Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kropkazagubiona

Nikomu nie wierze.../problem

Polecane posty

Gość kropkazagubiona

hej, na przykladzie,pisze z facetemm na gg, przypadkiem zaczelismy pisac,on zaczyna chyba sie wkrecac, i milo ze mna pisze, i w ogole jest wympatyczny,nawet tesknie za nim jak Go nie ma na gg... Tylko,im wiecej jego słów, tym bardziej ja mu nie wierzę, chociaz nic nie napisal,po czym moglabym stwierdzic,ze sobie jaja robi,czy cos,zreszta my jedynie piszemy,bo mamy do siebie 1200km.wiec to i tak nie wyjdzie,ale to byl tylko przyklad. Ugotowalam obiad (kolejny przyklad), ktos go je, rodzina,znajomi,czy jeszcze ktoś inny, i ktoś mowi,ze pychac,ze mu smakuje etc. A ja od razu mysle,na odwrot,pewnie smakuje jak gowno,a ONNA/ON (osoba,ktora je) nie chce mii tego powiedziec. W pracy jak szef mnie pochwalil, twierdze,ze musial, albo nie wiedzial co powiedziec. Jesu...zapewne stracilam milion szans na zwiazek z facetem,przez to, ze ja nikomu nie wierze... O co chodzi?I co ma z tym robic?;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pukico
zapamietam to!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhhiiiwww
ja ez nie mam przekonania do innych czasem ale jeslichodzi o cos powaznego to po co by miał ktos kłamac ciebie np RODZINA NO MOZE byc cie nie urazic ,z facetami nie wiadomo ,lepiej im nie ufc co nie znaczy ze nie wierzyc we wszystko,szef jak cie pochwali mysle ze powinnas mu wierzyc bo po co by miał kłamac??? ja nie wierze ludzia ktorych nie znam a raczej nie ufam...wiesz nie jest to tak ze ludzie kłamią ,czas zazwyczaj pokazjue okazuje sie to po czasie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kropkazagubiona
hm, chyba powodem tego,ze jest jak jest, w domu kazdy po mnie jechal,wszystko robie zle itd. I nie moge w nic uwierzyc, w to co rozni ludzie do mnie mowia, kazdego posadzam,ze robi ze mnie wariatke,albo,ze jest mily np.: szef,a potem mnie wyrzuci... Nie wiem o co chodzi, a teraz to sie nasililo,jak pisze z tym facetem,on milo do mnie pisze,ja mu milo odpisuje,ale w glowie jedna mysl, NIE ZASLUZYLAS, TO NIE JEST FACET DLA CIEBIE,NUDZI MU SIE I SOBIE PISZE...;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LLIIKKIII
pierwsz moje ptanie ile masz lat??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LLIIKKIII
bo to jest istotne dla mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kropkazagubiona
sporo,to nie jest najważniejsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LLIIKKIII
a od dziecka masz takie cos ze nie wierzysz ludzia czy teraz ci sie takie cos włącztło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kropkazagubiona
od paru lat 3-4... ogólnie z jednej strony nikomu nie wierze,a z drugiej jest naiwna jak dziecko ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LLIIKKIII
Ciezko stwierdzic ,ja na ogol obcym tez nie wierze tzn nie ufam o tak to bym okresliła,bo wiadom ludzie sa zdradliwi taka natura,a moze ci brak wiary w siebie?skoro rodzina cie krytykowała czesto i stad ten brak zaufania?pewnosci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×