Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość chyba ateistkaa

czy wy naprawde wierzycie w istnienie boga?

Polecane posty

Gość chyba ateistkaa

jestempo slubie koscielnym , dziecko ochrzczone i zapewne pojdzie do komunii, ja poprostu cała to religie traktuje jako naszą tradycje! ostatnio nawet wykladowca z uczelni powiedzial dokladnie to samo co ja mysle , ze boga nie ma , no pomyslcie racjonalnie! poprostu czlowiek byl kiedys ulomny i to co nie mogl sobie wytlumaczyc przypisywal wlanie jakims cudom, bogom! a kosciol byl po to zeby miec wladze nad ludzkoscią!przeciez mordowali i zabijali! a dlaczego księża nie mogą miec żon? bo jakby mieli zony i dzieci to musieliby po smierci zostawic spadek, podzielic sie majatkiem aprzeciez zeby miec wladze i byc potęgą trzeba miec duzo kasy. nie chodze do kosciola bo mi sie nie chce , wiem ze na mszy ucza tylko dobrego ale dziwie sie ludzia ktorzy maja zamydlone oczy ,ja tak jak pisalam wczesniej traktuje to jako nasza polska tradycje te swieta itp. ale z tych niektorych bajek w ktore wierza ludzie to chce mi sie smiac! co wy o tym sądzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
istnieje. pomyśl..naukowcy przy całej swojej wiedzy i dostępnej technice nie potrafią stworzyć życia z minerałów. naprawdę uważasz że tak różnorodne środowisko i ta mnogość gatunków mogła powstać samoistnie? piorun trafił w 2 kamienie i powstała bakteria? :D inna sprawa która mnie w tym upewnia to..my, ludzie. to tez ogromny zbieg okoliczności, że to nie szympansy siedzą przed klawiaturą a ludzie nie skaczą po drzewach. nie ma innego świadomego gatunku na ziemi. gdyby ludzie istnieli od dziesiątek tysięcy lat to pozostawili by tez po sobie jakieś inne ślady niż malowidła naścienne. nie wierzę że inteligencja którą cieszymy się dziś ewoluowała tak szybko w przeciągu ostatnich kilku tysięcy lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fotel
regularnie pojawiający się temat.z założenia kontrowersyjny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Toxic Toy
Bóg istnieje, ale musisz nauczyć się rozrózniać wiarę od religii. Poczytaj o fałszywych doktrynach kościoła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bóg nie istnieje i wszyscy, którzy w niego wierzą to głupcy. Jesteśmy zbyt mało zaawansowani by stworzyć życie, potrzeba nam jeszcze czasu. Wszystko po kolei potrafimy zrobić, więc i tworzyć ludzi też nam się uda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niosący Chrystusa
ja nie wierzę. Ja mam pewność :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stig
proste pytanie czy moiżesz przeszedł morze czerwone? nie przeszedł wtedy był odpływ a Mojżeszz przeszedł plażom; bug jak by rozdzielił wody to zdradził by swom obecność nieprawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość franiaaaaaa
To, co głosi kościół i jaki jest to jedna sprawa a Bóg to druga. Mi się nie podoba ta instytucja i staram się jej unikać mimo, że formalnie do nich należę. Ale w Boga wierzę i nie przestanę. Dowodów na Jego istnienie widzę mnóstwo - najważniejszym dla mnie jest to, jak zmienia życie ludzi. Bo jak wytłumaczyć to, że koleś który był na samym dnie - zaćpany, zapijaczony prosi Jezusa, żeby wyrwał go z tego piekła i nagle to się dzieje? Tak po prostu? I to nie jest jeden przypadek, takich nawróceń jest całe mnóstwo! Współczuję ludziom, którym Bóg w życiu nie jest potrzebny i muszą sobie radzić sami - ja nie chcę i nie uważam się za słabą, wręcz przeciwnie - czuję się silna, bo wiem, że Bóg