jestem zła że na allegro ci ludzie mają towar za tak małą cenę!!!

a ja chodze po hurtowniach bo chce otworzyć firme i towar jest droższy niż ci ludzie sprzedają na allegro! jak to mozliwe!!!!

Ludzie sprzedaja ponizej cen hurt

to jest niemożliwe, bo by im się zupełnie nie opłacało. Musza mieć jakieś dziwne dojścia.

Wiesz ja wiem ze niektorzy w szarej strefie kupuja na ebay, nawet poznaje po nickach, ale w licytacji im czesto schodzi jak na Ebay, wiec...

tez mama zamiar otwierać firme ale obdzowniłam juz setki hurtowni i kazda podawala mi ceny wyzsze niz na allegro. Nie mam pojecia skad ci ludzie biora towar:-( wydaje mi sie ze to wszytsko to sa podroby z chin

Kupione za granica sa ponizej cen w hurtowniach w Polsce ale to sie przestaje oplacac Przedmiot x ktory chcialam sprzedawac: 1. Polski dobry sklep = 150zl 2. Polska hurtownia = 100zl 3. Zagranica nie powiem gdzie, sprzedaz stala = 30zl 4. Zagranica, sprzedaz okazja: 3-15zl (sic) 5. Allegro: srednia cena 7zl !!! nie nie zartuje

tak właśnie... a może można jakoś bezpośrednio od importerów z Chin? pewnie tak, no bo skąd oni by to brali!

Znam ceny w chinach i powiem ze na All i w Chinach w mojej kategorii porownywalne Jaki ma sens zprzedac i wyjsc na 0?

powiem wam dziewczyny ze obdzwoniłam juz tak jak mowie setki hurtowni i poki co znalazłam towar na ktorym zarobiłabym 4 zł na sztuce:-( paranoja!! w 90 procentach hurtownie i porducenci mowili wyższe ceny od tych na allegro. Zaczynam sie powoli poddawać, chyba pozostane przy etatcie:-(

ja ci wytlumacze jak to jest ja ci wytlumacze na przykladzie karmy psiej w workach przedstawiciel handlowy ma promocje 6+1 gratis zalozmy w hurtowni cena worka 100 zl a na allegro 95 bo wlasnie ten gratiosowy worek ktory powinien trafic do kazdrgo sklepu lub klienta trafia na allegro. Hurtownie wogole ne informuja swoich klientow o promocjach tylko biora od przedstawicieli gratisy i nimi handluja handel na allegro jest z gory skazany na niepowodzenie bo zarobia wszysycy dookola szczegolnie allegro tylko nie ty a na koniec przyjdzie skarbowka i ci wyliczy po cenach ogolnorynkowych podatek- nie wazne ze sprzedawalas taniej oni ci nalicza wg swoich widzi mi sie wieec zostaniesz z dlugami

Nie prawda! W chinach jest bardzo tanio ale musisz zamawiac paletami! Nikt z toba nie bedzie chciał rozmawiac gdy bedziesz chciała parę sztuk. Tam dobre ceny mają tylko bogaci przedsiebiorcy ktorzy za dostawy płacą po 30 tysięcy

widzę, że jestes znacznie bardziej obeznana niż ja w tych sprawach :)

tak jestem obneznana bo od ponad roku obdzwaniam rozne hurtownie i przez rok zanalazlam tylko jeden produkt na ktorym zarobiłabym UWAGA UWAGA 4 zeta:-(

I jest coraz taniej każdego dnia ..

handlowałem na allegro, o własnie domyślam się ze wlasnie z takich zrodeł mają towar sprzedawacy na allegro:-) Ja odpuszczam biznes intyerenetowy bo nie ma szans tam się wkręcic, postanowiłam że w przyszlosci otworzę sklep w moim miasteczku

wytlumacczie mi jeszcze jedno - teraz mieszkam w uk i produkt ktory kupowalem w polsce za 17-18 zl kosztuje w uk 5-6 zl powiedzmy tego funta z pensami. Ten sam ta sama pojemnosc to samo opakowanie . Ja wam powiem czemu tak jest bo w polsce to kazdy chce zarobic i jest 10 posrednikow po drodze i kazdy se marze 50 procent naliczy i dlatego mamy zarobkie wschodnie a ceny wieksze niz zachodnie dlaczego w uk markowa koszulka potrafi kosztowac 3 funty a w polsce powyzej 120 zl ??? dlaczego buty 19 funtow a takie same w polsce 190 zl?

wiesz co to nie może być tak źle. W końcu KTOS zarabia, dlaczego nie miałabym to byc ja? Jest tyle handlowców na allegro i oni jakoś sobie radzą, skądś biorą ten towar tanio. A czy Ty nie mogłabys zamawiać tego za granicą? Jakoś nie wierzę w to, że za towar który w hurtowni jest po 100 zł, na allegro TEN SAM jest po 7.

