Zaufanie

Mam problem ze sobą nie potrafię dać mojemu facetowi trochę luzu, boje się, iż przez moje kontrolowanie jego mogę go stracić. Czy to jest brak zaufanie? Czy jakiś lęk przed stratą ukochanego partnera ukryty głęboko we mnie? Może ktoś z was przechodził przez coś takiego i może mi coś doradzić bym mogła się zmienić bo kurcze wiem, że robię źle.

http://demotywatory.pl/3559337/Zwiazek-bez-zaufania-jest-jak-telefon-bez-zasiegu

anetka ja to wiem, ale moje głupie myśli nie dają mi i jemu normalnie funkcjonować

nie rob tego ja zniszczylam w ten sposob zwiazek z facetem ktorego kochałam do szalenstwa wytrzymal 4 lata i odszedl a ja nadal go kocham i tak mi wstyd ze tak sie zachowalam idz do psychologa

popracuj nad poczuciem własnej wartości - tam jest pies pogrzebany

zgadzam sie nie chodzi o tego chlopaka masz problem z samoocena nie obwiniaj go przcuj nad soba

Wiem, że jestem atrakcyjną kobietą i inteligentną również. Mój facet zapewnia mnie, iż mnie kocha powtarza mi to bardzo często i tak samo mówi mi wiele innych rzeczy które powinny mnie zapewniać, że jestem tą jedyną. Jednak chwilowo on wyjechał do pracy za granice ja została w kraju i to mnie jeszcze bardziej nakręca. Dlaczegooooo nawet gdy pójdę do psychologa co miała bym tam powiedzieć ? Najbardziej dobijająca jest wiedza o tym, że robię źle .

robisz zle ale to nie twoja wina a u psychochologa powiec jak jest co czujesz