zawsze mi pomoże Poza tym wiara daje mi pewność, że po śmierci czeka mnie lepszy świat, z kimś kto kocha mnie bezgranicznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Każdy z nas wierzy w to co chce wierzyć i nikomu nic do tego . Ale choćbyśmy milion sto tysięcy stron napisali w tym temacie to nigdy jednoznacznej odpowiedzi nie uzyskamy. Jedno pewne na tym świecie jest, że nie każdy musi się urodzić za to każdy umrzeć musi. A czy Bóg istnieje? Na to pytanie niech każdy odpowie sobie sam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
franiaaaaaa Bo jak wytłumaczyć to, że koleś który był na samym dnie - zaćpany, zapijaczony prosi Jezusa, żeby wyrwał go z tego piekła i nagle to się dzieje? Tak po prostu? I to nie jest jeden przypadek, takich nawróceń jest całe mnóstwo! To o czym piszesz to wyjście z nałogu nie nawrócenie. Nie myl pojęć!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niektorzy chyba mylą tu pojeci
po pierwsze smieszą mnie wypowiedzi ludzi którzy swój brak wiary tłumaczą, tym, że przecież nie da się tego czy tamtego racjonalnie wyjaśnić, więc skoro "na logikę"- ulubione słowo ateistów, nie da się czegoś przetłumaczyć to wiadomo ze nie wierzymy. Wasz błąd polega na pierwotnym niezrozumieniu słowa WIARA. wiara to nie jest coś takiego, ze po rozłożeniu na części pierwsze, jeśli wszystk gra i się da "logicznie" wytłumaczyc to jest wtedy ok. wtedy- jeśli coś jest juz udowodnione- to nie ma mowy ze w to wierzysz, bo nie ma w co, ponieważ dowodzenie zostało zrobione, coś jest udowodnione i możesz to po prostu przyjąć do wiadomości. Wiara plega na braniu za dogmat czegoś czego nie można udowodnic ani logicznie wyjaśnić. to jest istota wiary. dlatego też udzi, którym się wydaje ze wierzyc można tylko w wykaśnione rzeczy - są w błędzie i nie rozumieją istoty wiary. wierzymy bo chcemy, a nie dlatego ze coś zostało udowodnione. ludzie o słabej psychice, nigdy nie będą wierzyć bo przerasta ich myśl o tym, że to niewyjaśnione. dlatego też życie bez wiary, oparte tylko na czysto naukowych potwierdzeniach staje się typowo przyziemne i u większości ludzi płytkie. wierzymy w Mcdonalda i ipoda - bo przecież je widzimy, jemy i czujemy. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość franiaaaaaa
Ok, sprecyzuję: Ćpun i alkoholik prosi Jezusa o pomoc, o uwolnienie od nałogu. Nagle przestaje odczuwać chęć ćpania i picia, przyjmuje Jezusa, nawraca się, jest innym człowiekiem, głosi ludziom to co przeżył. Teraz lepiej? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
franiaaaaaa A poza tym to nie dzieje się ot tak po prostu, pstryk i jesteś wolny od nałogu.To ciężka praca nie tylko chorego ale i całego sztabu specjalistów i rodziny. Więc się zastanów co piszesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do franiaaaaaa
a ja wyszedłem z nałogu proszą o pomoc Peruna 🖐️ Sława! Perun naszym Bogiem :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość franiaaaaaa
silvergold...Bóg może uzdrowić w ciągu sekundy, jest wszechmogący. Ja nie piszę o ludziach, którzy poszli do AA czy na jakieś inne terapie i dzięki swojej walce pokonali nałóg. Ja piszę o ludziach, którzy zawierzyli Bogu, którzy uczepili się Go jako ostatniej deski ratunku, bo byli na samym dnie. Znam takich ludzi. Tego się nie da wytłumaczyć inaczej jak tylko wielką mocą Boga...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość khujkg
