Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rozkurwiam nosem kosmos

Gdzie można poznać żołnierza?

Polecane posty

Gość rozkurwiam nosem kosmos

To będzie głupie co napiszę, ale kto nie ryzykuje ten nie wygrywa :D Za dwa lata, po skończeniu studiów chcę iść do wojska i chciałabym poznać jakiegoś żołnierza, żeby móc go wypytywać o wszystkie sprawy związane z wojskiem, prosić o pomoc w kwestii kondycji i towarzyszenie przy jej poprawianiu, ogarnięciu wszystkiego co w wojsku jest do ogarnięcia i tym podobne sprawy. Ogólnie wychodzę z założenia, że znając jednego człowieka z danej grupy zawodowej można sobie samemu wszystko w głowie rozjaśnić i poukładać, a niestety żołnierzy nie znam. Nie mówię o związku, bo równie dobrze może to być kobieta, chcę po prostu poznać kogoś z tej grupy zawodowej i spędzić z nim trochę czasu, macie jakiś pomysł gdzie można poznać taką osobę? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagoda jagodka.6
w afganistanie -tam jest ich duzo ,roznych . do wyboru do koloru. amerykanscy zarabiaja najwiecej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozkurwiam nosem kosmos
Szkoda, że mnie wtedy nie było, zawsze wszystko przegapię. Ogólnie mój kumpel był w wojsku, ale to było jeszcze za czasów służby obowiązkowej, a ja potrzebuję jakiegoś zawodowego, dla którego wojsko to codzienność i miałby ochotę na chociażby minimalne dzielenie jej ze mną, dodam że chodzi o Warszawę 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powazneodpowiedzitylko
ja na podobnej zasadzie chcialam sie tutaj dowiedziec, gdzie mozna poznac pilota, ale od razu pojawily sie glupie komentarze o seksie, wiec nie licz za bardzo na pomoc :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ło ho ho
Ty chyba chcesz byc jakims komandosem a nie żołnierzem, bo ja znam kilku i wcale nie sa tacy super ekstra. kondycja tez u nich nie zadziwia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozkurwiam nosem kosmos
Może na wakacje tam pojadę :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozkurwiam nosem kosmos
Nie od razu komandosem, ale chcę kogoś kto w tym siedzi i uprawia jakieś sporty, a do tego ma cierpliwość do bab, które w ogóle nie ćwiczą od 5 lat :o powazneodpowiedzitylko, pisząc ten temat spodziewałam się, że mogą paść takie teksty, na kafetełe to tylko o jednym 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozkurwiam nosem kosmos
O, faktycznie może coś być, rozejrzę się po forach, więc dziękuję za propozycję ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grazka,pograszka
rozkurwiam - chcesz isc do wojska?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozkurwiam nosem kosmos
Chcę, to moje marzenie od dziecka niszczone przez rodziców od najmłodszych lat mojego życia. Dlatego studiuję, ale jak skończę to próbuję do skutku, bo chyba wreszcie dorosłam do przeciwstawienia się całemu światu 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawa plus papieros
a co bedziesz po tym wojsku robic? walczyc na wojnie i robic papierkowe roboty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Debili nie sieją...
Koleżanko, znam fajnego żołnierzyka zawodowego, po WAT-cie. Pracuje i mieszka w Wawie...Nie wiem czy mogę podać Ci na niego namiary, żeby później mnie nie zjebał;) Choć to poczciwy chłopak (przystojny bardzo, swoją drogą). Chyba nawet byłby w stanie Ci odpowiedzieć na Twoje pytania...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kilimangaro
jestem kobieta, pracuje w wojsku jako cywil... znam wielu żolnierzy z którymi wpsolpracuje i osobiscie niepolecam pracy w tej branzy:) choć u mnei jest fajnie , nie narzekam ale żolnierze to masakra a nie chłopy, o kondycji nie mówiąc:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kilimangaro
najszybsza droga to zgłos sie do NSR .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jam sie tamtamramamama
oj cos malo aktywne te fora. ale powodzenia autorko,ja tez wybieram sie do wojska ale nie polskiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Debili nie sieją...
Eeee, no mój kumpel to ma kondychę świetną! Ciągle ćwiczy i bierze udział w jakichś zawodach, jakichś egzaminach sprawnościowych. A "stary" byk, kończy 34 lata w tym roku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powazneodpowiedzitylko
to moze mi pomozecie znalezc jakiegos pilota? tez chodzi o warszawe moj brat chce zostac pilotem i mam kilka pytan

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj doklad nie doklad nie
zolnierzowie maja zryty beret!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość głupia suka na forume
i tak sie nie dostaniesz głupia 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozkurwiam nosem kosmos
Tyle piszecie że nie ogarniam :D Debili nie sieją..., dziękuję za odzew, jeśli taka może być reakcja to lepiej nie podawaj, bo nie chcę nikomu szkodzić. Szkoda że ja na takiego jak Twój kolega nie mogę trafić tak po prostu na ulicy czy w innych miejscach w mieście. kilimangaro, ogólnie kogo nie zapytam to nie poleca, więc zdaję sobie z tego sprawę. Ogólnie jak tak to czytam to ja mam chyba zbyt wyidealizowane postrzeganie tego środowiska, ale to wynika tylko z faktu, że życie mi nie dało szansy na poznanie kogokolwiek, mimo że znam historie o patologiach i innych przeżartych mózgach. O NSR myślałam i pewnie będę kombinować. wujek, dziękuję, przejrzę to za moment. gagatek, o tych związkowych historiach też słyszałam i dlatego za tym nie tęsknię, chociaż do żołnierzy mam ogromną słabość i zawsze mi się taki marzył :D jam sie tamtamramamama, dziękuję, Tobie również powodzenia, na pewno dasz radę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkuooo
To czemu od razu nie poszłaś na studia wojskowe, wyszłabyś ze stopniem podoficera albo oficera. A tak pozostaje ci iść do zasadniczej służby przygotowawczej na 4 miesiące. I po niej jesli w ogóle dostaniesz się do pracy w wojsku będziesz tylko szeregowym. a wiesz na czym polega taka praca? W sumie na niczym. Od 7 do 15 nuda, przekładanie broni z kupkę na kupkę. Czasami po pracy strzelanie . W sumie nic ciekawego:( i po co chcesz poznac zolnierza? na co ci to? Idziesz do WKu w swoim mieście i tam wszystko ci powiedzą. po tym 4 miesięcznym szkoleniu, idziesz na komisje. Mnóstwo badań tam jest,dodam ,ze czepiają się dosłownie wszystkiego. jak przejdziesz badania szukasz jednostki w której są wolne etaty. (wku juz w niczym nie pomaga) jak znajdziesz etat w jednostce zdajesz tam egzaminy. Nic wielkiego, jakies tam obrazki pokazuja itd. I sprawnościowe też w sumie ściema.Miałam inne mniemanie o pracy w wojsku teraz wiem,że to przedszkole a nie praca. jedynie zarobki ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×