CZY MAM SZANSE SCHUDNĄĆ? MOJA " DIETA" MŻ

od 6 dni jem 3 posiłki dziennie, tj śniadanie najczesniej chleb razowy, chuda szynka, warzywo lub owsianka na 0.5 % mleka, obiad to białe mięso, bez ziemniaków, plus surówka.. ewentualnie jakaś zupa, ryż z jabłkami, na kolacje jogurt naturalny z płatkami czy też kanapka, banan, pomarańcz... wykluczyłam całkowicie słodzenie herbaty i innych rzeczy, słodycze, fast-foody, jedzenie po godzinie 18. nie mam wagi i nie wiem czy schudłam już coś.. mija 6 dzień.. i pije dużo wody niegazowanej plus herabtę zieloną.. czy można jeść truskawki, pomarancze i banany jak chce się schudnąć? bo słyszałam rozne opinie.. to zadna dieta, po prostu zmieniam nawyki, nie zamierzam się głodzić ani katować.. bywa, że jestem głodna po 18 ale daje radę.. . jak czekam od sniadanie do obiadu to jem czasem wafla ryżowego czy jabłko.. co myśliie?? jakieś rady, wskazówki? będę wdzęiczna??

oraz wykluczam makarony, smażone rzeczy. nie pije owocowych napojów ani gazowanych dziś na obiad jadłam gotowaną nogę z kurczaka z surówką i na deser pomarańcz, ale czuje się tak pełna, że aż mam wyrzuty sumienia.. przez tę pomarańcz.

niejedzenie po 18 to głupota bo wtedy na jakieś 10 godzin spowolni ci się metabolizm ;]

też słyszałam takie opinie, ale tak to już przyjęłam tę 18. kładę się późno, ale wczoraj na przykład jadłam kolacje po 19 bo nie było mnie w domu wcześniej, miiałam z tego powodu wyrzuty sumienia. jednak ja zostaje przy 18. jakies rady, wskazówki, co robię źle, czy ta dieta coś da.. dodam, ze wczesniej jadłam na noc, co 2 dzien pizza, mc, kfc, pełno słodyczy , mało ruchu, duzo smażonego, ziemniaki, mięsa, dużo sera żółtego, ketchupu wiec liczę na jakieś efekty skoro tak się przestawiłam ;) no i sporo tez majonezu czy sosów a to przecież mega tuczące, staram się też w miarę możliwosci cwiczyć

Napewno schudniesz ale nie odrazu, musisz sie uzbroić w cierpliwosc ale za utracisz kilogramy trwale. Moja mama podobnie sie odżywiała i schudła w ciagu roku ok 15 kg, nie stosując żadnej diety prawidłowo sie odżywiając, nie jedząc nic po 18, wszytsko z umiarem. Tylko ze efekty nie będą widoczne odrazu jak przy typowej diecie.

zainspirował mnie ten filmik http://www.youtube.com/watch?v=USf0DbmWNg0 tu dziewzyna wypowiada się jak zmieniła nawyki żywieniowe i schudłam chyba 2- 3 miesiące 26 kg, ale ona miała juz dość sporą nagwagę.. liczę na to, ze moj orgaznim poczuje zmiane i zrzucę chociaż 5 kg po miesiacu, choc nie mam wagi i nie wiem czy coś ruszyło.

up

zacząć ruszać - ćwiczyć 2-3 razy w tyg

własnie moblizacja do cwiczen jest najgorsza... nie mam pomyslu jak cwiczyc a jak znajduje na yt cwiczenia to sa czesto za trudne...albo szczerze PO PROSTU MI SIĘ CZĘSTO NIE CHCE. najchętniej to bym chciala miec w domu jakies urządzenie.. stepper czy orbiterek..

jesst tu jakas odchudzająca sie?:)

ja sie odchudzam od dziś.moja dieta mż +wyeliminowanie z jadłospisu chleba. na sniadanie 2 kromki styropianu z serkiem liht ,obiad zupa pomidorowa na kolacje 2 kromki styropianu gimnastyka

styropian czyli co > wafel ryżowy?? ja mam jeszcze pieczywo lekkie, chrupkie Z firmy SONKO, ale nie bardzo mi podchodzi kanapka z tym czymś i wolę już razowiec.

styropian=sonko jestem cholernie głodna ,ale od chleba się tyje ,wiec z 2 tyg go nie tknę :P

ja jem razowiec 2, 3 kromki dziennie, śniadanie dwie i czasem na kolacje jedna, razowiec jest mniej tuczący od białego, a styropianu nie lubię za bardzo, choc czasem jem.

głodzić sie tez nie ma sensu... trzeba jesc do syta ale zdrowo.. ja i tak jem mniej niz powinnam chyba...ja nie mam takich napadów głodów strasznych...zamówiłam sobie tabletki wspomagajace odchudzanie asystorslim, suplement diety ... moze cos pomoze i bedzie chamował głód

Jem podobnie jak ty i schudłam już 5kg w troche ponad miesiąc. jeszcze 3 kg i będzie upragnione 50kg:)

dolaczam do was, tez zabieram sie za diete Mż. wywalam chleb,slodycze,fastfoody i kolacje! ale do cwiczen chyba sie juz niestety nie zmusze:( 62----------->50 kg

a ja nie wiem z jakiej wagi ruszyłam, dzis 6 dzien.. ale pewnie cos kollo 70, chce 55 moze mniej.

jak tłumicie GŁÓD?

ja pije wode, włączam sobie zdjęcia super lasek, aby się motywować...ttłumacze sobie " zjem , no i co ? po godzinie juz bede znowu głodna a moj plan pojdzie sie... " i jakos daje rade.. powiem wam, ze moich prób było milion, jakies kopenhaskie itd.. teraz dieta rekord 6 dni :P ale jem, nie głodze sie.. no zobaczymy ... zamowilam sobie na allegro asystor slim, jeszcze nie dotarł. hamuje głód.podobno.. jesli nie to i tak dam rade. duzo taniej niz w aptce

ja jestem na głodówce od dziś .. zaprasza na temat GŁODÓWKA 2012 nowy temat! Ania

ja wole jesc mniej i zdrowiej niz glodowkowac

ale to bez sensu sie głodzic, człowiek nie daje rady.. nie jesc nic, to jest najwazniejsza potrzeba .. jedna z najwazniejszych ..

ale co mi szkodzi spróbować?

pytamżyczliwych trzymam za Ciebie kciuki :)

sprobowac mozesz,ale zeby to sie nei skonczylo np zaslabnieciem na srodku ulicy itd :(

oby nie

oby nie

spinka dzieki. ale mowisz, ze wszystkiego próbowałaś... i ze to twoja ostatania szansa.. no ale skoro bedziesz miala tyle sily by nie jesc i sie glodzic to nie lepiej jesc ale zdrowo i schudnąc szybciej i na stałe?