ojciec sie chyba wyprowadził z domu...

znaczy sie matka go wywaliła :O nie wiem z jakiego powodu, ale domyslam sie ze chodzi o alkohol xD kłócili sie przez 20 lat, ale teraz to już chyba koniec, ja jebie z kim ja mieszkam.

chyba nawet się zbytnio nie przejęłam ;) ma ktos podobną sytuację?

Moi też się żrą ;) czasem aż mnie ręka swedzi żeby im przy... :D ale leje na to, widziały gały co brały i tak się lada chwila wyprowadzam i bedę miała święty spokoj ;)

a co ojciec pijus?

w zeszłym tygodniu tak darli mordy ze caly dom słyszał, w końcu ojciec pierdyknał matce z kopa w morde i się zamkła

Pije po kryjomu i myśli, że tego nie widać. Moja mama bardzo nie toleruje alkoholu i "pozwala" pic mu tylko na wielkanoc i boze narodzenie. Ale moj ojciec preferuje piwo codziennie. Wiele razy widziałam go podchmielonego czy np. jak chował puste butelki do bagaznika. On żłpie chyba codziennie te piwsko. Tez zastanawaim sie nad wyprowadzką...

18:38 podszyw....

Zrobił sie taki chamski i tak mną pomiatal ze pewnego dnia nie wytrzymalam ! Może twoja mama tez już miała dość ..

moja mama nienawidzi mojego ojca, wiem to ;] nigdy nie widziałam miłości pomiedzy nimi, nawet czułych gestów (przytulenia). Owszem ojciec nieraz probował ale matka nie chciala go przytulic/pocałowac. Uczestniczę w kłotniach pomiedzy nimi odkąd pamietam, od zawsze praktycznie. Coz mogli od razu wziac rozwod a nie meczyc sie ze soba tyle lat..

up

nikt nie jest/byl w takiej sytuacji?

JEDNI PORZĄDNIEJĄ, A DRUDZY CHAMIEJĄ! Z ABSTYNENTÓW ROBIĄ SIĘ ALKOHOLICY, A Z PIWOSZY ABSTYNENCIAKI! WYCHOWYJCIE SWOICH STARYCH SAMI SKORO DZIADKOWIE NIE UMIELI, ALBO RADY NIE DALI! ECH, TA MŁODOŚĆ! LEDWO CO CZŁOWIEK BOBO FRUIT PRZESTAŁ PIĆ, A JUŻ TRZEBA SIĘ Z PROBLEMAMI ZMAGAĆ I ŻYCIÓWKĄ PO FORACH DZIOBAĆ!

a kto pila ojciec czy matka

Moich sie juz nie da wychowac, przynajmniej ojca. Wiem jaki byl w mlodosci, bo nieraz cos nie cos usłyszłam. Pijak po prostu. Gdyby nie moja mama to bylby żulem spod monopolowego. Moja mama go wychowywała, ale wiem ze juz dawno nie dawała rady. nie wiem tylko dlaczego wyszla za niego za mąż?:O co to był wyscig szczurów czy co? poznała go w dniu slubu dopiero? nie rozumiem...

rozstali 10 lat temu?

chyba tak przez ich klotnie wiele wycierpiałam, dopiero od niedawna zdalam sobie sprawe ze niewarto sie tym przejmowac

zyj swoim zyciem