Co myslicie po przeczytaniou tego?

Moj mail do faceta,ktorego niedawno poznalam.Wczujcie sie w jego role a ja sie tak zastanawiam czy uda nam sie pokonac ten etap pretensji o telefon.Myslalam,ze rozumiesz,ze jak nie moge to naprawde nie moge a Ty wciaz jak dziecko Moze sie walic ,palic ale musze do Ciebie zadzwonic bo Tobie lepiej sie wtedy spi W tym momencie wychodzi z ciebie egoizm i zaborczosc ile jeszcze moge Tobie tlumaczyc?Powiedz ile? Rozmawiamy godzinemi.Lubie nasze rozmowy ale jak nie moge,to nie moge Bede Ci tlumaczyla jak dziecku na zasadzie zdartej plyty nie moge to nie moge po prostu nie moge w tym czasie rozmawiac bo nie moge a jak nie moge to nie moge ale jak bede mogla to sie odzywam a jak nie moge to nie moge Nie wiem czy uda nam sie przeskoczyc bo to jest chyba problem,z ktorym sobie nie poradzimy

:D

efrkfe ze co?

dodam,ze facet odpisal,ze go zabilam tym @ i doprowadzam do tego ,ze mnie znienawidzi

?

Chcesz wymusić na nim pewne zachowanie, naciskasz go, a on jasno i wielokrotnie pisze Ci, że nie dostaniesz takiego uzależnienia (dzwonienia zawsze wieczorem) bo to jest niemożliwe. Facet jasno określa granice. To dobrze. Jeśli będziesz strzelać o to focha, marudzić narzekać lub się upierać - zostawi Cię.

Jacek ale ja mam to gdzies ze mnie zostawi:P pytam czy za takiego @ mozna kogos znienawidziec? nie interesuje mnie co bedzie na lini facet-ja ale czy mam problem z komunikowaniem sie?

Wybacz - nie doczytałem że to Twój Email do niego. Uważam, że jasno i dobitnie komunikujesz czego mu nie dasz. On próbuje uzależnić Cię od siebie a ty się bronisz. Bardzo dobra reakcja obronna. Jasny, mocny, wyraźny przekaz. On zaczyna grać na uczuciach i straszyć nienawiścią aby wzbudzić poczucie winy. Potem, jak wam nie wyjdzie - może Cię obciążać winą za rozpad.

dzieki Jacek:) myslalam ,ze jestem aspoleczna i wyrazam sie zbyt brutalnie znamy sie od miesiaca i jeden raz widzielismy

to jakas dziecinada. ile ma cie lat? 15? :D

mamy po 34 lata:O

a nie mozesz bo........????

nie moge odbierac tych telefonow bo jestem w pracy a on dzwoni co chwile teraz chodzi na nocki wiec od rana juz dzwoni sam jak jest w pracy na dzien to dzwoni w czasie przerw-2 razy wiec wtedy sie dostosowuje i staram odbierac

to powiem ci tylko, uwazaj..... bo to od tego sie zaczyna, najpierw kontrola telefonu, wymuszanie bys sie spowiadala z kazdego swojego kroku, pozniej odsuniecie cie od twoich znajomych, zaszczucie, podwazenie twojej samooceny. to tylko psychiczne znecanie sie, moga do tego dojsc rekoczyny....

noo jakis idiota, lepiej uciekaj poki mzoesz b o cie facet stlamsi i bog wiec o ejszcze zrobi

DZIEKI DZIEWCZYNY ZA PORADE MACIE RACJE ON JEST JAKIS NIE HALO WCZORAJ MI ILES RAZY PISAL,ZE MAM SIE Z NIM NIE KONTAKTOWAC BO MYSLALA,ZE JESTEM KOBIETA A NIE DZIECKIEM,ZE ZYCZY MI SZCZESCIA BLEBLEBLE PRZEZ NOC CHYBA Z 10SMSOW WIECZOREM DZWONIL-JA NIE ODBIERALAM ZARAZ SMSY,ZE JUZ NIE BEDZIE SIE OSMIECHZAL I DZWONIL A PRZED CHWILA PISZE O KTOREJ MOZE ZADZWONIC BO CHCE POROZMAWIAC I PROSI O ROZMOWE:o

sorki za capsa:)

Wszystko ok z twojej strony, ten facet jakiś dziwny.

Daj jego numer na forum i rozklej na przystankach, parę osób chętnie zadzwoni a jak masz baki w kroku to służę uprzejmie pałą (mineta gratis). Pozdro.

Daj jego numer na forum i rozklej na przystankach, parę osób chętnie zadzwoni a jak masz baki w kroku to służę uprzejmie pałą (mineta gratis). Pozdro.

Daj jego numer na forum i rozklej na przystankach, parę osób chętnie zadzwoni a jak masz baki w kroku to służę uprzejmie pałą (mineta gratis). Pozdro.

cześć autorko uważaj na tego pana-bo ja jak się z jednym zadałam to zachowywał się tak samo..tu ,że nigdy więcej nie odezwie się a potem non stop coś..zrobił mi małe pranie mózgu a na koniec przez policję sprawę załatwiałam-więc radzę zrezygnuj z tej znajomości-ja usunęłam wszystkie konta,profile i nr telefonu... powodzenia..

interesantka jakbym o nim czytala moze to ten sam

ale dzisiaj przegiol na calej linii nawet nie wiem co o tym myslec od rana smsy z zapytaniem o ktorej bedziemy mogli porozmawiac,ze on prosi o minutke rozmowy nic nie odpisuje koles dalej pisze,sms po smsie w koncu odpisalam-dostosowalam sie do twojej prosby i nie kontaktuje sie z Toba a ten,ze musi mi cos powiedziec waznego ja to napisz on,ze nie da sie tego napisac i dzwonil kilkanascie razy ja nie odebralam a ten pisze-odbierz blagam,zrobilem cos glupiego i mam tylko kilka minut zycia nie odebralam a ten juz nie dzwonil myslicie,ze cos sobie zrobil?:(

?

:O