Czy welon musi mieć każda panna mloda?

Mi się nie podobają welony i wiem,ze ja w welonie bede czula się nieciekawie. Ewentualnie jakis maly ale nie wiem czy takie są:) Mama mi mówi,ze welon musi byc. A czy mozna go wpiąc jakos nizej zeby go nie bylo tak widac?Do tego chce miec jakiegos zywego kwiata we wlosach, jeszcze nie wiem jakiego i nie wiem czy to nie będzie za duzo na głowie?:)

jeśli nie podobają ci sie welony to wcale nie musisz go zakładać. zwłaszcza jesli ktoś ma krotką szyję:) niektore dziewczyny upinają welony pod koki, ale mi osobiscie sie to baardzo nie podoba. ja miałam welon tylko w kościele. p[otem wpięłam kwiata a welon zdjelam:) ZRÓB TAK ŻEBYŚ TY SDIE DOBRZE CZUŁA!!

welon to nie obowiazek. mozesz miec zywe kwiaty - zamow tam, gdzie beda Ci robic bukiet. Ten kwiat powinnien miec taki maly pojemniczek z woda - ukryja Ci to we wlosach. Sa tez rozne inne ozdoby do wlosow na slub. niektore dziewczyny wybieraja kapelusze

nie musisz miec welonu, jeśli Ci się nie podoba to po co masz zakładac. Mi welony też się średnio podobają, zalezy do jakiej sukni. Ja wybrałam sobie suknie princeskę i przymierzalam do niej welon. Wcale nie pasował, głupio się tez w nim czułam. Wybrałam woalkę. Uwazam ze do sukni pasuje świetnie i fajnie się w niej czuje

To jak sie ubierzesz na ślub to tylko i wyłącznie Twoja sprawa. Oczywiście że nie ma obowiązku zakładania welonu/rękawiczek/białej sukni czy czegokolwiek innego. To Twój ślub. Moja znajoma miała upięty nisko kok i w nim prawdziwą różę, wyglądała pięknie.

Chyba trzeba czymś rzucać na oczepinach :) Bez niego zabawa nie jest taka :P

"żywego kwiata"?! litości- czy już nikt nie potrafi odmieniać przez przypadki?! welonu mieć nie musisz i w ogóle to welon powinien zasłaniać twarz, a większość upina go w charakterze szmatki zwisającej z tyłu- ani to ozdoba ani nie ma nic wspólnego z pierwotną funkcją welonu. do laski, która uważa, że welon jest niezbędny, bo trzeba koniecznie czymś rzucać: po pierwsze: oczepiny to wiocha, po drugie: można rzucać bukietem, nawet lepiej bo kawałek materiału, to raczej nie poleci daleko, chyba że go dociążysz kamieniem..

mnie sie od malego welon kojarzyl z gaza, wiec ani mysle go zakladac. woalka albo kwiat.

a ja miałam woalkę a rzucałam na oczepinach bukietem od świadkowej :)

czesc madzia Ja tez miałam woalke i rzucałam bukietem (miniaturką mojego ślubnego)

nie podobają mi się.Ja lubię biżuterię i miałam we włosach ozdobną opaskę.Ale jak kto woli, nie ma żadnego obowiązku zakładania welonu , zrób jak uważasz.

Ja też miałam woalkę, pasowała do stylu mojej sukni. Podczas oczepin także rzucałam woalką.

"ja nie miałam welonu" możesz mi podac linka gdzie kupiłaś taką opaske,szukam cały czas i znaleźc nie moge i wesele za m-c

na allegro.

na allegro.

Oczywiście że nie musi :) nawet większość nie ma :) wiem bo widzę wejście do kościoła z okna, a z drugiego okna parking pod USC :D wiec jestem na bieżąco jak nikt :p

gdzie kupie taką opaske na wstążce http://weddingsisters.pl/moda-i-uroda/fryzury-slubne-i-nakrycia-glowy/opaska-zamiast-welonu-slubnego/

Zapewnie w sklepach z akcesoriami slubnymi