nie moc boga w wiara w placebo plus wspólnota ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Takich ludzi jest mnóstwo o których piszesz.Od małych dzieci do ludzi starych. Takich którzy jeszcze nie zdążyli nagrzeszyć bo nawet nie mieli okazji bo ich życie to szpital i walka o każdy dzień. Dlaczego tam nie widać tego pstryk! I idź do domu ,jesteś uzdrowiony! Czy to gorszy gatunek człowieka i nie zasługuje na odrobinę litości od Boga?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość franiaaaaaa
Konsekwencją wyboru człowieka był grzech...z grzechu powstało zło, w tym choroby i cierpienie. Bóg stworzył świat doskonały ale nie chciał aby ludzie byli marionetkami, którymi będzie sterował. Dlatego pozwolił im zdecydować...tak wybraliśmy, teraz za to płacimy. To trudny temat, zrozumie go tylko ktoś, kto ma relację z Bogiem, który doświadczył Jego działania w swoim życiu. Bóg leczy z chorób ale nie wszyscy chcą tej pomocy, dlatego nie pcha się tam gdzie Go nie chcą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deberon,
"istnieje. pomyśl..naukowcy przy całej swojej wiedzy i dostępnej technice nie potrafią stworzyć życia z minerałów. naprawdę uważasz że tak różnorodne środowisko i ta mnogość gatunków mogła powstać samoistnie? piorun trafił w 2 kamienie i powstała bakteria? inna sprawa która mnie w tym upewnia to..my, ludzie. to tez ogromny zbieg okoliczności, że to nie szympansy siedzą przed klawiaturą a ludzie nie skaczą po drzewach. nie ma innego świadomego gatunku na ziemi. gdyby ludzie istnieli od dziesiątek tysięcy lat to pozostawili by tez po sobie jakieś inne ślady niż malowidła naścienne. nie wierzę że inteligencja którą cieszymy się dziś ewoluowała tak szybko w przeciągu ostatnich kilku tysięcy lat. " a to ludzie nie istnieją od dziesiątek tysięcy lat ? a od kiedy ? czy ludzi stworzył Bóg ? a co się działo na innych planetach, na których istnieje inteligentne życie (bo dziwne by było, gdyby tylko tu istniało) ? Bóg wybrał sobie jakieś konkretne planety i stworzył na nich inteligentne istoty ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ile mamy religii na Ziemi? I w każdej jest Bóg. To który jest prawdziwy? Która religia jest ta prawdziwa? Ta która ma najwięcej wyznawców? Mam mętlik w głowie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wypadzmisjonarzami
nie wierze w boga!!!! NIKT MNIE NIE PRZEKONA I NIECH NIKT MNIE NIE PRZEKONUJE!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba ateistkaa
a poza tym gdyby Bóg istniał to Tupolew Z Kaczyńskimi by nie spadł na ziemię - to jezd najwarzniejszy dowód!!!1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba ateistkaa
ktos sie podszyl wyzej moze inaczej , w jakims tam procencie dopuszczam istnienie boga ale nie ma on nic wspolnego z kosciolem katolickim!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość luzer1
silvergold przedstawiciele kazdej religii twierdza ze to ich religia jest prawdziwa,a tymczasem osoby wierzace powinny twierdzic ze zadna nie jest ani prawdziwa ani falszywa, a to czy Bóg(czy Bozia) istnieje czy nie to nie jestesmy tego w stanie udowodnic, nie ma na to dowodow, mozna jedynie wierzyc lub nie wierzyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dnkje
No właśnie. Hipokryzja platformiarzy. W Boga nie wierzą, do Kościoła nie chodzą, ale chrzty, śluby kościelne i pogrzeby z księdzem chcą mieć. Pajace!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość luzer1
dnkje zacznijmy od tego ze poslugi koscielne powinny byc darmowe lub winna byc symboliczna oplata, a nie zdzierstwo jakie uprawia zachlanny kler

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×