brzydkie, z nadwagą, z pryszczami, z rzadkimi wlosami-i tak jestesmy fajne;) i z

i zaden burak na forum nie ma racji mowiac inaczej kazde zycie jest wartosciowe i wazne i kazdy ma prawo do szcześcia

ale nie każdy ma szczeście do życia :(

a myslisz ze piekni sa tacy szczesliwi?? skad samobojstwa i picie, narkotyki gwiazd?

ja jestem brzydka i tez mam mysli samobójcze :( może zorganizujmy spotkanie pasztetów :*

o, widzę że kochanka mojego męża wreszcie założyła fajny topik :D

Może to Twoje urojenia że jesteś brzydka? Mi każdy mówi że jestem bardzo ładna ale ja sie z tym nie zgadzam, może Ty też tak masz?

zal mi brzydkich kobiet :D

ja jestem ladna i nie jestem szczesliwa :D

Ja jestem gruba (80kg), mam pryszcze, cienkie oklapłe włosy ale jestem szczęśliwa. Mam przystojnego kochającego męża, zdrowe, grzeczne dziecko, fajną pracę. Jestem przykładem, że brzydkie też mogą być szczęśliwe :)

całe zycie wmawiano mi ze jestem ładna, szczególnie mama żeby mnie dowartościować i też żyłam tym złudzeniem. Dopiero moi 2 faceci sprowadzili mnie na ziemie. Teraz patrze na siebie obiektywnym okiem i rzeczywiscie jestem pasztetem. Ale dzieki ci mamo za 30 lat zycia w błogiej nieświadomości, przynajmniej byłam szczesliwa. Teraz nie mogę na siebie patrzeć, szczególnie na zdjęciach. Nie mam w twarzy nic ładnego, na czym moznaby oko zawiesić :(

moze zmien po prostu faceta

Widzac paszczury na ulicach trzeba stwierdzic ze 97% kobiet to CZŁONKINIE WASZEGO KLUBU ♥

wasze zycie jest rownie wartosciowe jak twoje:D zwlaszcza ze broni sie zycia poczetego w tym panstwie :)

Jedyny środek, który faktycznie pomaga iqface, żaden inny środek nic nie dawał, dopiero z czasem zrobiło się lepiej. Aktualnie sytuacja wygląda super, bo trądzik nigdy więcej nie wrócił, śladów nie ma, skóra wygląda ładnie, a bywało już tak, że było mi wstyd pokazywać się na ulicy.