Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość osfvkf

Nie lubię gadać z innymi,nudzą mnie...

Polecane posty

Gość osfvkf

a gadki na poziomie to zupelnie nie dla mnie :P co to znaczy,ze jestem nudna,nienteligentna,malomowna czy jaka? czy da sie to zmienic? bo meczy mnie to trochę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osfvkf
oczywiście bardzo chętnie rozmawiam o penisach i waginach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klikliklik
jak nie lubisz gadac to po co tu wchodzisz? proste i logiczne.. pisanie i gadanie to prawie to samo. tak, moim zdaniem zapewne jest zbyt pewna siebie, w stylu "co to nie ja", jestes spod znaku panna może?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osfvkf
nie jestem co to nie ja,ale nie potrafie z innymi znalezc wspolnego jezyka i przez to sie ludzi boje,wiec na starcie sobie odpuszczam,przyzwyczailam sie i okreslam to juz mianem nie lubienia rozmowy:P na forum tez sie nie udzielam,bardziej obserwuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pojf-nfo
mam to samo ludzie mnie nudza gadanie a pisanie to cos innego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jack ill
dlaczego Cię to męczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osfvkf
bo chciałabym rozmawiać z innymi na luzie,mieć o czymś pojęcie, nie izolować się tak,ale to chyba nie wybór tylko koniecznosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osfvkf
jak juz cos powiem to mam wrazenie jakbym innych zanudzala czy nawet czasem denerwowala;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jack ill
stawiam na to, że jesteś malomowna, może niieśmiala, introwertyczna itp. podobno grunt to nie myśleć o tym, co ma się mówić po prostu próbować wtrącać swoje "trzy grosze" może znajdź hobby; będziesz mieć temat do rozmów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najłatwiej mówi się o sobie. I nie chodzi mi o jakiś narcyzm. Po prostu, jak zobaczysz fajny film znajdziesz piosenkę, coś ciekawego zrobisz itd będziesz miała o czym rozmawiać. Jak siedzisz w domu cały czas, nic ciekawego nie przeżyjesz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość simian raticus trollicus
NADCHODZI WIOSNA I LATO POWOLI! A Z NIMI RUCHANKO!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osfvkf
no pewnie coś w tym jest,tak się mowi znajdź hobby ale ja nawet nie potrafie o czyms opowiedziec bo sie stresuje,zaczynam jakac,gubię słowa.internet tez mi nie ulatwia sprawy.dla ludzi raczej jestem niewidoczna, czasami cos powiedza na moj temat:/ ale olewam to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osfvkf
hehe no ja tez spod panny, ale raczej ze znakiem nie wiąże określonych zachowań itd;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jack ill
nie potrafisz, bo nie masz zwyczaju opowiadać, rozmawiać trening czyni mistrza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie też stresuje gadanie:o jak zbierze się większa grupa to mam metlik w glowie i wszystko mi umyka. Czasami nawet zapominam słow i tworze jakieś nowe wyrazy które dla innych są bez sensu - szczególnie jak jestem zmęczona.Ogólnie masakra ze mną niereformowalna:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osfvkf
dokładnie... ja nawet nie potrafie rozmawiac z jedną osobą... nie potrafie sie wczuć w rozmowę i powiedziec cokolwiek dlatego zazwyczaj ludzie sami przechodza do innego tematu i praktycznie prowadza monolog:o ciągle mysle co kto o mnie mysli itd. dosyc mam tych treningow,z ktorych nic nie wychodzi cygareta a ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozmowa we dwoje wcale nie jest prosta. W większym gronie jest łatwiej - zawsze ktoś, coś powie. Ty możesz milczeć i wtrącać się tylko, kiedy masz coś do powiedzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
22 ale od dziecka tak mam. W szkole mieli mnie za totalnego odmieńca - zresztą teraz pewnie też

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jack ill
trening to nie brzmi zachecająco, ale jeśli chcesz rozmawiać z ludźmi, to musisz zacząć odzywać się do nich nie ma innej drogi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
też tak mam z tym, że ja nie mam problemu z tym, że nie wiem czegoś czy nie umiem rozmawiać, bo umiem, ale NIE ROZUMIEM, jak ludzie mogą siedzieć i gadać, jak mozna na to tracić czas - jak widzę gadających, paplających ludzi to mnie skręca. Ja uważam, że trzeba coś robić obojętnie co ugotować coś, iść z psem na spacer, zrobić zakupy, poczytac książkę, poczytać coś w internecie, obejrzeć jakiś film ciekawy, pouczyć się na studia, pograć sobie na pianinie, posłuchac muzyki, pouczyć się języków, iśc na basen, iść na aerobik, umówić sie na siatkówkę. No nie wiem...milion jest opcji. Jak można siedzieć i gadać, jeszcze rozumiem spać, wypoczywać, zrobic relaksująca kąpiel, poleżeć i posłuchać muzyki ale gadać. JA TEGO NIE ROZUMIEM to mnie dnerwuje! Jak można tak marnować czas na jakieś głupie gadanie. Najlepiej zeby każdy napisał na kartce co ma do powiedzenia w skrócie i sie wyżalił na tą kartkę, albo krótka inf. na lodówce dla drugiej osoby, można rozmawiać ale kilka zdań na godzinę, a nie cała godzina gadania. MASAKRA. Jak widzę ludzi co tak marnują czas tp mnie krew zalewa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×