Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość szatan z przedszkola

Jak ukarać dziecko? Doradźcie mi plis

Polecane posty

Gość szatan z przedszkola

Wieczór się zbliża więc pada hasło sprzątamy zabawki bo chcę wytrzeć na mokro podłogę w ich pokoju. Starsze sprząta, młodsze siedzi i uderza o drzwi metalowym fragmentem od łóżeczka dla lalek. No więc powtarzam drugi raz, trzeci, tysiąc dziewięćset szesnasty. Młodsze będzie sprzątać tylko musi zrobić siku, chce mu się kupkę, głodne jest, napiłoby się herbatki, jest śpiące, rączka go boli. Siedzi i wyje. Przestaje wyć wstaje wychodzi z pokoju siada w przedpokoju i nadal nic nie robi. Starsze już kończy a młodsze nic. No więc zakaz bajek, olewka, zabrałam ze 3 zabawki, olewka, postawiłam w kącie stoi i się śmieje i wali ręką o kaloryfer, przestawiłam do kąta bez kaloryfera to mu się sikać chce, jeść, pić, kupkę i znów to samo co przed chwilą. Jak nie reaguje to stoi i wyje na cale gardło mama mnie nie kocha, nie chce mnie przytulić, nikt mnie nie przytuli nawet. Ja na prawdę jestem cierpliwa i pomysłowa ale w chwili obecnej pomysłów mi brakło a cierpliwość jest na wyczerpaniu. Co radzicie zrobić w takiej sytuacji? I nie radźcie dac po tylko bo wtedy siedzi i przez kilka godzin wyje że nikt go nie kocha. O właśnie się rozebrał do naga stoi w kącie i rzuca w przeciwną ścianę swoimi spodniami. Zaraz się pochlastam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiem ci co ja robiłam - jak mnie dziecko nie słuchało i jawnie było nieposłuszne to po prostu dostawało w tyłek i to wcale nie symbolicznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestes zla matka nie potrafisz postepowac z dziecmi, a teraz jeszcze chcesz dzieciaka ukarac. Nic dziwnego ze sie tak zachowuje i buntuje, jak ma taka pierdyknieta mamuske

