Czy jakaś Pani może to przeczytać i mi coś doradzić? Proszę

Witam mam mały problem i chciałbym się poradzić. Spotykam się z pewną dziewczyną od 2 miesięcy, w środę w zeszłym tygodniu znowu się pogniewała na mnie o seks, bo ja chciałem jeszcze troszkę odczekać, aby bardziej zaufać jej, utwierdzić się w tym wszystkim, jestem po dość bolesnym rozstaniu, ciężko mi teraz na nowo komuś zaufać i zaczęła się czepiać, że w takim tempie to my chyba zrobimy to w grudniu i, że tak okazjonalnie to ona nie chce. Niby wszystko było w porządku ale od tamtego dnia przestała się do mnie odzywać, ani na gg, jak dzwoniłem to albo nie odbierała albo jak już łaskawie odebrała to ciągle była gadka, że ona zmęczona pisze prace licencjacką i wszystko jest dobrze ale to jakieś problemy z pracą tylko. No dobrze wierzyłem ale czułem, ze coś jest nie tak. W piątek usunęła konto na facebooku, wcześniej naciskała mnie strasznie abyśmy mieli tam ustawiony nasz związek bo ona chce się pochwalić jakiego fajnego chłopaka poznała i rzekomo tym sposobem utwierdzić mnie, że jej zależy.. No dobrze zgodziłem się, chociaż nie do końca mi się to podobało, później mi truła abym jej pisał jakieś miłe komentarze tam, jakby pokazywanie uczucia na facebooku to był obowiązek a teraz już wcale się do mnie nie odzywa, w sobotę napisała mi, że przestaje jej zależeć ale to tak po zerwaniu i ona potrzebuje czasu. Tak samo było z rozpoczęciem bycia razem, też naciskała i miała fochy. Bo chciałem też chwilę z tym poczekać, ale nie, bo ona nie będzie się całować, chodzić za rękę tylko z kolegą, bo bez tych słów "jesteśmy parą" to tylko koleżeństwo. A jak chciałem wytłumaczyć, że to praktycznie nic nie zmienia, ani mojego stosunku do niej ani zachowania, to powiedziała, że nie ma na co czekać parą możemy zostać od razu a z czasem to wyjdzie czy do siebie pasujemy. A ja siedzę i nie wiem o co chodzi, czy to ja ją jakoś zraniłem czy o co w tym wszystkim chodzi Co powinienem teraz zrobić?

Olej ! Jakaś celebrytka zakochana w lansie na fejsie! Nie będzie chleba z tej mąki!

Pewnie dziewczyna jest nimfomanka,albo tak dawno sie z nikim nie seksila ma stresujacy tryb zycia i tylko marzy zeby w koncu ktos ja porzadnie zerznal. Nie ty to ktos inny. Pewnie nie bedzie czekac w nieskonczonosc i w koncu znajdzie kogos innego. Na twoim miejscu zostawilabym ja. Jesli jej zalezy poczekalaby i zrozumiala. A pieszczoty jej jakies okazujesz,przytulasz itp?

Oczywiście, że pieszczoty okazuję, przytulam całuję. Ale moim zdaniem sex po dwóch miesiącach to troszkę za wcześniej, albo może inaczej nie za wcześniej bo to indywidualna sprawa, komuś może wystarczyć tydzień a ktoś inny będzie potrzebował roku, ja po tych dwóch miesiącach nie jestem jeszcze na to w pełni gotowy.

Moze niedojrzala do powaznego zwiazku i tylko zabawy jej w glowie? Ja kiedys spotykajac sie z pewnym chlopakiem sama namawialam go po tygodniu znajomosci na sex. On sie krepowal bo byl prawiczkiem ale udalo mi sie go zaciagnac. Dzis sie tego wstydze :o Teraz wiem ze zwiazku na sexie sie nie buduje. Ile lat ma twoja dziewczyna?

ma 23 lata

na moje oko to ona ma zaniżoną samoocenę i próbuje się dowartościowac na facebooku, co do seksu moze myśli ze cię nie pociąga skoro nie chcesz jej przeleciec mimo wyraźnej zachęty

No to co sie dziwisz? Mloda jest. Jak ty w niej nie zakisisz ogora to poszuka sobie kogos innego. Albo bedzie z toba a na boku zacznie doprawiac ci rogi :o Zbawi cie jak sie z nia przespisz? Gdybys darzyl ja uczuciem to bys sie nie zastanawial,a ty ciagle wspomnieniami przy bylej jestes. Albo jedno albo drugie. Czas zakonczyc tamten rozdzial.

Nie dziwię się, rozumiem, że jest młoda. Ale chyba moje uczucia też gdzieś w tym wszystkim są prawda? ja nie mówię, że chce czekać bardzo długo, ale po prostu bardziej zaufać, aby w razie ewentualnej wpadki która jest możliwa było tak, że chce z nią być, a nie pakować się i później musieć płacić alimenty bo okaże się, że do siebie nie pasujemy. Sex to nie tylko przyjemność ale także patrzenie na możliwe konsekwencje.

Wiec co za problem. Kochasz ja? Wez z nia slub :D Ciekawe co ona na to jakbys sie jej oswiadczyl A tak na powaznie,ty nie jestes jeszcze gotow na nowy zwiazek. A jesli nie jestes gotowy,zostaw ta panne bo marnujesz jej czas

uchowal??? ile laska ma czekac na sex, ja bym sie wsciekla, ma faceta a nie ma sexu, masakra, 2 tyg to max i mozna zaczynac dzialac. nie badz taki staroswiecki, ma racje z tym tempem. a tego FB to tez nie popieram bo sama nie mam i nie orientuje sie w nim zbytnio

slysznie, moim zdaniem to nie jestes gotowy na nowy zwiazek, zaden! i lepiej najpierw poczekaj na odpowieni czas, bo w ten sposob co robisz to odbijasz wszystko na tej lasce.a ona niczemu winna

chlopie a ty potrzeb nie masz???? jaki problem zabezpieczajcie sie i juz