Dziewczyna brata, trudna i wymagająca

Hej sprawa jest dość ciężka. Mój brat związał się z niezrównoważaną osobą. Ma zmienne nastroje, w dodatku chce dominować we wszystkim. Wszystko ma być tak jak ona chce. Szantażuje emocjonalnie mojego brata. Zabrania mu kontaktów ze mną, nastawia przeciw mnie, czyta jego smsy i podsłuchuje. Nawet zniszczyła jego komórkę, chciała zniszczyć laptop. Biła go na klatce, na mnie też się rzuciła. I mój problem jest w tym, że mieszkają oboje w moim mieszkaniu - tylko za rachunki. Ona zaczyna się rządzić, chce jakieś remonty robić, meblować po swojemu. A raz w kłótni zbiła szybę w drzwiach. I ja jej po prostu nie ufam. Tym bardziej, że i mnie chciała pobić! ale jeśli każę się jej wynieść, to brat się obrazi i zupełnie odetnie..

niech ktoś się wypowie :)

wyjebała bym ją na zbity pysk a brat jak glupi to niech sie obraza

to wywal ja a bratu zycz powodzenia z psychopatka :)

ja rozumiem że kochasz brata i zależy Ci na kontaktach z nim no ale w tej sytuacji niestety musisz jakoś zareagować bo za chwilę będziesz miała zakaz wejścia do swojego mieszkania albo pewnego dnia go nie poznasz bo dziewczyna zrobi w nim prawdziwą rewolucję ja na Twoim miejscu spotkałabym się z bratem na neutralnym gruncie i na spokojnie porozmawiała ...powiedz wprost że nie życzysz sobie żeby ta osoba tam mieszkała a jak jemu nie podoba się Twoja decyzja może wyprowadzić się razem z nią jeśli życie z osobą niezrównoważoną mu odpowiada ...naświetl mu jak będzie wyglądało za chwilę jego życie skoro już teraz nie potrafi poradzić sobie z emocjami ....jest agresywna a co będzie za chwilę skoro brat z tym nic nie robi.....może niech namówi ją na wizytę u specjalisty....pamiętaj że więzy krwi są zazwyczaj silniejsze i jeśli brat jest do Ciebie przywiązany to nie odetnie się od Ciebie

Z bratem nawet nie da się pogadać, bo ona go na chwilę nie opuszcza gdy ja jestem. Totalna kontrola. Brat się zmienił bardzo, jest pod jej wpływem. I on nie widzi tego że związał się z psychopatką. Ja wiem, ze muszę ją wywalić. tylko boję się stracić brata, mimo, że wiem że muszę i o sobie myśleć prawda?