Żeby dostać pracę trzeba ja załatwić . Tez tak myslicie ????

j/w

haloo

8 lat temu matka mojej koleżanki zapłaciła 10 tys za etat w danej pracy dla córki nie powiem gdzie i co

o kurde ale chyba w duzym miescie ?????

w normalnym miescie, praca urzędnik państwowy dała 10 tys łapówki żeby zatrudnili jej córke, wykształcenie ma dobre , stały etat, pracuje do dzis i chyba na zawsze, pełen pakiet socjalny, wczasy refundowane , kredyt dadzą jej w kazdym banku i to na każdą sumę, i jeszcze ma lapówki od petenteów

A córka o tym wie, że została opłacona?

wie

napewno znajomości się przydają

ja tez o tym myslę. wiem że tak nie powinno byc ale co u nas byc nie powinno :( Lepiej nawet wziążć kredyt i go spłacac i miec poczucie stabilizacji. Gorzej tylko ze w mniejszym miescie nawet za kase trzeba znależć etat wolny :(

Znam jednego posła. Nie rozpoznawalny ale u siebie w mieście etaty załatwia na prawo i lewo. Jego synuś i córuś też pracują na państwowym. Oczywiście tatuś załatwił.

Moja kuzynka tez sobie załatwiła w w administracji. Pracuje w kasie . Nie ma wyzszego tak jak ja ba! nawet matury nie ma. Ale jak widac liczy sie co innego.

gdzie ty żyjesz kążdy wie że znajomośći to podstawa sam mam dobrą robote po znjomośći i chciaż moje wykształcenie jest dalekie od zajmowanego stanowiska :D

gdzie ty żyjesz kążdy wie że znajomośći to podstawa sam mam dobrą robote po znjomośći i chciaż moje wykształcenie jest dalekie od zajmowanego stanowiska :D

pisac ludzie jak to jest u was ?

obudzil\as sie? od zawsze tak jest mopja kol ma zalatwiona w panstwowce a na stronie oficialnie jest oferta , zeby nie bylo ze korupcja:)

no tak ogłoszenie mozna sobie wsadzic. A przyjety i tak bedzie koto ma byc.

załamałam sie

może dzis

rekrutacji i :( :o Musialam dac wiele ogloszen, choc juz wiadomo kto bedzie pracowal, fikcyjne przetargi. Kilkakrotnie bylam swiadkiem zwolnienia dobrego (tak!!!) pracownika by zrobic miejsce dla synka, kuzynki, kolegi. Dodam ze od poczatku dostawali wieksza pensje niz specjalisci.

uczestniczyłam kiedys w rekrutacji na dobre stanowisko, może nie za wielką kase ale etat, stała pensja, pakiet socjalny, wszystko biurowa 8 godz dziennie mieli juz człowieka znajomego na to stanowisko a i tak suka przyjmowała ludzi na rekrutacje spełniałam warunki pod wzg wykształcenia , znam angielski , rosyjski, doświadczenie wzorowe itd to mi powiedziała że za słabo znam rosyjski paranoja ustawiona znajoma i tak zajęła to stanowisko , ale rekrutacja i ogłoszenia musiały być

no właśnie

tak

nieprawda, zalezy od stanowiska ja skonczylam studia i mnie od razu przyjeli (waska specjalizacja)

zalezy w jakim mieście

w miastach gdzie nie ma pracy ustawki niestety sa. kiedys faktycznie dawalo sie lapowki kilka tysiecy by miec jakis panstwowy etat. nie wiem jak jest teraz. ale i tak osoby, ktore skonczyly kierunki, ktore sa poszukiwane przez pracodawcow raczej nie beda mialy problemow.

a niby gdzie w Polsce jest praca? Jeśli nawet w większych miastach jest dużo ofert to co to za praca? przedstawiciel handlowy, telemarketer czy kasjerka? Lepsze posadki sa po znajomości a w państwówce to już na pewno

Ja tak nie mysle i sie z tym nie spotkalam. Nigdy nie mialam problemu ze znalezieniem pracy ale moze dlatego, ze mam takie a nie inne wyksztalcenie, do panstwowki to chyba faktycznie tylko po znajomosci da sie dostac

ja mam 34 lata i na umowe jeszcze nie pracowałam, wysyłam cv, ale nikt nie odpowiada. Tylko jak uzbierac te 10 tys. jak nie starcza do pierwszego??

kredyt wziazc

a teraz ?