MATEMTYKA DLA HUMANISTÓW DYLEKTYKÓW I INNYCH PRZYPADKÓW BEZNADZIEJNYCH TANIO !!!

W tygodniku POLITYKA,nr 6z 7 lutego 2009 roku, Cywiński wyjaśnia: "... W Polsce mądrzej uczy sie wuefu niż matematyki. Waidomo,że wiedza jest hierarchiczna. Na lekcji WF nikt uczniowi nie każe zrobić salta, kiedy ten nie potrafii wykonać prostego przewrotu. Tymczasem nasza młodzież w większości nie rozumie podstawowych pojęć, a zmusza się ją do rozwiązywania zadań z coraz wyższych poziomów matematycznej abstrakcji. Właśnie do wykonywania matematycznego salta. (...) w szkołach mamy do czynienia z terrorem i psychicznym znęcaniem się osób odpowiedzialnych za redagowanie programów i ich nauczanie. Stąd już prosta droga do powstania tzw. lęku matematycznego. Cywiński tak długo wprowadzał poprawki dokolejnych wersji swojej książki, aż uczniowie-będący na różnych etapach edukacji-przestali pytać o dodatkowe wyjaśnienia. W podtytule Cywiński informuje,że podręcznikuczy przekształcania wzorówi i rozwiązywania równań, a więc dwóch podstawowych umiejętności,potrzebnych od piątej klasy szkoły podstawowej przez cały okres nauki. Również na studiach. I nie tylko w edukacji matematycznej, bo bez nich nie sposób rozwiązywać zadań z fizyki, chemii, a także geografii.(...)"

Dzieki niej zdałam maturę tanio sprzedam i dorzuce testy z matmy !!!

"DYLEKTYKÓW" nie ma nic takiego chyba że ci chodzi o dyslektyków ale my to mamy problem z humanistycznymi przedmiotami

literówka sory- talki jest tytuł książki :]

ale my dyslektycy z natury mamy większe IQ i matma dla dyslektyków nie jest problemem widać że jak jest taki beznadziejny tytuł nie naukowy to znaczy iż książka jest do dupy

wy dyslektycy z naturyn jesteście półgłówkami ot co