nie patrzę na kasę faceta

Na forum zawsze pełno tematów o kobietach- materialistkach, większość z nich jest chyba założona przez odrzuconych, którzy zamiast szukać winy w sobie, wolą wszystko zwalić na rzekomą miłość do pieniędzy kobiety. Obalam stereotyp- koleżanki się ze mnie śmieją, że zakochują się we mnie zamożni faceci, a sama wybieram "niegrzecznych chłopców", którzy zbyt wielu pieniędzy nie mają.

Przyjęliśmy do wiadomości

Nie interesują mnie gówniarze myślący tylko tym mikruskiem w spodniach.

Na jakiej podstawie jesteś w stanie ocenić, że to akurat Ty masz rację a nie Ci "odrzuceni faceci" ?! Z tego co Ty piszesz wina musi leżeć po stronie faceta, a już na pewno nie po stronie kobiety. Bo Ty na pewno znasz każda z tych kobiet wiesz lepiej...

Nie Ty jedna, ale wiesz jak ktoś wychodzi z założenia kobieta-zdradzająca materialistka (tak, skłonność do zdrad to druga cecha każdej kobiety) tzn. że jest dość ubogi jest intelektualnie i lepiej dla wartościowych kobiet, że się nimi nie interesuje tylko wylewa swoje żale na kafe;)

zainteresowanie "niegrzecznymi chłopcami" to domena pustych 16 latek albo patologicznych lambadziar z nizin społecznych więc wyjasnij mi co w tobie wyjątkowego?

W zasadzie to nic.

i co takiego fajnego w tym "niegrzecznym chlopcu"? moze taki golodupiec nieodpowiedzialny nadaje sie na ojca twoich dzieci? przede wszystkim ile masz lat? bo chyba nie za wiele ze myslisz takimi kategoriami?

Mam 44 lata, ale co to ma za znaczenie?

ja tez nie patrzę na kase faceta, nie obchodzi mnie czy ma samochód jak ma 'coś w sobie' i jest na tyle ciekawy, że mnie sobą zainteresuje, a ja będe miała motylki w brzuchu, to może być najbiedniejszy na świecie- wtedy razem będziemy pracować na to, by osiągnąc coś wspólnie ale to chyba normalne, jak się czlowiek zakocha

no to bardzo dziwne ze cie obchodzi tym "niegrzecznego chlopca"...

mysle ze zeby wypowiadac sie o kobiecych preferencjach wypadałoby chociaz miec ukonczone gimnazjum:) Wolne masz jutro od szkoły autorko?:D

Takich po prostu lubię. Są nietuzinkowi i mają ułańską fantazję.

Haha, Zona dobrze napisala.

mnie tez nie obchodzi czy facet ma samochod i iel facet zarabia, moze byc nawet i na bezrobociu i bez samochodu, byle by mial tyle oleju w glowie, ze za niedluga chwile mial prace i ten samochod, bo nie po to ja doszlam do tego do czego doszlam zeby moj facet mial sie nosic na moich barkach :)

Autorka już dawno skończyła pisać. Od jakiegoś czasu piszę z wami JA:D

A dokładniej od: 01:28 :D:D:D

no tez mi sie tak wlasnie wydawalo :)

hehe i znów ten tajemniczy duch kafe.. ;)

Petard:D