Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość szisz9

Czy komuś z Was udało sie wyleczyć z postawy "przepraszam, ze zyję"?

Polecane posty

Gość szisz9

W jaki sposób?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 167
Mi się udalo. Odcięłam się od koleżanek, które leczyły kompleksy moim kosztem. Spojrzałam na swoje odbiciew lustrze i w końcu zobaczyłam fajną, mądrą, atrakcyjna dziewczynę. Schowalam czarne i szare ciuchy na dno szafy, rozpuścilam wlosy, rozkręciłam własny biznes i skończylam fajny kierunek studiów. Koleżanki się odsuneły, bo jużnie mogły mnie dobijać tekstami typu - ty nie znajdziesz fajnej pracy bo jesteś za spokojna; tobie to nie pasuje bo jesteś za blada itp.....przyjrzałam się im, zobaczyłam, że daleko im do ideału, a krytykują każdego. W ten sposób leczą swoje kompleksy. Nie wolno pozwolić, żeby ktoś leczył swoje kompleksy czyimśkosztem!! Trzeba uwierzyć w siebie. Jeśli ktoś wytyka tobie jakieś slabe punkty, to nie koniecznie trzeba się zniżać do poziomu tej osoby, ale mo,żna zwrócić uwagę na to, że tej osobie też daleko do ideału

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szisz9
Dziekuję za Twoją odpowiedź :D Mądrze piszesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 167
bardzo proszę :) ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proekozielona
gratuluje 167 ;)) takie osoby lubie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 167
dziękuję:) ale muszę przyznać, że ciężkomi było cokolwiek zmienić. Otaczali mnie ludzie, którzy za wszelką cenę chcieli mnie zołować. Mialam wrażenie, że trzymają kciuki za moje niepowodzenia. Popadalam w paranoję. Odbierali mi chęć do dalszego dzialania. Ale udało się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×