Jakich słodyczy najbardziej nie lubicie?

Ja nie cierpię ptasiego mleczka, galaretki, cukierków anyżowych i wiśni czekoladzie :o blee, no i większości tortów. Całą resztę zjem bardzo chętnie :)

nic z czekolada, nie lubie ciemnej czekolady, jak dla mnie ptasie moglo by byc bez polewy albo z biala

Ja nienawidzę galaretki w cukrze!!

ja równiez niczego z czekolada nie jem i o ile to mozliwe to kupuje z polewa biala albo owocowa albo jakas inna i ubolewam ze nie ma ptasiego mleczka w innej polewie

Nienawidzę gorzkiej i deserowej czekolady, chałwy, sezamu, czekolad Wedla ( nie wiem czemu mi nigdy żadna nie smakowała, nawet mleczna :P), galaretek i żelków, za ptasim mleczkiem też nie przepadam ;)

uwielbiam słodycze ale nie znoszę chałwy!

Autorko wymieniłaś wszystko co i ja chciałam napiać :D

Atitii - w takim razie wiesz co (nie)dobre :D A chałwę to, swoją drogą, uwielbiam! Kurde, ale bym se zjadła... :(

Ja też chałwe uwielbiam! :D

żelków i sezamków.. bleeeeeee

Chałwa! Rodzynki i inne suszone owoce.

nienawidze sezamków, takich słonych czarnych żelków, slwek i wisni w czekoladzie

Atitii - :D znasz się na rzeczy. O własnie, ja jeszcze rodzynków nie cierpię :o wydłubuję ze wszystkiego :D

wszystkie słodycze nasze są więc kocham wszystkie bez wyjątku na głodzie zjem nawet cukierki galaretki iw czekoladzie :P

ja tez chalwe uwielbiam. I zelki.

galaretki w cukrze - za słodka! landrynek, cukierków kukulek bezów wszelkich ciast z rodzynkami (fuj)

nie lubię cukierków anyżowych, marcepanowych no i batona bounty bleeee resztę wciągnę bez marudzenia:)

marcepanu, tanich bombonier, galaretki, wszelkich owoców w alkoholu i czekoladzie

ja zjem wszystko a zelki są dla dzieci

Żelki, galaretka i ptasie mleczko. :o Ohyda

czekolady wedla i goplany- jakos mi smierdza;) wafelkow prinsessa bo tez mi smierdza, inne słodkości pochłaniam w całosci,

Za żelkami też nie przepadam. I mi nieszczególnie smakuje czekolada Alpen Gold, ale może trafiłam kiedyś na jakąś lewą tabliczkę. :D

Ja praktycznie nie jadam wcale slodyczy oprocz lodow i ciast.

Nie cierpie cukierkow wszelakich z alkoholem bleee. Choc alkohol sam w sobie lubie .

Nie lubię żadnych słodyczy.

rodzynek, kiedys mialam praktyke w zakladach cukierniczych.z grecji rodzynki sprowadzili i w kartonie zdechla jaszczurka byla, a wlasciwie to z niej skora i kosci zostaly. soki z rozkladu bebechow wsiaknely w rodzynki:\ poszlo do przerobu jako rodzynki w czekoladzie. OD TEJ PORY NIE TYKAM!

szczerze i autentycznie nie cierpę lukrecji, bleeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee!! nie przepadam za chałwą, sezamkami, czekoladą Goplany (niestety taką dają za krew) i Wedla, gorzką czekoladę używam tylko do pieczenia. NIe lubię też ciast z kremami na maśle lub co gorsza margarynie. Poza tymi uwielbiam chyba wszystkie acha, i Bounty nie lubię

Galaretki w czekoladzie, chałwy i wszystkiego z Solidarności.

A u mnie w sklepie jest ptasie mleczko w czekoladzie :) tylko że na wagę, ale bardzo dobre :) może poszukajcie w jakichś delikatesach.

Choinka :p miałam na myśli że jest ptasie mleczko w białej czekoladzie :)