kurna! jak zmobilizowav sie do napisania projektu!!

mam do zrobienia projekt, musze go napisac a potem wyglosic przed cala grupa na studiach. Moja mowa ma trwac pol godziny!! Projekt jest na ta niedziele... Jestem na studiach z filologii angielskiej, jestem najgorsza z roku, to juz 5 rok (magisterka), a ja nadal nie umiem mowic po ang, w dodatku mam fatalny akcent i fatalnie wymawiam slowka. Dochodzi do tego paniczna niesmialosc i brak mobilizacji... Co ja mam zrobic...

jeśli to prawda to po co się męczysz na tych studiach? I tak nawet jeśli dostaniesz pracę w zawodzie po nich to pracodawcy szybko się skapną, że nie umiesz mówić po angielsku :O Poza tym jak to możliwe, że mając tak małą wiedzę jesteś na 5 roku?

Rozumiem, że te studia nie są dla Ciebie ani łatwe ani przyjemne, pytanie więc czemu na nie poszłaś? Nie mogłaś zmienić? Bez sensu sie tak męczyć.

bo to glownie historia anglii, kultura, literatura. To mi sie podoba. Radze sobie z tym. Jestem kompletna noga jesli chodzi o mowienie, nigdy nie bylam w kraju anglojezycznym, a osoby z roku maja tam rodziny, niektorzy mieszkali tam po klilkanascie lat...

Nie mam malej wiedzy. Wiedze mam duza. Gorzej z umiejetnosciami czysto technicznymi. Nie radze sobie z mowieniem. Lepiej jest z pisaniem i czytaniem ze zrozumieniem.

Jak zmobiliozwac sie do wziecia sie za robote?? eHHH

no prosze

jakies rady?

przestan siedziec na kfe :P poogladaj filmiki na you tube, o czymkolwiek, byleby po angielsku, cwicz, mow, powtarzaj, innej metody nie ma jak uzywanie jezyka.

skad jestes?

dzieki;p z poludnia