Czy wasi mężczyźni zwracają wam uwagę?

Na temnat tego jak się ubieracie? Ja np. po domu lubię chodzić w koszulce na ramiączka i legginsach, a mi chłopak zwraca uwagę i wybrzydza, że legginsy nie, że koszulka nie, jezu :o

mamy:O

nie meiszkam z chlopakiem na kocia lape ;)

aj tam na kocią łapę ;)

Zdarza się, ale mój ma bardzo dobry gust i raczej ufam jego sugestiom:)

moj czepia sie gdy mam na sobie piaty dzień te same majtki

koleś ma rację, kobieta nawet ze złota wygląda w kalesonach jak strach na wróble

ale wg mnie wyglądam dobrze i niczego mi nie brakuje, zwłaszcza, że siedzimy np. w domu i niegdzie nie wychodzimy to przecież nie będę się męćzyć w dżinsach :o

tak zwracaja ze tylko lepie galami w lustro!! Ze ciagle chce nowe ubrania!! Ze siedze w necie i ciagle cos ogladam!! Ze laze do moich ulubionych sklepow i wiecznie cos wymyslam co chce!! A ja nie mam garderoby do hooja pana!!!

w góre bo jestem ciekawa ;)

Zazwyczaj w domu ubieram ciuchy oversize bo jest wygodnie. Legginsy albo rurki lub bryczesy+ luźna bluzka zakrywająca pośladki, jeśli jest cieplej to coś w tym rodzaju http://4.bp.blogspot.com/-nh2vNx8RVek/TrFVbe-VVSI/AAAAAAAAA7s/D0TCPd2QL0Y/s1600/tumblr_lrqpcnruGX1r04xd4o1_500_large.jpg http://images.asos.com/inv/media/3/5/1/0/1380153/image4xxl.jpg http://imageshack.us/photo/my-images/89/765dfaed0028ce384e05922.jpg/ Nie ubrałabym się w jakieś totalne łachy nawet w domu. Czasem jak facet wraca z pracy to ubieram coś fajnego, żeby go przywitać. Nigdy nie krytykował mojego style "po-domowego", za to czasem chce żebym chodziła jego białej koszuli + pończochy, tak lubi ;)