Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dziedziczenie

czy można wydziedziczyć rodziców za to, że:

Polecane posty

Gość dziedziczenie

całe życie zaciągali pożyczki, które w końcu urosły do niebotycznych kwot, którymi zostało obarczone ich dziecko? rodzice męża pozaciągali mega wielkie pożyczki, których jednak nie spłacali, nie płacili także za mieszkanie i w końcu komornik postanowił ściągnąć od nich pieniądze, jednak jego rodzice postanowili pracować na czarno, żeby komornik nic nie mógł zabrać a więc pobierał pieniądze z wypłaty męża (jako osoby będącej mieszkańcem tego mieszkania). czy takie postępowanie - lekkomyślne podejście w kwestiach finansowych, które skutkują i będą skutkować do końca ich życia a także obciążą w przyszłości ich dzieci jest powodem do wydziedziczenia ich w testamencie przez ich syna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziedziczenie
podnoszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to co zrobi ich syn to jest jego sprawa, a Ty to chyba jakas nie teges, czyzby materialistka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziedziczenie
to JEST moja sprawa, oni narobili sobie ok. 400 tysięcy długów, które chcą wspaniałomyślnie przekazać mojemu mężowi w spadku do spłacenia, za pieniądze MOICH rodziców założyliśmy firmę i nie chcę aby w razie W pieniądze moich rodziców, które odkłądali tyle lat i nasze wysiłki wziął sobie komornik, według ciebie to materializm?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emmett Fitz-Hume
Znaczy uważasz, że rodzice Twojego faceta przeżyją go i będą po nim dziedziczyć? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc xxx
zadna materialistka tylko osoba myslaca racjonalnie. lepiej teraz sie ibezpieczy na przyszlosc zeby przypadkiem tobie i ewentualnym dziecia nie zabraklo. Wiec napewno idz zasiegnij porady prawnej u prawnika bo z tego o slyszlaam jest maz teraz odpowiedzialny wrazie czego za dlugi rodzicow i nawet wiecej jesli ine beda mieli pieniedzy na zyie bedzie musial placic im alimenty (po 25 roku zycia jesli skonczyl). lepiej teraz idz na serio do prawnika zasiegnij porady jak sprawe uregulowac prawnie zebyscie potem ine mieli niespodzianki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to zmienia postac rzeczy, poprostu widzialam Twoj inny wpis i mnie troche zgasilo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może odrzucić spadek razem z długami. Ale to w wypadku śmierci rodziców. Myślę że fachowej porady powinnaś szukać u prawnika. Strasznie nie sprawiedliwe mi się wydaje żeby komornik ściągał długi z syna. Może powinniście przenieść firmę tylko na Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziedziczenie
swoją drogą to zabawne, nie sądziłam, że ktoś może uważać za materializm - niechęć oddania komornikowi pieniędzy, na które harowało się całe życie za nieswoje długi ty tak chętnie spłacasz długi rodziny swojego męża? przychodzi kuzynka i mówi do ciebie "słuchaj, mam taki dług w postaci 30 tysięcy, spłać mi go" a ty się pytasz na jaki numer konta? nie rozumiesz, że w razie czego pieniądze moich rodziców i potem nasze wysiłki, odkładanie sobie od gęby, masę nerwów, żeby to wszystko utrzymać w kupie może wziąć komornik bo oni mimo, że zarabiają 5,5 tysiąca to na czarno bo jak twierdzą, że nie będą komornikom oddawać kasy i oni sobie chcą żyć bawiąc się i śmiejąc? co byś powiedziała gdybyś się dowiedziała czegoś takiego od teściowej? gdybyś się dowiedziała, że oni chcą się bawić a więc jak chcesz to masz spłacać jej długi bo ona nie zamierza? dalej tak strasznie chciałabyś, żeby odziedziczyła po tobie to na co ty harowałabyś po 18 godzin dziennie przez lata całe? większość z was gdyby była w naszej sytuacji nie odezwalibyście się do nich słowem ale obcym łatwo jest mówić, że są nieteges bo nie chcą spłacać czyichś długów. poza tym mąż już spłacił dość ich długów, na kilkadziesiąt tysięcy, wystarczy chyba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziedziczenie
o widzę, że już rozumiecie o co mi chodzi, sorka, poniosło mnie ale mi się ciśnienie podniosło, poprzedniego posta pisałam po tym poście lady love o 20:21, wierzcie mi, chcę zabezpieczyć nie wiem, siebie, jego, dziecko, po prostu nie chcę, żeby to wziął komornik, bardzo nie chcę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gssggsgs
najwyraźniej nie wiesz co oznacza wydziedziczenie chyba, że spodziewasz się, że wyciągnięcie z mężem kopyta wcześniej niż teść z teściową i pytasz czy możesz się ustrzec przed tym, żeby odziedziczyli wasz majątek. ale chyba nie o to ci chodzi.. twój mąż nie ma żadnego obowiązku spłacania długów swoich rodziców. a spadku można nie przyjąć- nie spłacasz wtedy czyichś, długów, kredytów hipotek, ale też nie dostajesz żadnego majątku po zmarłym, gdyz nie można wybiórczo zrzec się długów, a przyjąć to co dobre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziedziczenie
jeśli chodzi o ich długi to tak zamierzamy zrobić, po fakcie po prostu odrzucić spadek, jednak jak wiadomo dziedziczyć można w dwie strony, oni po nas też. oczywiście, że nie zakładam ani nic, mam nadzieję, że nie dojdzie do takiej sytuacji, to oczywiste ale teoretycznie oni też mogliby dziedziczyć po nas i po prostu nie chcę tego bo to by po prostu zgarnął komornik a my na serio męczymy się mocno, żeby wszystko grało jak należy, odejmujemy sobie, oszczędzamy na czym idzie itd. mąż pracuje praktycznie ciągle, mało śpi itd. no i nie chcę by taki wysiłek poszedł sobie w ich długi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pozatym Twoj pierwszy temat dotyczyl tego czy Ty i dziecko odziedziczycie po mezu spadek, ludzie ci napisali ze tak pozniej pisalas a jakby dziecka nie bylo to rodzice dostaja? no to to dziecko jest czy go nie ma? pozniej pisalas jeszcze cos o wnukach, no sorry, nie dziw mi sie ze pomyslalam o tym ze z Ciebie jest poprostu materialistka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziedziczenie
lady - tak już teraz się rozumiemy, absolutnie nie chodzi mi o to, że widzę w mężu spadek, mam nadzieję, że będzie żył 100 lat :) gssggsgs - mnie właśnie chodzi o spadek, o to co będzie po naszej śmierci (mam nadzieję za kilkadziest lat dopiero no "ale"), ja wiem, że zazwyczaj jest tak, że to dzieci chowają rodziców ale bywa też niestety odwrotnie i tego chciałabym się ustrzec. nie chcę by ewentualnie poszło to na nich bo wówczas weźmie to komornik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziedziczenie
lady - ok, wiem, że może namieszałam, mamy dziecko :) a to o wnukach to się pytałam właściwie już tylko o mnie, w sensie, jestem jedynaczką i w razie czego czy moje dziecko odziedziczyłoby po moich rodzicach to co ja powinnam dostać, o to mi chodziło to nie chodzi o to, że jestem materialistką, chcę po prostu ustrzec się przed finansowymi problemami i chcę zabezpieczyć jakoś moje dziecko, po prostu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe no wyszlo troche dziwnie, ale dobrze ze sie wyjasnilo :) nie chcialam wyjsc na wredna krowe ;) no i przepraszam za ta materialistke..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×