Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fkdkf

Dopiero uwierzyłam gdy go zobaczyłam... Umarłam razem z nim

Polecane posty

Gość fkdkf

kto jak kto ale nie mój kolega mógł się zabić! On byl wesoły,usmiechniety, dosłownie przysiegam ze nic po nim nie bylo widac.Z pozoru mial fajne zycie. Sam byl bardzo fajnym chlopakiem.Przystojny, szarmancki,mily, niezwykle inteligentny.Lekka niesmialosc mu dodawala jeszcze wiecej uroku. Dzis go widzialam w trumnie. I umarlam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rtttyyyy
Amen (*)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fkdkf
😡 tylko kpic potrafisz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fkdkf
tak :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna kobieta
ciekawe czy by mu stanąl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najlepiej przetrzep porządnie
jakby wzięła w rączkę i pokulalała, to jak yebliwy chłop był za życia, to pewno by stanął jak sosna, bo toz to już niedługo wiosna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Pamiętam, że pisałaś kilka dni temu, że Twój kolega popełnił samobójstwo. Ale nie byłaś zdecydowana czy pójść na pogrzeb. Więc chyba jednak dobrze zrobiłaś, mimo, że jest Ci teraz tak ciężko bo inaczej pewnie byś już zawsze żałowała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fkdkf
Nie wiem dlaczego prawdopodobnie przez dziewczyne :( Madziulek, tak pisałam, fajnie ze mnie pamietasz. Poszlam,przemyslalam ze gorzej byc nie moze a on zasluguje na pozegnanie. I tak przez to samobojstwo kilka osob go olalo,a za zycia udawali przyjaciol.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przykro mi, że tak smutno to się wszystko skończyło i też te osoby co go olały... trudno jest znaleźć prawdziwych przyjaciół, czasem taka próbo nam uświadamia kto jest naprawdę przy nas. Teraz na pewno będzie Ci ciężko, ale pewnie z czasem jakoś się rany zagoją a Ty spojrzysz na to z innej perspektywy. Takie wydarzenia w życiu zawsze nas czegoś uczą. Życzę więc powodzenia 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
strasznie głupi chłopak, jeśli miał 20 lat, a przeznaczone mu było żyć na ziemi załóżmy 80 lat, przez 60 lat będzie zawieszony między życiem a śmiercią w astralu pomiędzy astralnymi robakami i myślokształtami psychopatycznych ludzi zyjacych na ziemi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fkdkf
Masz rację Madziulek.. Dziękuję, na pewno się przyda On mial 18 a nie 20...a skąd Ty możesz wiedzieć gdzie są samobójcy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czytałem książkę spirytualistki, co rozmawia z duchami i rozmawiała z duchem samobójcy i dokładnie jej opowiedział(ten duch samobójcy), co sie z takimi ludźmi dzieje po śmierci, a napisałem załóżmy że miał 20 lat.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w ddoatku dowiedziałam sie
moj kolega też umarł jak miał 17 lat, tzn zabił sie :( byl identyczny jak z twojego opisu, wesoły, przystojny....eh gdybym wiedziała że mu tak źle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fkdkf
juz wiem sorry zaplon mam opozniony, nie kojarze faktow za bardzo,a czy ta ksiazka jest dostepna online? poczytalabym z ciekawosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fkdkf
poważnie mowisz? skąd wiesz że 60 ? ehh mój miałby 19 w tym roku... Boże....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 24a12b2011
moje kondolencje. Ale niestety tak jest, że osoby wesołe, społeczne częściej niż jakieś "emosy" popełniają samobójstwo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
musial miec jakis powod. jak pojawiaja sie problemy niektorzy uciekaja w prace, inni w samotnosc, a jeszcze inni tlumia wszystko w srodku, a na zewnatrz jest niby ok, tylko to narasta, az w koncu cos peka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×