Czy zdiagnozowaliście u siebie jakieś zaburzenia psychiczne?

co za świry z Was :-0

swir to nie ale maniaczka i ladacznica to raczej tak...

uzależniona od toksycznych związków :(

i trollują, żeby doprowadzać ludzi do rozpaczy i do podreperowania cudzym kosztem ich budżetu. Nie jest im obca żadna podłość która pozwoli na wyciąganie kasy.

no co ty..

brzmi to jak podejrzana teoria spiskowa :D Ale nie znam się na tym, więc się nie wypowiadam

nerwicę, ale teraz rzadko mnie zlapie, lekka fobie spoleczna ( tylko np na rozmowie o prace, egzaminie itp) lubie swoją samotnosć :p

ja wylecze za 100 kazda dolegliwosc

http://pl.20dollars2surf.com/?ref=552976

Kazdy powinien sam poradzic sobie z wlasna chorobą psychiczna..

wegetarianizm.

a, no tak, ja też mięsa nie jadam :D ale to jakieś oszustwo, WHO nic takiego nie ogłosiło :)

głęboka depresja + myśli samobójcze...

osoby zaburzone psychicznie. Idą na studia psychologiczne żeby rozwiązać swoje problemy, a tam uczą się różnych technik manipulowania ludźmi i potem jej stosują, w realnym zyciu i w necie. Z bardziej podatnymi ludźmi im się udaje.

ja też ma SCHIZOIDALNE zaburzenie osobowości a podobno nie tak duzo ludzi na to cierpi, a jednak oczywiście stwierdzone przez siebie :D

to możesz go podac do sądu, tak, jak lekarza który popełnił błąd medyczny.

tylko niestety tej deprechy sobie nie wymyśliłam...

załamana to jak tak cierpisz z powodu tej depresji to idź do psychiatry i się wylecz, to chyba logiczne?

żeby na was przeszło to co mnie doprowadzi do samobójstwa.

Największa żenada to ludzie którzy opowiadają wszem i wobec że popełnią samobójstwo Jak taki jesteś nieszczęśliwy to idź się zabij a nie truj dupy innym ludziom.

hmm powiem tak mam 15 lat i nie mam dużego zakresu działania, byłam już u psychiatry który przepisał mi zoloft. Mój drogi tatuś, który mówił, że zdrowie jest najważniejsze chyba zmienił zdanie bo kazał mi na własną rękę psychologa szukać a tabletki chyba z 4 liter mam sobie wyciągnąć ;/

Tak zrobię.Ale przedtem pójdę do czarownicy i zamówię uroki na ciebie.

śmiało, czekam na te uroki załamana a co z Twoją matką? Ona Ci nie da na tabletki?

Tabletki właśnie mi się kończą ale już zbytnio efektu nie dają.. No mówiłam rodzicom że konczą mi się to powiedział że by musiał iść do lekarza rodzinnego żeby mi przepisał ale niestety kiedy to będzie to ja niewiem... a dodam, że gdy kupił mi niedawno tabletki powiedział że tabletki które powinny być brane systematycznie mam brać gdy potrzebuje ;/ mówiłam mamie że chce iść do ośrodka dla młodzieży no ale niestety moja mama jest chyba egoistką mówiąc, że mam być przy niej moje zdrowie i stan psychiczny najwidoczniej się dla niej nie liczą :(

no to faktycznie, trochę ci Twoi rodzice niezbyt pomocni :P

a ja bym tak chciala byc jak moi rowiesnicy-niczym sie nie przejmowac i zyc pelnia zycia

podobno cierpienie uszlachetnia

niestety nie mnie

dlatego jestem taką tępą prostaczką

załamana poczytaj o sekrecie,prawie przyciągania ja też byłam załamana i myslałam o samobójstwie ale zmieniłam taktykę :) nie masz nic do stracenia,żeby chociaż spróbować... dzisiaj czuje sie super :)