Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

dominikkk

Czy Wy dziewczyny zwracacie uwage na wykształecenie swojego chłopaka??

Polecane posty

Czy dla Was chłopak z wykształceniem zawodowym jest gorszym od tego który skończył studia i po odkryciu prawdy o jego szkole zostawiłybyście go?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czara Goryczy
nie jest to ważne. Ale oby nie robił z tego tajemnicy, bo po co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To zależy - pierwsze wrażenie mogłoby być kiepskie, ale przecież jakoś musiał w jakiś sposób przekonać dziewczynę, że jest wart uwagi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja zwracam. Nie byłoby odkrycia prawdy, wykształcenie można zaobserwować chociażby po sposobie wysławiania się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czara Goryczy
wiesz co..akurat wykształcenie niekoniecznie gwaratnuje poprawny sposób wyrażania się, Tak samo w drugą stronę - brak wykształcenia nie zawsze oznacza totalnego ignoranta który nie zagląda do książek, albo nie jest po prostu normalnie zwyczajnie inteligentny..tyle że nie chodził do szkoły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po samym fakcie ukrywania
prawdy nalezaloby go zostawic. A co do wyksztakcenia - jak dzwewczyna ma zawodowe, to chyba nic przeciw. jak wyzsze, to raczej sie nie dogadaja. Wazne jest,zeby byli z podobnych srodowisk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czaro, akurat ja wyczuwam. Oczywiscie są też pseudostudenci czy nawet absolwenci o inteligencji marchewki. Jednakże człowiek po studiach ma pewną ogładę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nbnbnmbnmbm
jest ważne. lubię intelektualistów. może być facet bez wykształcenia, ale muszę mieć z nim o czym porozmawiać. spotkałam głupich studentów i takich dyskwalifikuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To zależy od tego jaki by był i w jakich okolicznościach bym sie dowiedziała. Gdyby wcześniej kłamał to byłby przegrany, a jeśli od początku byłoby to wiadome to wszystko zależałoby od tego jaki jest, bo wykształcenie nie jest aż tak ważne jak np życiowa zaradność :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kierownik zamieszania
To ja powiem tak, nie skończyłem studiów bo niestety nie miałem pieniędzy ale chciałem się uczyć, poza tym, że zdobyłem zawód w policealnej szkole zawodowej nie mam innych papierków. Uczyłem się sam, mam wielu kolegów i koleżanek którzy skończyli różne kierunki i często okazuje się w rozmowie, że zaginam Ich we własnych kierunkach wiec papier papierkiem ale wykształcenia nie można poprzez jego pryzmat uznawać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawiki są tutaj
Założę się, że po niektórych byś nie poznała, że nie mają studiów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poza tym sporo osób po zawodówkach kończy przygodę z edukacją na tym etapie nie z przyczyn losowych (np. kompletny brak pieniędzy, a i to da się obejść), a zwyczajnie z braku chęci czy umiejętności. I chociaż zdarzają się odstępstwa od tej reguły to jednak skojarzenie jest jedno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję bardzo za odpowiedzi, zadałem to pytanie ponieważ wybieram się do szkoły przyzakładowej Volkswagena(Szkoła Zawodowa), i nie wiem jak zareaguje na to moja dziewczyna która uczy się w liceum :| na początku miałem iść do LO o profilu wojskowym ale chciałbym mieć najpierw zawód

