerze mówiąc to ja dopiero jestem w ciąży, ale teściowa już zapowiedziała, żebym sobie żłobek z głowy wybiła bo ona chętnie się dzieckiem zajmie jak pójdę do pracy :) i zamierzam tak zrobić, nie ufam żłobką, wydaje mi się, że opieka tam jest marna (jedna pani na 20 dzieci) i te dzieci nie są dostatecznie zadbane a trzeba płacić... nerwy, bo dzieci na początku zwykle płaczą i nie chcą zostać same w żłobku... a u babci ma skupioną uwagę na sobie, na pewno babcia lepiej go rozwinie niż żłobek... potem przedszkole jak najbardziej, tzn w wieku 4-5 lat, aby miało więcej kontaktu z innymi dziećmi, ale to już starsze dziecko, które dużo więcej rozumie.

żłobkom* sorry za błąd ;) marta 89rrr ja z teściową mam bardzo dobry kontakt, więc wolę zostawić jej niż w żłobku, ale wiadomo, że sytuacje są różne - to mama wybiera co jest najlepsze dla jej dziecka :)

Też uważam że jeśli jest mozliwość zostawić malucha z babcią to jest to lepsza opcja niż żłobek. A potem przedszkole.

autorka mądra jesteś ? niektóre kobiety po porodzie też chcą mieć trochę własnego życia a nie siedzieć od rana do nocy z dzieckiem co nie oznacza, że dziecka nie kochają. kiedyś w dobrych domach opiekunki były od pieluch, karmienia itd a mama uczyła wychowywała spacerowała i spędzała czas

a swoją drogą to widać dlaczego niektore panie tutaj nie chodzą do pracy:) Skoro zakładaja, ze opiekunka będzie palcem dłubać w nosie i odliczać godziny, żeby isc do domu to widać same tak pracowały (albo nigdy nie pracowały) stąd ten pogląd...

mąż woli...A Ty co wolisz? Ja tak nigdy nie chciałam. Chcę pracować- spełniam sie w tym. Ty możesz się spełniać w pięknym wyglądzie- nic mi do tego. Ale oceniać kto jaka jest matką? Bez przesady.

Strzałka :) : Dokladnie trzeba ufac osobie ktorej powierza sie swoje dziecko. Zazdroszcze tesciowej :). A pali Twoja tesciowa albo pije? Mieszkacie z tesciami czy osobno?

jest żałosna, wiele razy ludzie wykazali jakim jest zerem i jakie tu "wizje" swojej osoby i wszelkiego majątku snuje, które nijak sie mają do rzeczywistości, ot taki przerywnik w temacie. Dżeni przerywnik.

jenniferr8787***: Oj to mowisz chyba o niej hehe. A blond wlosy tez musi miec? :D