Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość hsderwyrwa

Koty w domu a male dziecko

Polecane posty

Gość hsderwyrwa

Witam:D Jak myslicie,czy dobrze miec 2 koty i male dziecko w domu?Pytam sie bo moj szwagier i siostra maja dwa koty (maja one dluga siersc i bardzo sie lenia).Za 5 m-cy ma przyjsc na swiat melanstwo i nie wien czy dobrze,ze beda dwa koty w domu?:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PrawiczekKarolek
To zależy jakie koty, jeżeli domowe, to raczej tak, ale jeżeli to są koty dzikie, takie jak tygrysy, lwy to bym się zastanowił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie masz na co narzekac bo
dobrze, przynajmniej dziecko od malego bedzie mialo kontakt z alergenami - wiec mniejsz aszansa na uczulenia,astme itp. Poza tym jak bedzie wiekze, to lepiej, ze bedzie widzialo, ze zwierzeta czują, ze trzeba sie nimi opiekowac, nauczy sie odpowiedzialnosci, empatii do wierzat, to wazne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hsderwyrwa
PrawiczekKarolek - taaa pantery!;):P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hsderwyrwa
nie masz na co narzekac bo - no tak ale mi chodzi o noworodka.Wiem,ze dobrze jak male dziecko ma stycznosc z domowym zwierzakiem typu kot,pies ale mi chodzi o nioworodka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie masz na co narzekac bo
no to Ci pisze - kontakt z alergenami jest korzystny. A w domu chyba macie pomieszczenia, drzwi, a koty mozna tez uczyc, zeby sie za blisko nie pojawialy tego noworodka. nikt nie psize zeby te koty z nim w lozeczku spaly, nie? albo kuweta byla kolo przewijaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytajka pytająca
hsderwyrwa 🖐️ To Ty z topiku o starych kawakach lat 90' ? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytajka pytająca
PrawiczekKarolek dzięki za poprawienie humoru ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hsderwyrwa
nie masz na co narzekac bo - zapytalam sie bo nie wiem.Wg.mnie to zle,ze beda koty (ktore bardzo sie lenia) z noworodkiem ale OK...w koncu to bedzie dziecko mojej siostry a nie moje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hsderwyrwa
pytajka - TAK:D Nie wiem jak to sie stalo ale nie mam juz tego tematu w ulubionych:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie masz na co narzekac bo
ale co z tego ze sie lenią? noworodek bedzie jadl te kłaki? szukasz problemu gdzie go nie ma. Mam kota ktory tez sie leni, ale co 2-3 dzien odkurzam, poza tym nie wolno mu wchodzic na łózka itp. wiec nie zostawia tam siersci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mozna ale trzeba
mozna miec, ale trzeba pilnowac .Mojej mamy kolezana miala - polozyl sie kot na dziecku ( 2 miesiecznym) jak spalo i ...udusil .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekwwwwa
a co maja teraz te koty wyrzucic czy zabić ? dziwne pytanie skoro sie zdecyowali na koty mieli pewnie na uwadze to ze keidys pojawi sie dzidzius. Bo nie wiem czy wiesz ale koty zyja nawet do 20 kilku lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liiioo
Czytałam kiedyś, że najgorsze co można zrobić to usunąć zwierzaki z domu kiedy ma sie pojawić dziecko. Bo wtedy na mur beton dziecko będzie uczulone - domu nie da się wysterylizować po kotach i zawsze coś "w powietrzu" zostanie. Mój kot pokochał mojego syna od pierwszego wejrzenia. I wbrew moim zakazom (jakiś taki niewychowany był :)) ) jak nikogo nie było w pobliżu to właził do dziecka do łóżeczka i spał w nogach. Przezyli obaj:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hsderwyrwa
Dzieki za odpowiedzi:)_ Ja na bank jak bede miala dziecko to kota w domu nie bedzie i to takiego,ktory wszedzie gubio siersc:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdaleno nie pieprz
dlaczego chcesz kotom układac zycie ? nie sa twoje tylko szwagra i nawet gdyby miały wszystkie choroby swiata nic ci do nich!!! zajmij sie swoim dzieciorem , znam takie jak ty ..... jatrzyc jatrzyc to twoje zycie idiotko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hsderwyrwa
magdaleno nie pieprz - Twoje slownictwo swiadczy o Tobie hehehe,ze....aaa szkoda slow. Po prostu ciekawa jestem czy dziecku nie zaszkodza koty w domu.Mowa o noworodku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym nie miała z tym żadnego
problemu. właśnie noworodek jest paradoskalnie "bezpieczniejszy" (piszę w cudzysłowiu, bo tu w ogóle żadnego niebezpieczenstwa nie ma) iż dziecko wieksze - raczkujące, chodzące. Wtedy bardziej się może nałykać jakichś kłaków :) Ale biorąc pod uwagę, czego to dzieci się nie nałykają, nawet jak rodzice pilnują... :) Bez przesady-jeśli nie urodziło się z alergią, to nie widzę problemu. Uczulić je, na pewno nie uczuli, wręcz uodporni. A usuwanie zwierząt z domu, bo dziecko ma się urodzić, to skandal i średniowiecze. Mamy XXI wiek i czas chyba odrzucić przesądy jakie to zwierzę złe dla dziecka. Zwierzę, jakiekolwiek, może tylko dziecku się przysłużyć i wspomagać jego rozwój emocjonalny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hsderwyrwa
ja bym nie miała z tym żadnego - moja siostra z mezem zostawia koty:D Ja i tak nie mam kotow w domu wiec nie mam z tym problemu... Zapytalam sie bo ciekawila mnie opinia innych ludzi:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdaleno nie pieprz
moje słownictwo swiadczy o tym jak społeczeństwo postrzega takie idiotki jak ty , koty nie sa twoje wiec nie wtykaj nosa w nie swoje sprawy bo kociej mordy dostaniesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hsderwyrwa
magdaleno nie pieprz - to Ty sie nie wtracaj!!!!!!! Poza t5ym ja sie w ich zycie nie wtracam!! Matko...gdzie sie rodza tacy ludzie jak Ty:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×