Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość koflikty w związkach

Właśnie podali w tv,że małżeństwa najczęściej kłócą się o pieniądze i DZIECI

Polecane posty

Gość koflikty w związkach

dlaczego o dzieci akurat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pamietam jak moi rodzice
wiecznie się o mnie i mojego brata kłócili. Mama nas broniła a ojciec chciał wymierzać kary, ale tak ogólnie było ok.:) Dziś mają już 40 lat ślubu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jest
prawda ...niestety:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Petronela z pipidówy
pewnie chodzi o podejście do wychowania :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgfddffd
dzieci glownie o kwestie i metody wychowania, dwa inne poglady Pamietam jak gdy mnie ojciec bil to mama bardzoo sie sprzeciwiala i o to sie klocili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmmmmmmm.,
to dobrze, że matka broni swoje dzieci, te co nie są bronione stają się często ofiarami przemocy:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biusciatka
Bo o to co najważniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Petronela z pipidówy
agresorem nie zawsze jest ojciec, czasami bywa matka ale tu nawet nie chodzi o bycie agresorem wystarczy, że jedno z rodziców chce chowac dzieci liberalnie a drugie konserwatywnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bylo okropnie
klotnie o dzieci dlatego , ze tyczy sie spor wychowawczy.Mnie ojciec dreczyl i bil to matka darla sie na niego , jak matka mnie dreczyla czy bila to ojciec awanturowal sie ze nie tylko ona mu dupe zarwraca ale i mnie, choc sam lepszy nie byl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmmmmmmm.,
to pewnie jestes teraz kłębkiem nerwów przez to, że rodzice cie bili i krzyczeli:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bylo okropnie
jestem baardzo nerwowa i zestresowaną osoba,bardzo zalekniona,niebzyt bardzo umiem czasami opanowac emocje, no ale niestety wiele wiele dzieci mialo takie życie jak ja bo bylo to na porządku dziennym.Nauczyciel kompletnie nie reagowali na siniaki czy zapuchniete oczy od placzu.Wiem ze nie bylam i nie jestem sama,co oczywiscie nie jest to dla mnie pocieszeniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmmmmmmm.,
:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×