Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość m.k......

Zazdrosc, zawisc itp

Polecane posty

Gość m.k......

Witajcie, mam ze soba taki nietypowy problem. Otoz jestem strasznie zazdrosna o inne kobiety. Szczegolnie o moja szwagierke nienawidze jej ze ma tak dobrze w zyiu, ze rodzce jej sponsoruja studia, ma ciagle kase na nowe ciuhyc, buty, koncerty itp ma duzo przyjaciomi jest bardzo rozrywkowa. ogolnie jestem straszna zazdrosniczka,zazdoszcze koloezankom wszystkiego-nawet tego ze maja 1 nowa bluzke na sobie.ZAZDROSZCZE IM DOBR MATERIALNYCH, ALE TEZ KONTAKOW, ZYCIA, RODZINY ITP JA mam 26 lat i nieciekawe dziecinstwo.Moze to jest lrzsyczyna?? nigdy na nic kasy nie bylo, ani na ciuchy, ani na wycieczki szkolne alni nawet na slodycze.ale na alkohol zawsze tak.mimo to poslzma na studia ktore sama sobie sponsorowalam zarabiajac na stazu 700 zl,polowa z tego szla na studia , druga na dojazdy i jedzenie -dla mnie nie bylo nic.teraz jak mam prace i meza to dalej jestem strasnzie zazdrosna o to ze ktos mialm wszystko podane na tacy,co dzinnie w nocy placze ze gdyby rodzice mi pomogli moje zycie byloby inne,zawsze marzylam o szkle plastycznej, blagalam rodzicow o kase na korki z rysunku ale ich nie dostalam a mialam wtedy 15 lat.do dzis nie moge o tym zapomniac.a moja szwagierka ma wszystko to o czym zawsze marzylam, to jakby moje wymarzone zycie-studiuje na asp MIESZKA W WAWIE, ma kase, rodzice chca jej kupic mieszkanie.to ja o tym marzylam.co ja mam zrobic, ta zazdrosc mnie wykancza....;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość m.k......
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bema 35
idź na terapię, dzięki niej zaczniesz się cieszyć tym co masz zamiast rozliczać otoczenie, że miało lepiej, to chore, chyba o tym wiesz skoro o tym piszesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karrinaaaa
90% kobiet tak ma wiec nie masz sie czym przejmowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość graff iti
Stawiam na terapię. Po co masz się zadręczać i byc nieszczęśliwa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Shit is going around me
jw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę, że to, że zdajesz sobie z tego sprawę to już pierwszy sukces. Myślałaś o psychoterapii? Może Ci pomóc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ot co ....
odwróć sytuację, zawdzięczasz wszystko tylko i wyłącznie sobie, nie myśłałaś nigdy w ten sposób?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×