Jak zlozyc skarge na nauczyciela?

Moje dziecko lat 11 dwa tygodnie temu ogladalo film na lekcji polskiego. Podczas filmu nagle pojawila sie scena w ktorej jeden z aktorow powiedzial: lubie seks oralny.Nauczycielka od razu wylaczyla film i przewinela, jednak uwazam ze powinna przejrzec ten film wczesniej. W pon ide do dyrekcji ze skarga, jak ja sformulowac?

Ale jestes idiotką.

popierwsze na lekicji nie mozna ogladac filmow po drugie nauczycielka nie wiedziala o czym film byl wczesniej wiec jak to uslyszala to sie jej nie dziw bo jak bym byla nauczycielka to bym zrobila tak samo to jest niedopuszczalne nigdzie nie idz bo nic sie nie stalo jeszcze ona by mogla na twoje dzicko doniesc !!!!

jaki to byl film? Myslisz,ze Twoje dziecko nie wie, co to seks oralny albo- ze nie dowie sie???

wiesz to nie ma sensu, nam na lekcjach puszczali "nad niemnem", ekranizacje lektury, w ktorej aktorka pokazala gole zwisające cyce... poza tym w kinie bylismy na Przedwiośniu, gdzie jest scena seksu... obrzydliwosc, ale nic sie na to nie poradzi.

A kto powiedział, że na lekcji nie można puszczać filmów? Proponuję spokojną rozmowę z nauczycielką.

wczesniej obejrzec, ale skoro zaraz przewinela to wie, ze popelnil a blad i wiecej go nie popelni,wiec nie ma z czym isc do dyrekcji

może to była lekcja "przystosowanie do życia w rodzinie", a scenkę z seksem oralnym pokazywali jako przykład, że w taki sposób nie można zajść w ciążę :D