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szatan z przedszkola
Tak jak napisałam jak dam w tyłek to siedzi i wyje mama mnie nie kocha nikt mnie nie kocha i tak kilka godzin aż zaśnie albo całkiem ochrypnie czego wolałabym uniknąć z racji tego że ma właśnie zapalenie krtani.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wyje i zawodzi bo sieciebie nie boi , bo kara była za łagodna . wlep parę klapsów porżadnych to zaraz sie uspokoi . Oszalłabym jakbym musiała takich cyrków wysłuchiwać .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szatan z przedszkola
Ze starszym nigdy takich problemów nie miałam co kazałam to zrobiło bez żadnych cyrków a to od kiedy zaczęło chodzić i mówić to istny diablik. Mówię Ci ze lanie w tyłek już próbowałam i po tym jest taka akcja ze się boję że mi się sąsiedzi z policją zwalą bo mały aktorzyna siedzi i zawodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alium - weź Ty sie lecz...tylko patologie biją dzieci i rodzice , którzy do macierzyństwa nie dorośli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no , popatrz . To mało wiesz o świecie , bo żadna ze mnie patologia a dzieci mam trójkę to wiem co mówię:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szatan z przedszkola
Trzy i pół.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i pozwalasz niespełna 4 latkowi żeby tobą rządził ? :) a co będize jak będzie miał lat 7 ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdtgyhtf
jaheria nie przesadzaj. jak czasami dostanie w tylek to patologia? zauwazylam ze na kafe bardzo szybko pada slowo patologia . chyba nie wiecie co to slowo oznacza. autorce niestety nie pomoge bo moje jeszcze male ;) chyba pozostaje tylko zabieranie ulubionych zabawek, zabronic tv itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szatan z przedszkola
On mną nie rządzi tylko nie wykonuje moich poleceń. Jestem przy nim bezsilna. Proszę daj mi jakąś konkretną rade. Zabrałam jego ukochaną zabawkę a on powiedział na to i dobrze i tyle. Już nie pierwszy raz mu coś zabrałam, nie oddaje szybko dopiero jak sobie zasłuży czasem to i miesiąc trwa albo dłużej ale zupełnie go to nie rusza. Lubi oglądać bajki ale miał ostatnio szlaban na 3 dni i dwa razy zapytał czy może włączyć bajki ja mu na to że nie i czy pamięta dlaczego nie powiedział ze pamięta i sobie poszedł. Więc jak mam dotrzeć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
posadź w kącie na krześle i niech siedzi. twarzą do ściany zeby nie widział co sie dzieje w pokoju. Nie reaguj na nic. Żadne siku, kupa, jesc, pic bo wiadomo, ze sciemnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Krzysztof R ....:D
Myśle,ze śliski kocyk był by najbardziej adekwatną karą odnośnie zachowania Twojego dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szatan z przedszkola
No postawiłam go w kącie to się rozebrał i rzuca rzeczami za siebie po korytarzu. A ciemnego miejsca nie mam. Tylko łazienkę, ale bym go nigdy tam nie zamknęła bo zaraz by coś zmalował.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szatan z przedszkola
Na kocyki już za stary także dziękuję za radę :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie przesadzam, i jestem pewnie starsza niż większosc z Was - wychowana w domu bez bicia i bez klapsów, podobnie ja i moje rodzeństwo wychowujemy swoje dzieci...da sie, tylko sie trzeba postarać...alium, była ostatnio sprawa takiego wydawnictwa propagującego książkę o tym jak bić dzieci...jesteś fanką? (przy okazji trafiło to do Rzecznika Praw Obywatelskich bo bicie dzieci w Polsce jest przestępstwem)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym mu odpuściła może naprawdę zmęczony, może ma zły dzień, może coś go wkurzyło najpierw bym spróbowała podstępem, czyli sprawić, zeby myślał, że sprzątanie to zabawa, i sam chciał czyli jeśli chodzi np o poukładanie samochodów to sama parkuję pierwszy samochód bardzo widowiskowo udając, że się bawię a potem rzucam w przestrzeń - ciekawe, czy ktoś umie zaparkować tak równo jak ja... jeżeli nie wyczuje podstępu, to za chwilę będiesz miala wszystkie samochody aparkowane w odpowiednim miejscu :D jeżeli chodzi o powkładanie klocków do wiaderka ( mój ma w wiaderkach, więc mam opanowane) stawiasz wiaderko trochę dalej i robisz konkurs, kto rzuci więcej klocków i trafi w wiaderko grunt, to żeby nie poczuł przymusu w zasadzie jak mi ktoś każe zrobić coś, na co nie mam ochoty, to pierwsze, co mi się ciśnie na usta to : bujaj się... :D u mojego to działało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama w wieku 29
a jak nie odzywasz się do niego...ignorujesz go To co robi? jak się zachowuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieci w takim wieku nie maja myślenia perspektywicznego , nie myślą co będzie za dzień czy dwa - nie przemawia do nich pojęcie czas , bo go po prostu nie rozumieją . Dlatego kara powinna być wymierzana szybko i boleśnie , nistety .Wiem ,ze to takie niehumanitarne ;) ale skuteczne , na szczęście . Mało tego - wypracowuje pewnien wzorzec zachowań : dziecko jest nieposłuszne ----> kara , szybka ale dostosowana do przewinienia i bolesna . Większość rodziców tylko swoje dizeci rozdrażnia zamiast karać i reakcja twojego dziecka właśnie o tym mówi . TY go nie ukarałąś , ty go rozdrażniłaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
acha, tak małe dziecko wymaga kary natychmiastowej a nie odwleczonej w czasie: np. powiedzenie: dzis cały dzien nie bedziesz oglądał bajek, jutro też nie - jest bezsensu- raz, że kara za długa jak na tak małe dziecko, dwa, nie odniesie ona rezultatu, zapewniam. Na dziecku nie wywrze taka kara wrażenia, tak naprawdę ono "zapomni" za co ta kara. Piszę w cudzysłowiu, że zapomni bo byc może cos tam bezie pmietał, dlaczego ta kara ale to już bedzie bez emocji i nie odniesie skutku. Kara szybka, natychmiastowa i adekwatna do wieku. Pamiętaj: - karę wymierzaj na osobności - nie krzycz, lepszy stanowczy ton, czasem nawet cichy to potrafi zrobić wrażenie - nie ośmieszaj przy starszym dziecku, nie porównuj, nie karz przy gościach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a nie wpadłaś na to żeby z nim usiąść na chwile na tej podłodze i zapytać co się stało? dlaczego nie chce sprzatać? może ma jakis problem? albo cos mu sie uwidziało? tylko od razu tresura, "powiedziałam -masz to zrobic - to rób to natychmiast!!!! Bo Twoje powody mnie nie interesują!!!! cudowne metody wychowawcze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szatan z przedszkola
Rafinko już to nie pierwszy raz tak jest, a raczej za każdym razem. Problem w tym ze mają wspólne zabawki i starsze sprząta bo też się nimi bawiło a młodsze nic. Jak urządzę zabawę we wrzucanie klocków to wrzuci dwa a potem leży i macha nogą. Samo przecież nie sprząta ma starsze które bez gadania układa te zabawki, a ten leń nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Krzysztof dobre:))) A tak na serio to mały patrzy i ciebie sprawdza na ile może sobie pozwolić, a jak widać to na bardzo dużo.Ma dopiero 4 lata a co będzie jak bedzie miał 7,10,15 nie dasz rady,wejdzie ci na głowe. Ma sprzątać i już i niema dyskusji.Żadnego picia, kupy itd bo to ściema żeby uniknąć sprzątania.Juz to wszystko za mną na szczęście.:-))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrefwer
Ja tam bym przytuliła, zaproponowała że sprzątamy razem i tyle, wychwaliła pod niebo za działania sprzątaniopodobne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szybko i boleśnie??? ja pierdole...wymiekam, ide z tego topiku bo na samą mysl o tym jak traktujesz swoje dzieci robi mi się słabo - mam nadzieje że CI ktoś kiedyś w pustej alejce wymierzy takie "szybko i bolesnie" to zobaczysz jak się czuje znacznie mniejszy człowiek w tej sytuacji i zycze CI dobrego ośrodka na starosc, bo wbrew pozorom dzieci bardzo pamiętają, ja bym takiej matce raczej nie pomogła psychopatka....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szatan z przedszkola
Jahiera no nie chce bo mu się siku chce, kupkę, pić, jest zmęczony, spać mu się chcę. To są jego powody. Nie tresuje go. Od 17 czekam aż posprząta w nagrodę miały być bajki na tv. Jest 20.30 i nadal pelna olewka.Jak nie reaguje to siedzi i się bawi czymkolwiek tak jak napisałam albo czymś o coś uderza albo sznurkiem od spodni się bawi, taki znudzony udzielny książe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko, szczerze polecam przeczytanie książki: "Jak mówić, aby dzieci nas słuchały. Jak słuchać zeby dzieci do nas mówiły" Książka rewelacyjna! Zawiera mnóstwo gotowych porad, tekstów jakie powinnaś stosowac. Koniecznie kup lub poszukaj w necie, moze jest jakis pdf ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jahera czy jak ci tam , idz dziecko , klocki pozbieraj :) a nie wtrącaj siew rozmowy dorosłych .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×