Czy ktoś zna ten film?

Pomóżcie! Kilka lat temu oglądałem na tv1000 film o dwójce upośledzonych umysłowo młodych ludzi. Dziewczyna pochodziła chyba z bogatej rodziny, a chłopak grał albo miał tylko przyjaciół w jakiejś orkiestrze. Byli w sobie bardzo zakochani i w końcu chcieli spróbować uprawiać sex kiedy się na to zdecydowali to za jakiś czas na przyjęciu chłopak się upił i zaczął opowiadać o tym zdarzeniu wszystkim obecnym, jakie to było piękne, niewinne, itp. gdy skończył wszyscy zaczęli się z nich śmiać. Dziewczyna poczuła się "zdradzona" i uciekła ze swoimi rodzicami. Chłopak zrozumiał że źle zrobił i w końcu zeszli się z powrotem i zaplanowali własny ślub, na który rodzice dziewczyny nie chcieli się zgodzić, bo twierdzili, ze młodzi nie sa w stanie funkcjonować samodzielnie. W końcu ślub sie odbył, a gdy młodzi wyszli z kościoła ulicą przeszła orkiestra i wtedy chlopak powiedzial chyba "to dla mojej żony". Może opisałem trochę chaotycznie, ale tak to mniej więcej zapamiętałem. JAKI TO TYTUŁ?

up

up

Kijeczku cudowna niewiasto ktoś się ostatnio zainteresował Twym pieskiem ze stopki,nawet temat założył ale Cię nie było;-)

Jak to gdzie? Nie wierzę!

A zostawił jakieś namiary?

kijek skąd jestes? co to za psiak?

Pomiędzy Stalową Wolą Rzeszowem. Dokładnie nie podaje z wiadomych względów. Pies około trzymiesięczny. Spokojny dobrze reaguje na inne zwierzęta. Jest radosny i ufny. Trochę poobijany przez samochody i chyba ma coś ze wzrokiem. Ktoś go wyrzucił ze samochodu. Tułał się przez parę dni, a teraz oszukuje domu.

kurcze to za daleko bo bym go wzięła :(

A jak daleko. Podasz km, tak orientacyjnie?

up up

no ja jestem z okolic Krynicy Zdroju, do Rezszowa to bedzie jakieś 200 km

musze teraz iśc, wpadne tutaj za jakieś 4 godzinki.

co do filmu to wydaje mi się ,że tę upośledzoną dziewczynę grała Juliette Lewis...

Nie jestem pewna ale sprawdzam. A wiesz może jak się nazywał jej chłopak (filmowy oczywiście)?

Tak tak tak to ona! Wreszcie. Szukałam tego filmu kilka dni! Nazywa sie gorsza siostra.

Bardzo wzruszający film..sama z chęcią znów go obejrzę...