Matura a ja nic nie umiem

I mam nie zaliczony sem z matmy mysle zeby nie zdac i napisac poprawke w sierpniu a mature napisac za rok bo i tak bym teraz jej nie zdala.a przez ten rok pojde do pracy juz mam zalatwiona.a w miedzy czasie naucze sie do matury za rok.myslicie ze to dobry pomysl?

A ja mysle,ze warto sprobowac wszystko zaliczyc w terminie, bo pozniej bedziesz zalowala,ze musisz czas poswiecac na nauke lub ją rzucisz.

Nie rzuce nauki na pewno zdam ta mature i pojde wtedy na studia.teraz i tak bym nie zdala matmy i ustnego angola

podejdz do matury, to nie jest wyczyn ja zdac (zdac dobrze to juz co innego, ale skoro i tak chcialabys zdawac za rok, to lepiej sprobuj juz teraz, a jak nie pojdzie to za rok poprawisz). bo jesli przez 3 lata liceum lub 4 technikum nie nauczylas sie na tyle, zeby chociazby do niej podejsc, to jak zaczniesz dorosle zycie typu praca, kaska, to w koncu moze okazac sie, ze wcale nie ruszysz materialu przez ten nastepny rok i w ogole bedziesz bey matury. tak, ja wiem - plany plany, ambicje itd., ale plany i swiatopoglad potrafia tak sie zmienic... posluchaj troche starszej, dobrze Ci radze :) Pozdrawia rocznik 2010 :D

Te 3lata liceum troche olalam przez wagary itd.zdam mature dobrze za rok to jest pewne teraz i tak bym nie poszla na studia to matura mi nie potrzebna.za rok dam rade

rob jak chcesz, zycze powodzenia i wytrwalosci w postanowieniu :)

szukalas potqwierdzenia, ale mimo tego,ze doswiadczeni mowia, zebys probowala to i tak postapisz po swojemu, wiec po co sie pytasz?

to teraz mlodym tak latwo znalezc prace? gdzie bedziesz pracowac?

U znajomego w firmie

Coś mi się wydaje, że już dawno podjęłaś decyzję, a teraz szukasz dla niej potwierdzenia. Zastanów się, nie masz w tej chwili żadnego wykształcenia. Jak z tą pracą ci się nie powiedzie to nikt cię nie zatrudni. Ja też rzuciłam studia, miałam zaraz dokończyć i zaczęło się odwlekanie. Dopiero teraz po 10 latach skończyłam te studia. Matura teraz to podstawa, nikt cię nie weźmie nawet do sprzątania.

Ja sobie poradze przeciez poprawka to nic strasznego

Jak to się skończyło ?