Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lolekekklo

dziwne zachowanie kuzynki?jak myślicie?

Polecane posty

Gość lolekekklo

kuzynka w czerwcu ma wesele, wczoraj była zaprosić na wesele moich rodziców + mojego młodego brata, oprócz nich zaproszenie dostał mój brat z osobą towarzyszącą, moja siostra z osobą towarzysząca a mnie i mojego męża nie zaprosiła... dziwnie się poczułam, czemu my jesteśmy gorsi jak jestesmy małeństwem? nikt z mojego rodzeństwa nie utrzymuje z nią kontaktu ale ich zaprosiła a mnie nie :/ nieładnie się zachowała :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anettka
Bo nie mieszkasz juz z rodzicami. Ja tez bede prosila ciotke i wujka z dzieckiem mieszkajacym z nimi, a kuzynostwo co pozakladalo swoje rodziny i sie wyprowadzili juz nie. A dlaczego? bo z reszta nie utrzymujemy kontaktu, ciotka jest na miejscu i wujek wiec sila rzeczy spotykamy sie tez z mieszkajacymi z nimi dzieciakami. To znaczy w sumie nastoletnimi ludźmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolekekklo
oni z nikim nie utrzymują kontaktu, mieszkamy z rodzicami w jednym domu mamy całe piętro, wg mnie dziwne jest takie zapraszanie tylko wybranego rodzeństwa / chyba tylko po to żeby do konfliktów doszło no ale jak chcą , za te odłożone pieniądze kupimy sobie coś dla nas a oni niech żalują

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ';lkjuhygtfrtyui
nie wpierniczaj sie w liste gosci, tyle powiem. mi sie tescie mieszaja i chetnie bym zabila. to ich sprawa kogo zapraszaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kika126
U mnie w rodzinie była podobna sytuacja. Skończyło się na tym, że rodzeństwo i rodzice niezaproszonych nie poszli na wesele wcale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem to BARDZO dziwne. Na miejscu Twoich rodziców i rodzeństwa nie poszłabym. Mam podobną sytuację teraz w rodzinie. Zaprosiła nas bardzo daleka rodzina- mnie, moją siostrę i mnie. Za to brata rodzonego zaprosili samego bez dzieci. Przez to, że utrzymujemy bardzo bliskie relacje z dziećmi wyżej wymienionego brata mamy, solidarnie postanowiliśmy nie iść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×