Czym dla Was jest Wielkanoc ? Kim w tym dniu Jezus ?

Czy Wilekanoc to zajączki , baranki , jajka , spotkanie rodzinne ? A moze wspominacie zasługi Jezusa i jego miłosc do ludzi ? Czy na prawde cos wielkiego dokonał Jezus czy moze to był " jego obowiazek " wobec nas ? prosze o wasze przemyslenia

nic nie uwazam bo nie obchodze swiat, nie wierze i nie chodze do kosciola. kazda wiara jest dla mnie przeklamana. wiem ze zostane zjechana ale kazdy ma prawo do wlasnego zdania :p

Dla mnie to ...baranki i zajaczki, ale tak ze, Nowy Testament. Czytam soobie od paru dni " Ewangelie wg. Sw. Jana"...i wszystko jasne! Tam pisze , kim byl i jest ! .....Jezus!! Polecam...

Dniami wolnymi.

Kicia mala -----------> kim jest Jezus wg tego co czytasz ?

Synem Boga!! Widze ze umiesz pisac i czytac!! Przeczytaj sama ...nie moja sprawa jest, tlumacczyc komukolwiek czym jest Jezus!! Chcesz wiedziec ? siegnij po NOWY TESTAMENT!!...nie !!!nie jestem Sw. Jehowy. Nie !! nie biegam co niedziele do kosciola!! Ale jestem bardzo wierzaca osoba!!

co sie denerwujesz ? czytam Pismo sw i pytam o Twoje spostrzezenia czy cos wielkiego uczynił dla nas Jezus ?

nie denerwuje sie (no moze troszeczke)...bo wiem jakiego ataku moge sie spodziewac! ze stronyy ludzi zlych i podlych..a jak wiesz?! akurat tu na kafe ich nie brakuje!! Pozdrawiam serdecznie.

Wielkanoc zwycięstwo Jezusa nad szatanem Pasja Jezusa Chrystusa - Męka Jezusa - Cały film http://gloria.tv/?media=249297

nie przezywam swiąt szczegolnie - kolejny meczacy okres - ganianie miedzy dwoma rodzinami i obzarstwo a potem mycie gooory naczyn :O duchowo i religijnie wogole tego nie przezywam

Wielkanoc czyli Dzień Zmartwychwstania Pańskiego jest najważniejszym wspomnieniam o Jezusie . o Jego śmierci ale i powrocie do życia . Bo umrzeć umrzemy wszyscy , tak jak Jezus ,ale tylko Jezus zmartwychwstał . Staram ise o tym pamiętać choć ze wstydem przyznajaę ,ze jak widze śłońce , ciepło , skowronki i pierwasze zielone trawy to myśli uciekaja mi dlaeko :)

ale dobrze jest spotkać siez tymi których kochamy albo w inny sposób są nam bliscy i spezić razem czas . Bo czy wspólny dobry czas nie jesto kazywaniem milości ?:)

Bajuszka.. Mysle ze film to za malo!! Trzeba wiedziec po co byla jego smierc!! Ile madrych rzeczy nam przekazal! Jakie bylo jego przeslanie( ktore i tak wiekszosc ma w d....) Co chcial nam powiedziec..a mysmy nie sluchali...nie sluchamy do dzis!! Bo gdybysmy sluchali?! Dzis, na swiecie nie bylo by wojen, nie bylo by ani ! 1-szej ani "-giej wojny swiatowej!! Bylby RAJ NA ZIEMI!! ale my jestesy ! Zaborczy, zazdrosni zawisni podli nienawidzacy My....poprostu...nie potrafimy" KOCHAC" drugiego czlowieka... Kurcze!..po co ja sie produkuje!! Przeciez to jest tak oczywiste....

Licencja.. Dlatego ja po swojemu przezywam zycie i smierc Pana Jezusa...juz dlugo przed Wielkanoca!...a nwet i bez takich okazji , czesto wracam do Ewangeli... nowego testamentu...Pana Jezusa ...kocham nieprawdopodobnie!!...uwielbiam Go!!

Ale miłosć i wiara w Jezusa to nie tylko ŚW :) to cały rok :)

Tak to prawda...ide przez zycie z Jezusem...codziennie... Pozdrawiam serdecznie.Uciekam do pracy.

wesołych świąt :) i nie tylko świąt :) cześć :)

nieprawdopodobna i powinnismy brac z niego przykład

święto, Święta Inkwizycja, powołała w tym dniu do życia kluby sado-maso, których patronem jest markiz de'Sade. Z benedyktyńskim pozdrowieniem!!!!!

Jezus zawsze jest dla mnie nadzieją, bo gdyby nie On to wszystko nie miało by sensu. Nawet jeśli nie był Bogiem, to mnie to nie obchodzi, zakład Pascala jest zawsze aktualny. I nie wiem dlaczego jestem w tym kraju dyskryminowana ze względu na wiarę. Każdy ma prawo do swojego przekonania i życia wg własnych zasad. Buddystów nikt nie krytykuje, bo buddyzm stał się modny, a katolicyzm kojarzony jest ze średniowieczem.

Dla mnie święta, to siedzenie za stołem z rodziną. Spacer do obiedzie z ciotkami. Obchodzenie świąt to tradycja, ale z wiarą ma coraz mniej wspólnego. Ot, wypada namęczyć sie sprzątaniem, gotowaniem, zaprosic rodzinę (nawet, jeśli ta się niezbyt lubi) i spędzić razem dzień...

i obejrzeć film Pasja Mela Gibsona, kultowym film BDSM, i sado-maso.

Nie jestem praktykującą katoliczką i zgadzam się na te świąteczne spotkania, tylko po to, by zrobić przyjemność rodzicom i teściom. Niczego nie udaje. Oni wiedzą o naszych przekonaniach i akceptują je- zresztą, nie mają wyjścia.