Karma psia to inna bajka. Chodzą pogłoski, że tylko opakowania są oryginalne. Pies nie powie co je :)

ja mialem skle p zwykly i niternetowy w polsce i zarabialem na....................rachunki wyjechalem do uk zapierdalam za minimum ale stac mnie na wszystko . taka roznica drobna

tak KTOS zarabia ale ten ktos to nie ejst zwykły kowalski, ale człowiek ktory inwestuje kupe kasy w e-biznes. To najczesciej są hurtownie lub importeży, albo ludzie posiadający dobre kontakty. Zwykły szarak tam się nie wbije!

a lepiej otworzyć sklep internetowy czy zwykły stacjonarny?

w UK stac cie było na wszytsko przy minimalnej płacy ale zapomniałes wspomniec ze mieszkałeś w domku z 12 innymi polakami:-( Byłam i wiem jak tam jest. Do UK nie mam zamiaru wracac

moim zdaniem bardzo ciezko sie wkrecic w e-biznes, ja stawiam na stacjonarny. No chyba ze masz kupe kasy to nic nie stoi na rpzeszkodzie sciagać palety z chin:-)

czy jest miejsce na ziemi na które Polacy nie mieliby co narzekać?

nie mam kasy.

co do opakowan i tego co jest w srodku to nie bede sie wypowiadal bo znam rozne historie nie oplaca sie nic importwac na wlasna reke bo trzeba miec w chuj atestow pozwolen ceł i pozwolen i cena finalna dla ciebie jako importera wyjdzie wyzsza niz na allegro na allegro jest w chuj aukcji ale popatrzecie na przykladowa strone z aukcjami ile ofert jest skladanych bardzo malo dopoki allegro bedzie bralo tak wysokie prowizje to sie nie bedzie oplacalo chyba ze ktos ma dojscie do jakiegos towaru od producenta ma iles gratisow i wliczy gratisy w sprzedaz to zejdzie z cena ponizej ale to i tak zazwyczaj marza groszowa wyjdzie ja dam wam przyklad mialem sklep kolo sklepu duzej sieci i jeden najpopluarniejszy produkt u mnie kosztowal 2.60 a w tej sieci 2,39 co bylo cena hurtowa jaka placilem za ten produkt w hurtowni Wkurwilem sie i powiedzialem ze wywalam ze swojego sklepu wszystkie produkty tej firmy chyba ze............przedstawiciel mi zalatwi tak zeby ten sam produkt co u nich po 2.39 byl u mnie po 2.19 i zebym ja jeszcze na nim zarobil. I .............dało sie. Powiem tylko ze u mnie kolo 3 tys tego produktu w sklepie schodzilo w miesiacu wiec bylo o co kopie kruszyc. Dzieki temu ze przy zamowieniu powyzej iles tam dostalem promocje 3+1 czyli do 3 sztuk jedna gratis czyli do 3 tys jeden tysiac gratis tego produktu - mialem nizsza cene niz sieciowka , tyle ze musialem brac co miesiac za iles tysiecy tego towaru i miec stres czy to sprzedam.

Ale skoro wy już ze wszystkiego rezygnujecie, moglibyście mi napisać, choćby na prywatnego maila , jak zdobyć jakieś pożyteczne kontakty czy gdzie sie rozejrzeć za granicą za towarem? Jestem dopiero u początku drogi i zanim się poddam, chciałabym spróbować. Jak mi wyjdzie, będę wam sprzedawać towar za pół darmo ;) mój mail to maggi1000@poczta.onet.pl

nie mieszkam w domku z 12 polakami tylko ze swoja rodzina wynajmujemy dom. jak dwie osoby tu pracuja to da sie zyc a poza tym nie utrzymuje tu kontaktow z polakami za bardzo bo wstyd mi za nich jak widze jak w markecie najtansza whisky i wode kupuja tylko

wyslalaem ci maila jestem zua

"jak zdobyć jakieś pożyteczne kontakty czy gdzie sie rozejrzeć za granicą za towarem? " Jakbyśmy mieli pożyteczne kontakty to sami byśmy korzystali :) Aha, jeszcze przypomniała mi się sprawa z avonem. Ponoć to zguby z produkcji ;)