Przyznaje się bez bicia, zdarza mi się uderzyć żonę

to nawet nie powinienem z tobą gadać brudasie arabski. Tfuuuu, kozoyebie, spadaj na ryja brudasie.

Tez się " Cykam " Ciebie Twardzielu :D

Nom właśnie takich koksików z takimi kaprawymi ryjami miałem na myśli

Sacry Syfie. Nie podniecaj się tak, bo ci ognisko zgaśnie:D Wiesz co to jest prowo?

Co koleżko mocny przez kabel, a jak dojdzie co do czego dzwonisz po kolegów kibolu?

27.03.2012] 21:25 [zgłoś do usunięcia] Don michaello Co koleżko mocny przez kabel, a jak dojdzie co do czego dzwonisz po kolegów kibolu? :D

Kolega nie jest kibolem. Jest zaprawiony w zbieraniu chrustu...

Musiałbym się zapewne ewakuować, przed kimś kto trenował boks 7 lat buhahahahahaha

Sacryfical to jest prowo. Nie reaguj na upośledzonych :)

Dobra, przyznaję, założyłem prowokację, bo mi się nudzi :O A tak by the way, to ze stoicką miną godzinami wpatruje się w szczelnie zamkniętą margarynę Delmę z dodatkiem masła,po czym wyobrażając sobie ją w objęciach starej ekspedientki z osiedlowego sklepiku "Kaprys" delikatniymi aczkolwiek rytmicznymi ruchami języka staram się zlizać resztki jej złuszczonego naskórka.

trenująca > Ciebie to najmilej ujrzeć :)w tym gównie :D

Wielki buziak dla Ciebie :)