Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Nadia934324234

Mama mi się zabrania malować i ładnie ubierać

Polecane posty

Gość Nadia934324234

a mam 17 lat.. np o jakis bluzkach z dekoltem choćby małym nie mam mowy. o makijażu nie ma mowy nawet wytuszowaniu rzęs kupiłam sobie zalotkę i wszystkie koleżanki były zachwycone bo mam długie i ciemne rzesy i nawet tego moja mama mi zbroniła poza tym wspominałam już o tym ,ze nie moge mieć chłopaka? moja mama twierdzi ,ze bede sie mogła ubierac jak zechce jak przejde na własne utrzymanie ,a poki co ja jestem tylko dzieckiem w tym domu i moim zadaniem jest sie uczyć ,a ucieka... owszem nauka jesy ważna ,ale dlaczego nie moge ładnie wyglądac skoro jestem podobno ładną dziewczyna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nadia934324234
i twierdzi ,ze te co sie robia na ładne to marnie skończą bo lepiej sie mężczyznom nie podobać bo to sie zle konczy potem czy ona jest normalna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Spróbuj z nią spokojnie
porozmawiać i coś spokojnie wynegocjować. Bo racja nie tkwi jednoznacznie po Twojej stronie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pitolenie
Wiesz może to nie jest takie złe...Podziękujesz mamie kiedys za twarz nie zniszczoną makijażem, za włosy zdrowe włosy nie zniszczone farbą itd. Może jak skończysz 18 lat mama zmieni podejście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a pozniej takie matki sie dziwia, ze dziecko wybywa w tajemnicy na dyskoteki i probuje zakazanego owocu :O niektorym to powinni odbierac dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkiiikkkaaa
Taaaa, podziękuje... Za co podziękuje? Za to, że w wieku 20 lat nie będzie mieć bladego pojęcia o związkach i zerowe doświadczenie w sprawach damsko-męskich? Sorry, ale na takich banalnych związkach licealnych bardzo dużo dowiadujemy się o sobie i uczymy się bycia z kimś. A cera i włosy? ja się maluję od szesnastego roku życia, farbuję tez włosy i jakoś cerę mam świeżą i włosy zadbane. Bez przesady. Kobiety bez makijażu i z niefarbowanymi, mysimi włosami wyglądają jak szare myszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znak zapytaniaaaaaaa
tez uwazam,ze pozniej taka mamusia bedzie szukala winnych gdzie indziej,jak dziecko zacznie uciekac z domu itd. ja tak mialam. moglam sie malowac, wychodzic, ale mialam czas do 22:) pozniej bylo ciut lepiej, a jak mialam 19 lat spieprzylam z domu. pozniej sie to wszystko zmienilo, majac 19 lat wychodzilam bez problemu itd. bylam na czas. jak mowilam,ze bede o 2 to bylam. sami zobaczyli,ze takie zabranianie do niczego nie prowadzi;) mysle,ze ty tez nie wytrzymasz. masz ojca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kikjuuhh
twoja matka przesadza z tymi wszytkimi zakazami dotyczacymi twojego wygladu, ja rozumialabym to gdybys robila pelna tapete, glebakie dekolty, ale tusz do rzes zalotka, to nic zlego tymbardziej ze masz juz 17 lat, i co dziewczyna ma czekac az sie wyprowadzi zeby sie ubarac w to co chce a nie wto co mamusia wybierze?? to juz 5 latki maja wiecej swobody w wyborze stroju! nie daj sie jej a za rok to pojdziesz na studia najlepeij do onnego mista i tam bedziesz juz wolna, oby tylko wolnosc do glowy ci nie uderzyla powodzenia, nie dawaj sie tak tlamscic matce, postawaw sie wkoncu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jubiletka
Jeszcze gorzej jak taka małolata ucieknie w głupie małzenstwo .Wiem co mowie :)Dyscyplina tak ale z umiarem .Jak to drzewiej sie mowilo" cicha woda brzegi rwie" .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nnnnnnnnnnbb
znam to, moja matka doatał ataku furii kiedy w wieku 15 lat pofarbowałąm sobie włosy szamponetką :( przyznam, ze to zostało we mnie jak głęboki uraz do niej poskutkowało to tym, że tak naprawde nie umiem o siebie zadbać po dizś dzień, wstydzę się tego, ze chcę się podobać i chodze jak biedna sierota

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie rozumiem takiego zabraniania. przeciez jesli taka mloda osoba bedzie chciala uprawiac seks to i tak to zrobi :P i zabranianie czegos tu nic nie zdziala, bo np moze sobie uciec ze szkoly i dopiac swojego mysle, ze dziecku trzeba z wiekiem pozwalac na wiecej, przy okazji sie troche usamodzielni. bo potem ta matka sie zdziwi wielce, dlaczego jej corka nie ma znajomych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aminami
Ja się nigdy nie malowałam, nigdy nie miałam chłopaka i nie obchodzi mnie to >: ? Głupie jest to całe podniecanie się wyglądem i że "ohh! Nie będę dziś ładnie wyglądać! Ale siara!" jest żałosne... Wybaczcie mi moją nieuprzejmość ale ruszcie swoje szanowne dupska i znajdzcie sobie jakieś hobby drogie panie :3 A nie tylko sex sex sex imprezy sex... >>''

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poy*****.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×