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Założę się, że po niektórych byś nie poznała, że nie mają studiów." założę się że jednak bym poznała ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fiku, dobra, już powiedziałaś, i tak cię żaden nie chce więc kończymy teoretyzowanie z twojej strony ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie zaprzeczam, że poznała byś kto skończył studia, a kto szkołę zawodową, ale nie możesz wrzucać wszytkich do jednego worka . . .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dominikkk - dziewczyna Cię już zna, wie jaki jesteś, możesz jej spokojnie wytłumaczyć powody takiej decyzji, pewnie zrozumie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawiki są tutaj
Czy poznałabyś, że Maciej Szczęsny skończył tylko podstawówkę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fiku mikuuu :) ale na przykład moja mama ma wyzsze wykształcenie, dwa kierunki i jest inteligentna i w ogóle...a jej siostra ma średnie bez matury a wiedzę ogólną ma o wiele większą niż moja mama :) brala udział w Wielkiej Grze i w Jeden z dziesięciu i w innych teleturniejach, ma bogate zainteresowania i założę sie że gdybyś nie spytała jej wprost o wykształcenie nie byłabyś w stanie zorientować sie że nie ma studiów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drenażsta
"Czy dla Was chłopak z wykształceniem zawodowym jest gorszym od tego który skończył studia i po odkryciu prawdy o jego szkole zostawiłybyście go?" Nie kłam nigdy, ale nie musisz się zdradzać z wykształceniem na początku znajomości. Skoro to jest Twoja słabość to nie odkrywaj tego dopóki kobieta nie zaangażuje się, a to możesz sprawić poprzez uwydatnianie innych swoich stron. Jeśli kobieta na pierwszym, drugim spotkaniu spyta o Twoje wykształcenie to odpowiedz pytaniem czy szuka profesora, bo znasz jednego zdolnego doktora, który jest całkiem przystojny i możesz go z nią poznać (z humorem, ale przekonująco). Jeśli po takiej wymianie będzie nadal drążyła temat wykształcenia to daj sobie z nią spokój - nie jest warta zachodu. Po drugie czytaj książki na interesujące Cię tematy i nie tylko. To rozwija umysł, język i zdolność konwersacji oraz inspiruje. Zapytaj się znajomego/znajomej co poleciłby Ci do poczytania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dominik ja bym jednak radziła sie zastanowić, bo matura to ważna rzecz :) skoro jesteś tai młody nie mozesz wiedzieć co będziesz chciał robić za kilka albo kilkanaście lat. Matura moze sie przydać. Może w tej samej szkole jast np szkoła średnia o podobnym kierunku, a praktykę mozesz zdobyć zatrudniając sie np w weekendy albo w wakacje do pomocy u jakiegos mechanika albo gdzieś...Zastanów sie jeszcze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kierownik zamieszania
drenażsta Święte Słowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drenażsta
I problem wykształcenia dla Ciebie nie istnieje - nie masz obowiązku, powodu aby się komuś z tego tłumaczyć. Przestań traktować wykształcenie jako swój kompleks. Jeśli ktoś będzie miał z tym problem to nie powinieneś być Ty. Powinieneś wyrobić w sobie taką postawę. To podobnie jak z różnicą wieku pomiędzy kobietą, a starszym mężczyzną - zachowywać się tak jakby tego problemu nie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asfjghhjjyj
Dla mnie to naprawdę nie ma znaczenia. Często po studiach są beznadziejni a bez studiów na poziomie i na odwrót. Dyplom nie ma żadnego znaczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wiem, że matura jest bardzo ważna, chociaż znam przypadek gdzie osoba która skończyła technikum hotelarskie, ma maturę, zwyczajnie nie może znaleźć pracy i jest na utrzymaniu rodziców. Dlatego właśnie chciałbym mieć najpierw zawód, a potem oczywiście kontynuował bym naukę. Poza tym miał bym swoje pieniądze. Sam już nie wiem :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie chodzi o pracę tylko o to że nie mając matury utrudniasz sobie rozwój zawodowy w przyszłości. Pracy to nawet po studiach ludzie szukają, tak samo jak po zawodówce :) nie ma na to reguły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drenażsta
I ponieważ jesteś bardzo młody - zapamiętaj jedno. Nigdy, przenigdy nie wyznaczaj kierunku w swoim życiu biorąc pod rozwagę jak kobieta się do tego ustosunkuje, bo będzie kolejna i kolejna i kolejna, i każda może mięć inne widzimisię na Twoje decyzje. Wylądował byś nie tam gdzie zamierzałeś z żalem, że poświęciłeś swoją tożsamość dla kobiety, z którą najprawdopodobniej nie założysz rodziny. Na szkole zawodowej życie się nie kończy, a masz lepsze perspektywy niż po L.O. Porządny fach to podstawa. Realizuj swój plan, przyłóż się i stań się mistrzem w tym co zamierzasz robić - nie pożałujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgadzam się z Tobą, ale ta szkoła do której mam zamiar się wybrać gwarantuje zatrudnienie w Volkswagenie a uczyć się dalej mogę, chociaż z drugiej strony to LO wojskowe nie było by takie złe, tyle że po LO nic nie mam :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×