Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mama_31

Czy jest tu ktos kto planuje trzecie dziecko?

Polecane posty

Gość mama_31

Ja mam takie plany ale rowniez mnostwo watpliwosci, chcialabym z kims o tym pogadac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uhuhu blb
Zapomnialas dodac ze nie mieszkasz w polsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masz 31??? lat
masz 31lat i chcesz 3???? podziwiam i daj mi sile jaka ty masz na jedno?? bo ja mam jre w planach alw bardzo daleko///////

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia!!!!!!!!!!!!
W planach to mamy nawet 4 ale na razie możemy sobie pozwolić tylko na jedynaka. Niestety obecne czasy, rządy itd itd... nie sprzyjają polityce prorodzinne...j a tak mało do szczęście potrzeba....wystarczyło by zapewnione miejsce w przedszkolu...ehhh...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama_31
Co za roznica gdzie mieszkam, z tego co mi wiadomo rzad polski nie wprowadzil jakiegos limitu na ilosc posiadanych dzieci, nie jestesmy Chinczykami. Tak mam sile na kolejne, dlatego o tym mysle ze teraz, poki nie jestem za stara ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uhuhu blb
Wlasnie jest roznica .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama_31
Gdzie widzisz roznice? Rodziny sa wszedzie takie same, lepsze lub gorsze, narodowosc nie ma tu znaczenia. Tez mialam w planach 4, ale najpierw musze zdecydowac sie na trzecie, urodzic je, a pozniej ewentualnie decydowac co dalej;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uhuhu blb
Rodziny te same, rządy i warunki nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efhnbad
nie każdy w polsce klepie biedę, tak jak za granicą nie każdy jest bogaczem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to mnie zdecydowanie pobilas! planowaliscie czworke z mezem od poczatku? czy zycie tak plany poukladalo? my juz dlugo myslimy o trzecim ale jakos tak 'system' mi zamieszal w glowie ze dwojka chlopiec i dziewczynka i cacy.. dlatego te dwa kociaki hehe :P ale jednak instynktu nie pokonalam (maz ma jeszcze wiekszy :P )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja planowałam córkę. Od 14 roku życia ;P Ale chciałam mieć syna starszego :D No to jak urodził się drugi syn, mój mąż już na porodówce wiedział,że to nie koniec ;P Trzecia urodziła się córka :) I niby pełnia szczęścia. Tabletki. Wszystko na tip top. Trafiliśmy do grona wybrańców losu, na cileście mamy synka. Nigdy nie miałam skrupulatnie zaplanowanej ilości dzieci. Nie usunęłabym ciąży. Najmłodszy ma 5 lat. Każdego dnia patrzę na niego i wiem, że tak miało być. Dzieci chcą małą dziewczynkę ;P Tłumaczę im, że każde z nich niedługo może mieć po cztery swoje, ja się chętnie nimi zajmę :D NA WIDOK MAŁYCH DZIECI PRZECHODZĘ NA DRUGĄ STRONĘ ULICY. Jak ja uwielbiam małe dzieci :D Ani trochę mi nie przeszło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tili co ty chrzanisz
tydzien temu pisalas, ze byc moze wpadlas i moze bedziesz rodziła w grudni i jestes niezadowolona z ewentualnej wpadki. pierdzielisz cos, nie zebym miala cos przeciw planom twoim ale trzymaj sie prawdy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama_31
Moj maz raz chce a raz nie chce, sama nie wiem co z nim zrobic? Troche to dziwne ale w sumie mam podobnie.;) Dziewczyny a powiedzcie, pracujecie? Troche sie boje jak to bedzie pracowac w ciazy, obawiam sie tez ewentualnych problemow ze strony szefa, zwolnienia itp. Praca to w zasadzie na chwile obecna najwieksza przeszkoda w podjeciu konkretnych staran.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja pracuję. Ale właśnie po trzecim macierzyńskim mnie zwolnili (po 6 latach pracy w jednej firmie, gdzie nawet z macierzyńskiego zrezygnowałam) Odchowałam trochę dzieci, jak młody miał półtora roku znalazłam pracę i jakoś leci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama_31
Ja mam nowa prace teraz wlasnie i wlasnie ta zmiana pokrzyzowala mi plany, bo tak to pewnie zdecydowalibysmy sie wczesniej. Obecnie jestem na okresie probnym w zasadzie. Mysle, ze mam silna pozycje w firmie, ale moze szef ma inne zdanie? Cholera go wie:O a o swoich planach przeciez mu nie powiem bo bede od razu stracona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi w poprzedniej firmie właśnie prezes kibicował w staraniach o córkę. Pech chciał,że przed powrotem do pracy zapytałam go czy mam wracać czy iść na wychowawczy, gdybym wiedziała,że w między czasie zmienią prezesa to bym poszła na wychowawczy. Wróciłam do pracy a na biurku było wypowiedzenie nowej pani prezes. Powiedziała,że przy trójce dzieci to mam pieluchy zmieniać, a nie o karierze myśleć. No cóż, Minęło 10 lat. Ja mam pracę i czwórkę dzieci. Ona ma pracę i 3 razy poroniła. Lajf is brutal ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trimama
Mam 3, pracuję i jest w porządku. We wszystko nie opływamy, ale głodem nie handlujemy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my planujemy 3 tylko najpierw musimy sie o 2 postarac a niestety poki mieszkam w PL to boje sie wybrac; praca czy rodzina:-/ a serce rwie do 2 dziecka juz od dobrych 6 miesiecy:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama_31
Moge wttracic slowko, no niezle z ta prezeska:o Przy okazji, chhyba juz gdzies czytalam o Tobie, pamietam dziewczyne, kora zaszla w 4 ciaze na cilescie powiedz naprawde nie bralas nic w trakcie, co mogloby rozregulowac dzialanie antykoncepcji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do mogę wtrącić słówko
chyba zazdrościsz tej, która cię zwolniła, bo przecież ona ci o "poronieniach" nie powiedziała a sama to wymyslic, żeby pokazać, że jesteś"lepsza". Ależ wam te dzieciaki mózg wyżarły!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do kaszki 23
*kasza23

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do kaszki 23
*zamierzasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama_31
I juz sie pojawily wredoty :O do kaszki 23 - wybacz ale inteligencja sie nie popisalas, zdania ktore napisalas nie sposob zrozumiec :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie. Niczego nie zazdroszczę. Sekretarka prezeski pilnowała jej kalendarza włącznie z badaniami :) A to moja kumpelka była. Zresztą dwoma ciążami chwaliła się na całe południe Pl. Dzieci do dziś nie widać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ty wielorybie nie wtrącaj się
:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×